reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

No właśnie myszorka, jestem w szoku, poco chą już wywoływać poród u Ciebie:szok:
Ja tez mam termin na 22 grudnia , a według USG już na 16 grudnia, córcia moja jest dość duża, ale nikt niechce żdnego porodu wywoływać... każą spokojnie do terminu (22 grtudnia) czekać, a potem spokojnie sie zobaczy co dalej...
 
reklama
Hmm zastanawiam sie.Moze to wlasnie to rozwarcie u Ciebie Myszorko jest powodem do wywolania porodu:confused:Nie wiem moze to jakies ryzyko czy cos.Sama nie wiem dopytaj lekarza o co chodzi ale nie panikuj.Moja kolezanka rodzila niedawno i miala wywolywany.To byl jej drugi porod i wcale jakos nie narzekala ,ze byl gorszy od pierwszego wiec glowa do gory:tak:
 
myszorka pamiętam jak rodziłam swoje dzieci to przy rozwarciu powyżej juz 4 cm już nie pozwalali nam spacerować tylko juz leżeć na łóżku może jest obawa aby dziecko nie opuściło się nagle za nisko i nie utknęło w kanale ale to tylko przepuszczenia.
Kroplówkę też miałam podaną na przyspieszenie przy drugim porodzie ponieważ mi się wstrzymał poród przy rozwarciu 3 cm a miałam znieczulenie które przy hamowało mi poród ale tak czy inaczej pierwszy poród mnie bardziej bolał nie odczułam dużej różnicy miedzy tymi dwoma porodami:no:
Ale za to po podaniu mi kroplówki po godzinie już urodziłam i się bardzo cieszyłam że ją mi dali wtedy:tak:

Nie masz się czego bać bo strach ma tylko duże oczy
;-):-)
 
witam

ja nadla z brzuszkiem ale mam przeczucie ze w tym tygodniu to juz go nie bede miala...zobaczymy czy sie to sprawdzi

skurcze (te @) sa i robia sie coraz silniejsze ale oczywiscie nie regularne tylko co jakis czas

dobra, zmykam na zajecia

zycze milego dnia
 
Czesc Dziewczyny :-)
Ja tez melduje sie dzis nadal 2w1 :tak: To dzis wypada mi termin porodu :szok: szybko minelo te 9 miesiecy :tak:
No ale chyba Naszej Kruszynce nie spieszy sie wyjsc bo jak narazie cisza i spokoj :tak:
Moja mama rano dzwonila dowiedziec sie co ze mna bo babcia miala sen ze zaczelam rodzic :-) musza sie niezle przejmowac jak im juz po nocy sie sni ;-)

A jak u was mamuski?
Ja dostalam smsa od Kasi :tak: napisala ze brak jej juz brzuszka i chyba bedzie sie pasowac znowu na wrzesniowa lub pazdziernikowa mamusie ;-):-)
 
belka dziś twój wielki dzień a jak dzidzia nie bedzie chciała to siłą umysłu wywołaj sobie poród może to zadziała :tak::-)
JA też nadal 2w1 i też nie widzę końca tej ciąży chociaż się nie przejmuje kiedy się maleństwo urodzi jakoś mi to wszystko jedno :-)

Za to znowu mam chorych w domku nie ma to jak mieć dziecko w wieku przedszkolnym ciągle mi choruje córka teraz usłyszałam że tran dobrze działa na odporność na jej pobudzenie może wreszcie będzie mi mniej chorować
 
Witam!!!:-)


U nas też dziś wypada termin porodu ale moje samopoczucie na nic nie wskazuje...Tak więc sobie jeszcze pochodzę:tak:

Belka podrów Kasię od Nas!
Uciekam zrobić jakieś sprzątanie, póki mi sie chce.

Miłego dnia!:-);-)
 
reklama
hej

ja tez jeszcze nie rozdwojona, ale humor mi sie troszke poprawił:tak:

dziś od rana wzięłam się za porządki, zmieniam pościele, wysprzątałam już calą kuchnie. jeszcze tylko pokoje no i na koniec powyciagam ozdoby swiatecznie i ubieramy choinke:-)
chyba to wprawiło mnie w tak dobry nastrój.
do tego dziś przyjedzie moja mama i zostaje u nas 2 tygodnie:tak:
jak to mama twierdzi - teraz juz moge rodzic bo do dzis miałąm czekać na nią hihi;-):-D tak więc zobaczymy ileż jeszcze pochodze z plecaczkiem:-)

miłego dnia
 
Do góry