Mama Stacha
&Franka&Janka
Witam,
mam już chwilę dla siebie, młody w przedszkolu, dom ogarnięty, śniadanko zjedzone, pozwoliłam sobie na wizytę u kosmetyczki i pączka a teraz relaksuję się czytając was :-)
Ja ciuszki mam po Stasiu, gdy z nich wyrastał ja prałam w proszku dla niemowląt, prasowałam i chowałam do reklamówek. Tak przeleżały w szafie prawie 3 lata. I teraz moje pytanie: czy powinnam je od nowa prać i prasować czy wystarczy je jakoś odświeżyć? I jak?
mam już chwilę dla siebie, młody w przedszkolu, dom ogarnięty, śniadanko zjedzone, pozwoliłam sobie na wizytę u kosmetyczki i pączka a teraz relaksuję się czytając was :-)
Ja ciuszki mam po Stasiu, gdy z nich wyrastał ja prałam w proszku dla niemowląt, prasowałam i chowałam do reklamówek. Tak przeleżały w szafie prawie 3 lata. I teraz moje pytanie: czy powinnam je od nowa prać i prasować czy wystarczy je jakoś odświeżyć? I jak?