Magda_lenka
Mamusia Wiktorka
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2007
- Postów
- 2 234
no to piszę jeszcze raz
Viki straszną miałaś noc - nie zazdroszczę - Może Damian coś zjadł i mu siadło na żolądku - ja miałam tak jak byłam mała - wystarczyło że nie pogryzłam marchewki i już gorączka, która mijała zazwyczaj tak szybko jak się pojawiła.
U nas tez w nocy pobudki co godzinę rano byłam jak przez wyrzymaczkę przepuszona.
Annn - cieszę sie że Magdusia ma się już dobrze i może się cieszyć z życia pełną gębą
Jeśli chodzi o sterylizację to tez nie jestem za tym żeby przesadzać i wygotowuję tylko przed pierwszym użyciem a potem tylko zalewam wrzątkiem. Niektóre matki w ogóle nie zwracają na to uwagi i ich dzieci są zdrowe, a co najbardziej mnie szokuje , jak mamuśka bierze do buzi smoczek a potem daje maluchowi
Dotka zazdrość mnie zżera ;-)
Viki straszną miałaś noc - nie zazdroszczę - Może Damian coś zjadł i mu siadło na żolądku - ja miałam tak jak byłam mała - wystarczyło że nie pogryzłam marchewki i już gorączka, która mijała zazwyczaj tak szybko jak się pojawiła.
U nas tez w nocy pobudki co godzinę rano byłam jak przez wyrzymaczkę przepuszona.
Annn - cieszę sie że Magdusia ma się już dobrze i może się cieszyć z życia pełną gębą
Jeśli chodzi o sterylizację to tez nie jestem za tym żeby przesadzać i wygotowuję tylko przed pierwszym użyciem a potem tylko zalewam wrzątkiem. Niektóre matki w ogóle nie zwracają na to uwagi i ich dzieci są zdrowe, a co najbardziej mnie szokuje , jak mamuśka bierze do buzi smoczek a potem daje maluchowi
Dotka zazdrość mnie zżera ;-)