reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
elcia dobrze że chociaż jajka możesz jeść bo ja nie i nie mogę zup na wywarach mięsnych i nie moge selera bo jego brzuch boli i wołowiny i ogórków kiszonych więc ogórkowa tez odpada tylko krupnik a ja go nienawidzę rosołu też nie moge i makaronu tez nie moge bo jajka są
ja na tydzien to moge 2 jajka i to musze uwazac zeby przez tydzien nic nie zjesc mocno jajecznego wiec tak jak piszesz ze nie mozesz makaronu to ja jak w tyg zjem makaron to nici z jajek
ogórków kiszonych tez nie jem
ostatnio jadłam buraczkowa i dodałam ciutke octu mniam mniam małej nic nie było
i wkoło rosołek ,zupki warzywne raz z ryzem raz z kasza taka i taka szokozja
 
O matko Grzechotka to ja Cie podziwiam.Ja jestem takim lasuchem ,ze nie wytrzymalabym tej diety i odstawilabym malego:zawstydzona/y: I tak cierpie bo lubie ciezkostrawne potrawy i pikantne.Dlatego dzis probuje frytek;-):rofl2::zawstydzona/y:
 
hmmm ąneczka raz skusiłam się na frytki z piekarnika ale juz niestety dostałam naiuczkę bo pół nocy nie spał nie chcę go odstawiać bo chociaż trochę mu tej odporności przekaże
 
Sogladala go ta dr. ode mnie z pracy to powiedziala ,ze maly ma troche wysypki jak przy skazie i mam odstawic na tydzien caly nabial a potem powoli wprowadzac ale nadal bez kwasnych produktow mlecznych typu jogurt, ser,twarog itp.:zawstydzona/y::no:I co ja teraz bede jadla:crazy::confused::confused::confused:

marchewka, burak ziemniak do bolu. kurczak indyk,i nie wolno jesc bialego pieczywa bo tam tez dodają mleko w proszku:tak:
tak ze powodzenia - ja juz mam to za sobą , wprowadzilam wszystko i maly bez objawow skazy.

a no i w zadnym wypadku nie wolno jeść cieleciny i wolowiny bo tam duzo bialka!!! i jajek nie mozna jesc!!! jedynie zoltko:tak::tak::tak:
 
reklama
Do góry