reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
hehe :-D
przypuszczalnie tak..
ciekawe czy któraś urodzi w terminie.. :-D
tak dokładnie swojego dnia..
co jak co ale ja sobie nie wyobrażam jecha na porodówkę w Sylwestra :-D

ja zrobie wszystko zeby nie jechac na porodowke w sylwestra !!! moja siostra jak rodzila w nocy z 30/31 grudnia to powiedziala ze jeszcze bylo znosnie ale w noc sylwestrowa to masakra ... 1 polozna i 1 lekarz ... i obraza majestatu ze wogole musza pracowac !! ze o stanie trzezwosci wole sie nie wypowiadac !! /nie ma jak wodzislawski szpital/ ale jej przygody juz tu kiedys opisywalam ... porazka na calej linii
 
a ja mam dziwne przeczucie, że będzie cesarka przed terminem. albo donoszę do stycznia.
dziś mi się śniło, jak kąpałam malutką, a raczej razem się kąpałyśmy w dużej wannie :eek:
 
hehe :-D
przypuszczalnie tak..
ciekawe czy któraś urodzi w terminie.. :-D
tak dokładnie swojego dnia..
co jak co ale ja sobie nie wyobrażam jecha na porodówkę w Sylwestra :-D
A my pewnie będziemy siedzieć przy wigilijnym stole, wody mi odejdą i dostanę mega skurczy:-) Kurde żebym tylko zdążyła do szpitala dojechać 20km:-p:-p
 
kurna a ja mam jazde z opuchlizna ... rano nogi spuchniete, potem niespuchniete, teraz sprzatalam i spuchlam jak bania ... wniosek-> siedziec na d. i nogi trzymac wysoko a nie szalec !! no ale praktycznie juz skonczylam z robota ... zostalo mi szycie ale przy tym nie powinnam sie tak zmachac ...

ja sobie spokojnie przygotuje swieta /licze ze na pieczenie ciast starczy mi sil/ i spokojnie po nowym roku urodze :) ... chyba ze to cisnienie bedzie nieteges i trzeba bedzie rodzic szybciej /taka ewentualnosc tez jest/
 
ja do szpitala też mam kawałek, jakieś 15 km, przez wiecznie zakorkowaną obwodnicę :laugh2: obym nie musiała jechać w godzinach szczytu bo prędzej urodzę w samochodzie niż dojadę na czas :laugh2:
 
reklama
Do góry