hehe,
Kacha no wlasnie zawsze razniej jak sie wie ze wiecej takich "sierot" po swiecie chodzi:-)
Kasiamaj, to ze czasem wojna, to normalne; mam rodzenstwo to wiem cos o tym

Wazne ze potrafia sie tez ladnie bawic

Ja tak sobie wlasnie myslalam, ze jak rodzenstwo jest tej samej plci i niewielka roznica wieku, to sie beda lepiej dogadywac... to tak patrzac po sobie, bo mamy z sis i zawsze mialysmy super kontakt, z bratem juz gorzej bylo, ale wiem ze to nie regula, kuzynka ma syna i corke i naprawde fajne dzieciaki; juz nastolatki a widac jak sie bardzo kochaja i sa za soba

Ale zdarzaja sie tez rodzenstwa co sie nie bardzo dogaduja i to jednak wcale nie musi byc od plci zalezne

A w tych znakach zodiaku, to chyba jednak musi cos byc...
Asia, mam nadzieje ze masz racje, po prostu w tej chwili dwojka dzieci to mi sie kosmos wydaje, mimo ze od zawsze tego wlasnie chcialam:-)
A co do plci to niewazne... tak czy siak bedzie dobrze. Nie mam parcia na posiadanie parki, ale jakby byla to tez bede szczesliwa:-)
Aaaa Kasiamaj, Kaya tez ma czesto zaczerwienione ucho i poki co to na przestrzeni jakos pol roku 2 antybiotyki brala (niestety infekcje ucha ponoc lubia sie powtarzac), ale jak jej mijaly towarzyszace objawy, to jakos nie dodawali antybiotyku(po wybraniu calej serii oczywiscie)... Za miesiac do laryngologa sie wybieramy, to moze cos wiecej poradzi, bo dotad tylko do pediatry chodzimy... Moze u Natk lekarz z antybiotykiem nie moze utrafic i sie tak dziecinka meczyc musi...