reklama
belka
Klub grudniówek'07
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2007
- Postów
- 799
Czesc Dziewczyny :-)
Ja nadal 2w1 i raczej nic nie przyspieszy mojego porodu no chyba ze modlitwy mojej siostry ;-)
Wczoraj wieczorem zrobilam 40 przysiadow w rozkroku i nic, dalej chodze
Mam nadzieje ze modlitwy mojej siostry cos zdzialaja ;-) bo ona przyjezdza w niedziele i mama mi mowila ze modli sie zeby juz bylo po wszystkim bo nie chce byc i widziec nawet jak to sie zaczyna
A ja dzis wstalam rano i sie przerazilam paluchy u rak tak mi po puchly ze nie moglam ich zginac. Juz troche mi przechodzi ale normalnie koszmar.
A jak tam u Was?
Ja nadal 2w1 i raczej nic nie przyspieszy mojego porodu no chyba ze modlitwy mojej siostry ;-)
Wczoraj wieczorem zrobilam 40 przysiadow w rozkroku i nic, dalej chodze
Mam nadzieje ze modlitwy mojej siostry cos zdzialaja ;-) bo ona przyjezdza w niedziele i mama mi mowila ze modli sie zeby juz bylo po wszystkim bo nie chce byc i widziec nawet jak to sie zaczyna
A ja dzis wstalam rano i sie przerazilam paluchy u rak tak mi po puchly ze nie moglam ich zginac. Juz troche mi przechodzi ale normalnie koszmar.
A jak tam u Was?
czesc, u mnie nadal bez zmian...
ale mam wiadomosc od ewy
a wiec nadal jest u rodziców a tam nie ma neta, od wczoraj cisza, ktg nie wykazuje skurczy, ale lekarz kazał byc czujnym bo moze się zacząć w kazdej chwili.
prosiła by was wszystkie pozdrowic wiec tez to czynie i pozdrawiam was serdecznie:-);-)
aneczka , dota a co u was????
ale mam wiadomosc od ewy
a wiec nadal jest u rodziców a tam nie ma neta, od wczoraj cisza, ktg nie wykazuje skurczy, ale lekarz kazał byc czujnym bo moze się zacząć w kazdej chwili.
prosiła by was wszystkie pozdrowic wiec tez to czynie i pozdrawiam was serdecznie:-);-)
aneczka , dota a co u was????
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
Witam dalej w dwupaku
Tak sie juz fajnie zapowiadalo wczoraj i buuuu przeszlo wszystko i dzis tylko raz mnie jakis skurcz zlapal
Weroniczko no to moze jednak cos sie zacznie dzisiaj a moze i skonczy?;-)daj znac jak bedziesz miala jechac do szpitala to bedziemy piastki zaciskac
Tak sie juz fajnie zapowiadalo wczoraj i buuuu przeszlo wszystko i dzis tylko raz mnie jakis skurcz zlapal
Weroniczko no to moze jednak cos sie zacznie dzisiaj a moze i skonczy?;-)daj znac jak bedziesz miala jechac do szpitala to bedziemy piastki zaciskac
Anetka24
Klub grudniówek'07
Weroniczko a u mnie cisza czop mi nie odszedł ale się nie dziwie bo mi zawsze odchodzi jak ma iść już rodzić tak było przy poprzednich ciążach. Jedynie co moge powiedzieć że codziennie mam skurcze ale tylko przepowiadające nawet juz bywają troszkę bolesne ale nigdy nie regularne. Ponieważ mam ten sam termin to jestem ciekawa która pierwsza z nas się rozdwoi :-);-)
humor u mnie jak zwykle od paru dni zły nic mi się nie chce jeszcze w dodatku znowu córka przeziębiona wie ciągle mam co robić nawet odsapnąć nie mam kiedy
Chyba jak pójdę do szpitala rodzić to troszkę odpocznę bo będę miała tylko maleństwo zero obowiązków domowych
Jestem już zmeczona
humor u mnie jak zwykle od paru dni zły nic mi się nie chce jeszcze w dodatku znowu córka przeziębiona wie ciągle mam co robić nawet odsapnąć nie mam kiedy
Chyba jak pójdę do szpitala rodzić to troszkę odpocznę bo będę miała tylko maleństwo zero obowiązków domowych
Jestem już zmeczona
dotaZ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 4 412
witajcie!!!
Aneczka u mnie tez się ładnie zapowiadało tylko w nocy..przez 3 godziny miałam skurcze i do tego okropny ból brzucha, takie uczucie jakby chciało mnie rozerwać od środka...chodziłam płakałam z bólu, wzięłam prysznic, no-spę i powoli zaczęło przechodzić...potem znowu troche rano bolało ...a teraz cisza
Szczerze mówiąc w nocy żałowałam,że wzięłam ten olej....ból był nie do wytrzymania...taki tepy, jakby na miesiączkę....szkoda gadać...
Co ma być to będzie...olej wyrzucam
Viki pozdrów Ewcię gorąco od nas wszystkich....:-)
Belka ja też trochę puchne...obraczki nie mogę zdjąć, najgorzej mam spuchnięte łydki, są takie napięte.
Dziewczynki, trzymajcie się, miłego dnia!!!!:-)
Aneczka u mnie tez się ładnie zapowiadało tylko w nocy..przez 3 godziny miałam skurcze i do tego okropny ból brzucha, takie uczucie jakby chciało mnie rozerwać od środka...chodziłam płakałam z bólu, wzięłam prysznic, no-spę i powoli zaczęło przechodzić...potem znowu troche rano bolało ...a teraz cisza
Szczerze mówiąc w nocy żałowałam,że wzięłam ten olej....ból był nie do wytrzymania...taki tepy, jakby na miesiączkę....szkoda gadać...
Co ma być to będzie...olej wyrzucam
Viki pozdrów Ewcię gorąco od nas wszystkich....:-)
Belka ja też trochę puchne...obraczki nie mogę zdjąć, najgorzej mam spuchnięte łydki, są takie napięte.
Dziewczynki, trzymajcie się, miłego dnia!!!!:-)
belka
Klub grudniówek'07
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2007
- Postów
- 799
A ja wlasnie dostalam smsa ok Kasi
'U nas wszystko ok Za wczesnie Olisia pochwalilam ze jest grzeczny juz sie w Nim mala bestia ujawnia. Non stop chce na raczki, lubi sobie pokrzyczec, je w zastraszajacym tempie i zastraszajaco duzo, a na dodatek zuzywa tyle pieluszek,ze leb peka Ale nadrabia tymi swoimi slodkimi oczkami i minkami. Ja juz prawie zapomnialam o porodzie, juz nie krwawie, normalnie sie wyprozniam, tylko troszke mnie piecze przy sikaniu No i oczywiscie pokarmu mam jak dla trojaczkow Zloz gratulacje Sabrinie i pozdrow pozostale Mamuski
W piatek bede u znajomych i moze uda mi sie wejsc na BB i wrzucic fotki Oliska'
a wiec :
Sabrina gratulacje od Kasi :-)
Pozdrowienia dla Mamusiek od Kasi :-)
'U nas wszystko ok Za wczesnie Olisia pochwalilam ze jest grzeczny juz sie w Nim mala bestia ujawnia. Non stop chce na raczki, lubi sobie pokrzyczec, je w zastraszajacym tempie i zastraszajaco duzo, a na dodatek zuzywa tyle pieluszek,ze leb peka Ale nadrabia tymi swoimi slodkimi oczkami i minkami. Ja juz prawie zapomnialam o porodzie, juz nie krwawie, normalnie sie wyprozniam, tylko troszke mnie piecze przy sikaniu No i oczywiscie pokarmu mam jak dla trojaczkow Zloz gratulacje Sabrinie i pozdrow pozostale Mamuski
W piatek bede u znajomych i moze uda mi sie wejsc na BB i wrzucic fotki Oliska'
a wiec :
Sabrina gratulacje od Kasi :-)
Pozdrowienia dla Mamusiek od Kasi :-)
AneczkaK
mama bambulinkow
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2005
- Postów
- 5 069
DotaZ no to u mnie bylo podobnie tylko ,ze w dzien.Bolalo tez juz dosc mocno i skurcze byly nawet co 5 minut.Moja mama panikowala, zebym juz po meza dzwonila a ja" spokojnie to pewnie ucichnie".No i niestety nie pomylilam sie.Cholera gdyby pomoglo to pilabym ten olej 3 razy dziennie zeby tylko ruszylo;-) mowie Ci jaka bylam wsciekla jak to przeszlo.
Belka Ucaluj sms-owo Kasie od nas Z maluszkami niestety tak bywa ,ze dwa tygodnie sa grzeczne (bo odpoczywaja po porodzie)a potem dopiero pokazuja jakie sa naprawde, czy dalej spokojne czy maja rozki;-)
Belka Ucaluj sms-owo Kasie od nas Z maluszkami niestety tak bywa ,ze dwa tygodnie sa grzeczne (bo odpoczywaja po porodzie)a potem dopiero pokazuja jakie sa naprawde, czy dalej spokojne czy maja rozki;-)
Weroniczka
Klub grudniówek'07
A ja siedzę w domu i jak zwykle ostatnimi czasu w koszmarnym humorze. Skurcze ucichły a ręce mi tak napierniczają że chodzę i ryczę cały dzień. Rano miałam wrażanie że sączą się ze mnie delikatnie wody ale i to ucichło, więc pewnie jeszcze nie na mnie pora
Ja mam już dosyć dziewczyny. Naprawdę nie mogę już wytrzymać.
Ja mam już dosyć dziewczyny. Naprawdę nie mogę już wytrzymać.
reklama
jejku...widze ze nastrój nie tylko u mnie taki kiepski...
ja juz nawet nie chce wam marudzic, ale zaczynam łapac doły jak cholera...wczoraj cały wieczór przepłakałam, dopadła mnie jakas chandra i tak trzyma do teraz....
ewę pozdrowiłam od was dziewczyny - u niej wciąż bez zmian.
weronika skoro mialas wrazenie ze sączą ci sie wody to może to juz tylko kwestia godzin??/
kurcze ja nie wiem do konca jak to jest bo pierwszy poród miałam wywoływany w 38 tc, nie mialam wtedy ani bóli, nawet rozwarcia nie było...
wiec teraz tez czekam z ciekawością, niecierpliwoscią i chyba juz złością...
belka pozdrów kasie od nas, i niech ucałuje Oliska od cioteczek z bb.
aneczka, dota - na zadną z nas ten olej nie podziałał tylko męczarnia była tak jak i u ewy.
no cóz zostaje nam juz tylko czekac albo prosic maluszkow by juz wychodziły...no a jak nie prośby to może groźby???hehe;-)
ja juz nawet nie chce wam marudzic, ale zaczynam łapac doły jak cholera...wczoraj cały wieczór przepłakałam, dopadła mnie jakas chandra i tak trzyma do teraz....
ewę pozdrowiłam od was dziewczyny - u niej wciąż bez zmian.
weronika skoro mialas wrazenie ze sączą ci sie wody to może to juz tylko kwestia godzin??/
kurcze ja nie wiem do konca jak to jest bo pierwszy poród miałam wywoływany w 38 tc, nie mialam wtedy ani bóli, nawet rozwarcia nie było...
wiec teraz tez czekam z ciekawością, niecierpliwoscią i chyba juz złością...
belka pozdrów kasie od nas, i niech ucałuje Oliska od cioteczek z bb.
aneczka, dota - na zadną z nas ten olej nie podziałał tylko męczarnia była tak jak i u ewy.
no cóz zostaje nam juz tylko czekac albo prosic maluszkow by juz wychodziły...no a jak nie prośby to może groźby???hehe;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 315
- Wyświetleń
- 50 tys
Podziel się: