Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[stefanka]

powiem wam tak: sernik wyglada pieknie i pachnie tak samo ale nie wiem jak smakuje bo czekam do jutra )
dla informacji ataata do mnie leci sie z krakowa 2 godz i hakiem wiec to jakas wymowka!!!
a viki to juz ty sie nie tlumacz!! wolisz swoj jablecznik. taka prawda.
ale serdecznie polecam wypieki mikolajowe!!
a co do zlosci to ja dzis spoko ale wczoraj bylam zla okropnie i wiem ze dzis potrzebna byla tylko iskierka )
wszystkim wam kochane mamuski proponuje czekolade i inne slodycze i dogadzanie sobie oraz wymuszanie na partnerach dopieszczania!!!

 

[AneczkaK]

Ech u mnie narazie to ja meza dopieszczam;-) No ale mam nadzieje ,ze to sie wkrotce zmieni.
My bylismy dzisiaj na zakupach i powiem Wam ,ze nie wiem jak usiasc, polozyc sie albo jaka pozycje przyjac zeby mnie wszytsko nie bolalo bola mnie gnaty, miesnie i wszytko od ciezaru brzucha.Przegielam troche z tym lazeniem i ide wlasnie wziac sobie kapiel zeby jakos odpoczac.mam nadzieje ,ze to przyniesie jakas ulge.
Narazie dziewczyny papa.

 

[Ataata]

ataata do mnie leci sie z krakowa 2 godz i hakiem wiec to jakas wymowka!!!

No dobra, to była wymówka bo by mi sie tych migdałów itak kroić ani trzeć nie chciało... ewentualnie bym je mogła tym młotkiem czy tłuczkiem potraktować, z tym, ze nie napewno;-)
Co do dopieszczania to u mnie w tym momencie niemozliwe, a co do czekolady to tez już nie możliwe, bo wszystkie zapasy słodyczy dziś zjadłam...

 

[Magda_lenka]

aaa dziewczynki trochę zmienię Wam pyszniutki temat, jak sobie siedzę, a synek się wierci to czasami coś mi klaśnie czy mlaśnie pod skórą...czy to jest normalne? zauważyłyście coś takiego u siebie? bo martwie się, czy aby mi się nic nie odklejało...chociaż nic mnie nie boli.

 

[stefanka]

Magda_lenka powiem ci ze ja odglosow nie rejestruje ale mysle ze to mozliwe.
a co do ciebie droga ataato to tym bardziej zaluj ze mnie odrzucilas bo ja mam pelna szafke slodyczy plus sernik!!!

 

[Anetka24]

Magda_lenka Ja też tak mam tylko u mnie jest to odgłos jakby komuś kość w stawie strzyknęła i czasami dziwne bulgotanie w dole brzuszka ale to chyba dziecko bawi się wodami płodowymi ;-)

 

[Anetka24]

AneczkaK ja ostatnio tez byłam na takich zakupach a chyba z 3.5 godzin spędziłam na nich ani razu nie odpoczęłam. Jak wróciłam do domku to szybko dzieci wykąpałam i rozpakowałam zakupy i spać poszłam a chyba z 13 godzin spałam tak byłam padnięta
Niestety nasz stan w który się teraz znajdujemy nas już meczy to jest najgorszy miesiąc ciąży jak dla mnie jak to fizycznie często rady nie daje to jeszcze mam zmienne nastroje
Po prostu niech to się juz skoczy to wszystko powróci do normy

 

[Ataata]

stefanka o ty o ty!!!
Cholera i teraz musze sie zadowolić jakimś śmiesznym jabłkiem i mandarynkami

Magda ja też czasem rejestruje niezidentyfikowane odgłosy brzuszne;-)

 

[Anetka24]

Nie zapomnę jednego jak w pierwszej ciąży usłyszałam ten dziwny dziwek w brzuszku to pomyślałam że dziecko mi się połamało to było dla mnie tak dziwne a teraz uważam to za normalne;-)

 

[pryzybela]

Ech dziewczyny, Wy tu o slodkosciach, a ja musze sie jeszcze ograniczac
Ale fakt, ze czasem zgrzesze i skubne conieco. I wlasnie najwieksza ochote mam na domowe wypieki. A jablecznik, to juz tak za mna chodzi, ze chyba kupie jakis slodzik i sobie upieke:-)
Stefanka, a przez Ciebie to i serniczek zaczal mi sie marzyc Bo ogolnie tez uwielbiam, ale tylko taki bardzo puszysty i bez rodzynek:-)

A tak w ogole, to u Was juz mikolajkowo dziewczynki, wiec zycze wszystkim dnia pelnego milych niespodzianek! Kto wie, moze jakas dzidzia sie w ten wyjatkowy dzien u ktorejs pojawi???:-);-)