reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hej my juz jesteśmy po lekarzu i niestety n iewesołe wieści:baffled::baffled::angry:

mały znowu przeziębiony jest raz już jak miał 1.5 miesiąca byliśmy 3 tygodnie w szpitalu na zapalenie płuc tym razem narazie nic w płucach nie ma ani w oskrzelach ale ma zaczerwienione gardło dostał syropy tabletki a jak nie pomogą to antybiotyk
nie wyglądan na chorego jest różowy uśmiechniety gada rechocze tak więc źle nie jest ale jestem zła już nie wiem co robić żeby mu odporność poprawić brał probiotyki po chorobie 2 miesiące było ok boże żeby tylko to sie nie rozwinęło bardziej:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Boziu, straszne to co spotkało zielono mi... Potworna tragedia...


Grzechotka oj to faktycznie niezbyt dobre wieści. Oby szybko choróbsko uciekło od Twego skarbka!
 
Okropna ta historia Zielono mi:-:)-:)-:)-( A my czasami przejmujemy sie takimi blachostkami a ludzie takie tragedie przezywaja:-:)-(

Grzechotka Twoj Kubus to pewnie jakis alergik jest ze tak czesto choruje:-( Ucaluj Go od nas:-):-) Oby to chorobsko szybko sobie poszlo i nigdy nie wracalo.

AneczkaK ja probowalam i po pol godzinie i po godzinie i nic zjadl dopiero po trzech:szok::szok::szok: Chodzi o to ze dziewczyny doradzaja mi zebym dawala najpierw piers potem butelke, tylko ze On tak nie chce. Jak juz podje cos z cyca to butle ma juz gdzies. No a jak widac nie moge go zostawic na samym moim mleku bo nie przybiera. Ale bede kombinowac dalej, wkoncu dojde do tego co jest dla Marcelka najlepsze:-)
 
Grzechotka zycze zdrowka dla maluszka.

Moj tez ma maly katarek ktory mu chyba czasem splywa do gardla bo szczegolniee w nocy pokasluje jakby sie krztusil. Juz raz tak mial wiec daje mu te same leki: Calcium w syropie, syrop prawoslazowy (3 x 1/2 lyzeczki), i 2 x dziennie 5 kropli Vit C. A jak slysze ze mu w nosku cos charczy to wpuszczam mu kropelki Euphorbium. Teraz tak doraznie gora raz dziennie ale wczesniej 2 razy dziennie. Jemu pomoglo to i moze u Was sie bez antynbiotyku obejdzie.

A mam pytanko. Czy Wasze maluszki tez sobie uszy ciagna. Moj łobuziak jak tylko reke sobie wyczuje ucho to zaraz sie ciaga albo nim rusza. Kurde pilnuje tego bo mojej szwagierki cora tak strasznie ciagnie sobie uszy juz od dawna (ma 11 m-cy) ze juz ma odstajace i takie troszke wygiete. Nie chce zeby i moj tak mial. Jak bedzie tak dalej to bedzie ciagle w czapce siedzial.

No i oczywiscie standard. Jak ja siedze to nikogo nie ma i cisza. A jak pojde to tylko napisza ze jutro znowu nie nadaze czytac.
 
Mój Krzyś za uszko sobie nie ciągnie ale za to ciągnie mocno za swoje klejnocki;-) i próbuje wkładać stopy do buzi:-D
 
grzechotka dobrze ze tylko gardlo czerwone :))
sylwia powiem ci pewnie frazes ale kazde dziecko jest inne wiec tak jak piszesz musisz pokombinowac. moja Gaja zjada duzo ale tylko 4 razy w ciagu dnia bo w nocy spi. moze to dlatego. ale wspolczuje ze wiem ze klopoty z jedzieniem sa dla matek bardzo wkurzajace :)) moja za to sie wygina przy jedzeniu albo usmiecha albo spi :))
jutrzenka moja Gaja zaczela siegac za glowe jak skonczyla 2 miesiace i najpierw lapala sie za ucho a teraz lapie sie za glowe. ja najpierw myslalam ze cos jej jest i czytalam ze to moze byc objaw zapalenia ucha albo objaw ( nawet miesiac przed ) zabkowania. ale mi sie wydaje ze robi to z nudow :)
 
reklama
Do góry