reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Cześć Viki

Masz racje pacjenki tych lekarzy ze szpitala w starych tarnowicach mają się tam bardzo dobrze o ile ci lekarze prowadzili ich przez powiedzmy całą ciąże. Może nie podchodziłabym do tematu tak poważnie gdyby to były sporadyczne plotki, niestety Ciężarne które nie były ich pacjentkami wcześniej mają się o wiele gorzej. Absolutnie nie twierdze że są oni złymy lekarzami, tylko stwierzam że dbają o swoje pacjentki, a reszta...
 
reklama
Czesc Kobitki!!!
Widze ,ze przybywa:-)przepraszam ,ze tak dlugo nic nie pisalam ale mnie nie bylo.Wczoraj dopiero wrucilam a dzis mialam troche roboty.Ale teraz mam chwike czasu wiec siadlam do pisania.
Jeny jak czytam o tym co piszecie o mezach to az mnie strach oblatuje ja copawda narazie na mojego narzekac nie moge bo jest kochany i dba o mnie zeby wszystko sie dobrze skonczylo pomaga mi sprztac pierze i nawet czasem mi uglotuje(ale wole to sama robic bo co chwilke sie pyta jak cos ma byc ile czego dac i tp wiec to mnie wkurza co chwilke mu tlumaczyc)a jesli chodzi o moje zmiany hormonalne hmm...z tym jest roznie bo mam czasem dni,ze wszystko mnie denerwuje ale wtedy jakos umie z mezem sie dogadac albo jak chodze i cos bucze pod nosem to zaraz jest obok mnie i pyta czy ma w czyms pomuc.Nie myscie ,ze sie przechwalam jakiego mam meza ale ja pisze prawde moze i dlatego tak jest bo juz swoje przezylam w tak krotkim okresie ciazy.Mam nadzieje,ze u Was sie tez to niebawem skonczy i bedziecie szczesliwe.
Tak czuje sie dobrze,bol brzucha zniknol staram sie wiecej spacerowac a nie lezec w lozku.Polozna mowi,ze powinno byc wszystko dobrze do samego konca.Jutro mam termin do lekarza wiec jak wruce to wam napisze.


Zycze milych i kolorowych swno i duzo wytrwalosci oraz powodzenia:tak:
 
hej Dziewczyny!
Pare dni mnie nie bylo a tu patrze lektury a lektury;)
troche mnie nie bylo, weekend mialam szkole i pierwszy egz w tej sesji, no i netu nie mialam chwilowo, ale juz ok.
Co do zmiany mego gina pojde do nowego za 2 tyg robie wywiad srodowiskowy i moje kolezanki tez sa za zmiana...ten moj jest jakis nierzrownowazony:szok:;-)potrafi nawet przeklnac co jakis czas, nie wspominajac juz o wielu waznych rzeczachy, o ktorych nie raczyl mnie poinf...do cholery to moja pierwsza ciaza i to lekarz powinien mnie o wszystkim informowac, as nie ja sie musze z netu dowiadywac, ze mozna robic zdjecia i filmy usg, ze trzeba grupe krwii zbadac, ze trzeba brac witaminy..nic mi nie powiedzial. o film sama zapytalam, nagral, ale beznadziejnie...najpierw zaczal i bylo super, moja dzidzia ruszala nozkami i raczkami..jakie to bylo wzruszajace!!!:tak:az mi sie lezka zakrecila w oku;) a potem sie okazalo, ze nie wlaczyl odp[owiedniego przycisku i zaczal od nowa, ale to juz nie bylo to samo, prawie nic nie widac..cielak...:wściekła/y::confused2::errr:no ale coz..
jesli chodzi o samopoczucie moze byc:) jest lepiej, jest tak goraco , a ja sama daje rade pojechac do miasta, wczesniej nie bylo to mozliwe, takie zawroty glowy, ze szok:eek::crazy:no ale jest dobrze, troche puchne;]

co do hormonow, to chyba dotyka nas wszystkie, chwilkami czuje nieuzasadniona zlosc i na kim sie wyzywam???;-):zawstydzona/y:tak oczywiscie na tatusiu;]

Wiecie co, cos mnie ostatnio denerwuje...nie jestem jeszcze mezatka, pobieramy sie w sierpniu, nasz dzidzius byl planowany i bardzo sie z niego cieszymy, ale wkurza mnie, jak ludzie widzac moj brzuszek juz odstajacy zerkaja mi na palec...no chyba mi sie to nie wydaje:zawstydzona/y:jakos sie glupio wtedy czuje.nie sadzilam, ze takie cos siue pojawi;/
co do ubran..w spodnie moze w 1 pare wchodze ale cisna i nie jest wygodnie..wygoidniej jest w spodnicy, w sob jedziemy do olsztyna na zakupy, trzeba mnie zaopatrzyc w wieksze ubranka:laugh2:
no dobra pozdrawiam i 3majcie sie:)

ps jaka piekna pogoda az chce sie zyc!!!:-)
 
Sabrina no to sie tylko cieszyć, że masz takiego męża kochanego. Ja to uważam że tacy i dinozaury, już dawno wyginęli:baffled: a Tobie sie trafił, że tak powiem, jeden z ostatnich żyjących "egzemplarzy";-):laugh2:

żonkilek i dobrze, że w końcu gina zmnieniłaś. Ja miałam takiego samego koniowała co to nic mi nie mówił, bo więcej rzeczy to sie tu na BB dowiedziałam:baffled:
A co do obrączek, to powiem Ci tak, że każdy sie mnie pyta kiedy sie chajtam... a ja im nato, że nie chajtam sie bo potem bedzie gadane że wpdła to sie żeni!! U mnie na osiedlu z ludzi w podobnym wieku do mojego, to ani jedna para nie planowała dziecka. Wszystko były wpadki, a potem szybko ślub. Więc ja nato, że mam ich w nosie i tylko czekam co nowego wymyślą.... nato że w ciąży a bez ślubu.... czuje że bede sie grubo śmiała:laugh2:
 
Czesc Dziewczyny :) Widze ze Nasz watek sie poszerza i nie sa omawiane tylko Nasze objawy i dolegliwosci ale tez zycie prywatne :-) To mile bo widac ze sie wspieramy i zaprzyjazniamy :tak:

Powiem Wam Ataata i zonkilek ze ja jestem mezatka i to z wyboru,z milosci a i tak moja kolezanka z pracy ( 31 lat,panna,bez dzieci,bez planow na meza i dziecko) uwaza ze za wczesniej sie postaralismy. Kazdy patrzy na to inaczej :wściekła/y: Nawet moja ciocia,ma corke 17 lat z dzieckiem,bez matury,meza i planow na przyszlosc uwaza ze ja zawczesniej sie postaralam :wściekła/y: Parodia :) bo o swojej corce nic nie powie... Ja mma meza ,mature i prace a ona?

Ale powiem Wam ze najwazniejsze ze My sie cieszymy i Nasi Faceci :tak: Mnie najbardziej cieszy to ze maja mama,babcie sa zadowolone,moje rodzenstwo :tak: Reszta sie nie liczy ;-)


Co do humorkow to i ja mam czasem czarne mysli co do mojego malzenstwa ale to tylko chwile i czekam az moje chormony sie uspokoja:tak:
 
Witam Kobitki!!!
Ataata nie mowie ,ze On cakiem taki ideal bo swoje dni jak kazdy ma ale jesli chodzi o troske teraz jest naprawde do rany przylozyc.Czasem nawet mi go naprawde zal bo ja calymi dniami siedze w domu i nic nie robie a on wraca z pracy i sprzata czy robi pranie.Ale jak same wiecie co przechodzilam i teraz tez sie troche boimi zeby sie to nie powturzylo bo tak sie cieszymy z tego malenstwa:-)ale aby do tego 12 tygodnia a pozniej mam nadzieje,ze bedzie inaczej:tak:.


A co to obraczek to powiem Wam,ze to jakas gupota ze jak juz jestem w ciazy przed slubem to odrazu musisz go wziasc bo jak to wyglada,ze dziecko jest a slubu nie ma to smieszne.Ale tak sie przyjelo i co zrobimy a tym bardziej jesli sie mieszka na wsi gdzie wszyscy widza co sie u kogo dzieje i jak to bedzie wygladalo,choc w miescie nie jest lepiej bo sama pochodze z miasta i wiem jak to byla jak ktoras z kolezanek zaszly w ciazy przed slubem.Ale nie zawsze tak jest bo niektore nie nosza obraczki a po slubie sa i co juz majom temat do gadania bo jak to moze byc.Serio nie rozumie takiego czegos to my musimy widziec czy tego chcemy czy nie a nie ludzie KATASTROFA:wściekła/y:

A tak czuje sie dobrze dzis mam na 16 termin do gina wiec znow zobacze moje malenstwo:-).Mam nadzieje,ze wszystko jest dobrze i tak zostanie;-)
Pogoda tu u mnie tez super juz mamy 23,6stopni wiec ciepelko a gdzie tam poludnie to bedzie upal znow:-(.

Ok Kobitki pozdrawiam Was i do pozniej Zycze milego dnia:-)
 
hej Kobietki!!!;]

Ale upał...ufff uffff...:sick:
poszlam z psem na spacer i chyba sie zdążyłam trochę opalić choć unikam tego narazie, chyba w ciąży trzeba unikać słońca..ale trochę nie zaszkodzi..tyle, że opalenizna musi być równomierna, jutro mamy zamiar wybrać się gdzieś na plażę...mieszkam na Mazurach więc nie mam z tym problemu;] w ełku i wokół ełku jest mnóstwo plaż super!!!:-)

Sabrina26 : ja też mieszkam w mieście, ale to nie robi róznicy, i tak gapią się jak w epoce kamieniołomów..u mnie ślub zaplanowany i zorganizowany był wcześniej, jescze nie byłam w ciąży, potem zapragnęliśmy mieć baby i jest:)

Belka: ludzie po prostu są za bardzo tradycyjni, ale to podejście indywidualne każdego osobno, tyle, że nie można przesadzać!! moja rodzina też jest tradycyjna, ale to już inna bajka. Cieszą się z mojej ciąży, ale na temat zamieszkania przed ślubem miałam tylko kłótnie. Jescze tylko 2 mies i będę miała spokój.

Ataata: jesteś przekorna i robisz po swojemu, masz swoje zdanie i nie przejmujesz się opinią innych i tak 3maj;-)

3majcie sie cieplutko!!!:tak::-p;-)
 
Hej Kobitki-Ciężarówki:-);-)
Widze że temat ciąży przed ślubem został poruszony i Wiecie co ja mam podobne zdanie do WAS, sama nie jestem jeszcze mężatką i przed urodzeniem dzidziusia nie zamierzam go brać , nie chce iść do ślubu z brzusiem;-) Ślub planuje naj szybciej w marcu a najlepiej by było jak dało by rade go przesunąć na czerwiec 2008;-)
Spojrzenia ludzi i kometarze znam bardzo dobrze;-) Moje dziadki i nawet moi bracia (starsi o 10 lat) nie mogą tego zrozumieć i bedactwa obawiają się że ja poprostu nie chce brać ślubu ze swoim facetem dlatego że nie chce z nim być;-) Mimo to że tłumaczyłam im co i jak ale oni dalej swoje....:tak:;-)

Wiecie co mam takie pytanko czy Wy też chodzicie co 10 min siusiu:zawstydzona/y: zwłaszcza w nocy ,bo ja normalnie już nie daje rady ;-)....czy to normalnie , słyszałam że się często siusia w ciąży przez hormony ale nie sądziłam że aż tak często i to dopiero w 12 tyg a nie wcześniej?: Czy wszystko jest ok? Też tak macie?;-)
 
Doticzka nie martw sie co do siusiania,to norma :tak: przezwyczajaj sie. Ja slyszalam ze najbardziej dolega w I i III trymestrze. Ja tez od kilku nocy wstaje na siusiu i to nawet kilka razy. W dzien probuje nad tym panowac ale tez nie zawsze mi sie udaje :zawstydzona/y: i wydeptuje sciezke do lazienki.
To jest jednak lepsze od zyganka :tak:
 
reklama
belka to dobrze że to norma , chociaż od kilku dni nie sypiam przez to po nocach bo co się położe po przyjscu z wc już niemal czuje że znowu chce siusiu i tak co 10 minut czasem;-) Od 2 dni śpie po 4 godziny może bo w dzień jakoś aż tak strasznie mi nie dokucza gorzej w nocy;-) Ja zaras chyba kończe I Trymestr:szok::-D:-);-) i mam nadzieje że dolegliwości troszke ustapią i dostane jakiegoś pawera bo teraz to taki leń, śpioch się ze mnie zrobił że wstyd:-);-):-p

Aha jeszcze chciałam się zapytać kiedy zaczynacie rozgladać się za jakimiś rzeczami dla dzidziusia??;-):tak:
 
Do góry