reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hej
mamy dziś piękną pogodę, wszyscy pojechali na cmentarz ja zostałam z Krzysiem. Poszlibyśmy na spacerek ale tak słodko śpi że szkoda mi go zaczepiać:sorry2:

a tak przy okazji nie straszcie mnie kolkami bo się boję ......... oho już naspał:sorry2:

kata- jak ja byłam z Łukaszem na placu zabaw to wszystkie starsze dzieciaki zwłaszcza dziewczynki takie około 8 lat bawiły się z nim, pomagały mu wchodzić na zjeżdżalnie aż byłam zaskoczona a tu niżej zdjęcia
Zdjęcie026.jpgZdjęcie025.jpg
 
reklama
gdzie was wywiało?:sorry2:

a moje dzieciaczki już śpią. Udało mi się umyć i położyć spać obu w godzinę:cool2:ale to był ciężki dzień:sorry2: Łukasz się dziś popłakał bo chciał dać Krzysiowi grzechotkę do rączki a ten oczywiście nie chwycił i Łukasz mówił że nie chce od niego grzechotki i w ryk. Nie dał sobie wytłumaczyć że taki maluch nie umie trzymać zabawek:sorry2:

a moja siostra straciła pracę. Miała umowę na zastępstwo ale ta osoba którą zastępowała miała już nie wrócić i rozpisali konkurs i wybrali kogoś innego pomimo że miała najwięcej punktów ech szkoda mi jej jest załamana zwłaszcza że ma dwoje dzieci :sorry:
 
hej! :-)

D ogląda tv, Julcia już śpi a ja się nudzę więc zaglądam na bb ;-)

Hehe... dzieciaki niezłe teksty już walą... :-D Nasza Julcia to normalnie codziennie nas zaskakuje sprytem, błyskotliwością i inteligencją (nie żeby ahh i ohhh :-D ) ale często normalnie szczęka opada... :-D:-D skubana 3 lat jeszcze nie ma a czasem gada się jak ze starą...

I całe szczęście od wtorku wraca po chorobie do przedszkola... od września już 3 raz w domu siedziała... szkoda mi jej że sie tak męczy z Tymi choróbskami, ale mam nadzieję że wychoruje swoje i potem będzie odporniejsza... ;-)

Aga to nieciekawie u siostry... może uda się coś szybko znaleźć :sorry: oby bo z tego co piszesz to ciężko u was o pracę... A Twój M? Co teraz robi? Na drodze?

Kata :-D:-D:-D To Kinia niezła... Mi też się ostatnio tak dziwnie smutno zrobiło jak na placu zabaw w przedszkolu takie trzy pięciolatki nie dały młodej się w domku pobawić... Niuńka mi się rozpłakała aż i mi sie łezka zakręciła. :eek::zawstydzona/y:
ehhh my matki tak wszystko przeżywamy... :cool2:

Alex na nasze te 80 funtów to około 380zł :szok: niezła sumka za fotki... :szok: ło matkoo...

Jutrzenka żyjesz żarłoku? :-D:-p

Kasiamaj jak u was? Kubie przeszły napady złości?



Ciekawe co u Grzechotki, nie? :sorry2:

Kacha masz już neta?

Ewedja coś się nie odzywa? A na NK ją widać... :dry:

:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
heloł:-)
zapowiada się kolejny piękny dzień:tak::tak:

paula- mój M. pracuje na drodze i ma umowę do końca roku. A z pracą u nas faktycznie cięzko zwłaszcza dla kobiet z wyższym wykształceniem:sorry:

a i zapomniałam dodać ze w końcu ustaliliśmy termin chrzcin na 28 listopada. Mam nadzieję że znajdziemy chrzestnego i że śnieg nie spadnie:sorry:
 
Hej hej...:-)

U nas dzis normalny dzien....P zaraz do pracy jedzie a my to jeszcze nie wiem co bedziemy robic....cos wymyslimy.....:tak:

Paula- nabierze odpornosci, nabierze....:tak: Ja chodzilam do zlobka i przedszkola i nachorowalam sie co nie miara jak opowiada moja mama, ale rzeczywiscie nabralam potem odpornosci.... i juz w podstawowce duzo mniej chorowalam, a teraz jako osoba dorosla to juz w ogole rzadko jakies przeziebienie zlapie, a jakas ciezka grypa to w ogole raz na 5 lat.

Aga- ale Lukaszek duzy juz chlopak...:tak: fajne te fotki i chyba rzeczywiscie cieplo bylo, co?
I przykro mi z powodu siostry...
 
głowa mnie boli wrrr

kasiamaj- co tam u was?

alex- dla mnie to był szok jak zobaczyłam Łukasza po powrocie ze szpitala, nie widziałąm go 5 dni i jak zobaczyłam to wydawał mi się taki duży. Nie wiedziałam czy on tak urósł przez te kilka dni czy to złudzenie od patrzenia na malutkiego Krzysia. Ale jak zobaczyłam że spodnie porobiły się za krótkie i pampersy co na noc zakładam 5 za małe to już wiedziałam że urósł
 
Ostatnia edycja:
hej

ALe jest piekna pogoda, juz nie pamietam zeby tak kiedys bylo na wszystkich świetych. Cieplutko, slonecznie - bosko.

my juz bylismy na cematarzu, kuba troche wozkiem troche na nogach (cmentarz spory a samochod mielismy daleko). Tak sie wymeczyl ze spi, chociaz juz dawno w domu nie spi w dzien w weekend. W przedszkolu spi codziennie ale w domu nie :no:.

Kata a po kim Kinia ma takie teksty :-D:-D

Paula to Ty podgladasz Julcie w przedszkolu ;-):-D. Ty chyba dawalas Immunaron Juli, pomaga to cos?? ja juz kilka dni daje, mysle jeszcze nad tranem w zelkach :tak:

Aga a Łukaszek w dzien wola siusiu??? Tak pytam bo piszesz ze na noc zakladasz papmersy. A nie probowalas zdjac na noc. Poklad pod przescieradlo i raz dwa sie nauczy :tak:

Alex ojj nie strasz, chcesz zebym zawalu dostala. A jakie pociagi Oliwierek oglada?

dobra zmykam bo zaraz idziemy na obiad :tak:

milego popoludnia :tak:
 
jutrzenka- wszystkie jak leci, he he....ja wpisuje haslo trains i wyskakuje masa roznych pociagow i on tak siedzi i oglada jeden za drugim....:-D:tak::sorry: A swoja droga, to, ze sie chcialo tym facetom siedziec w krzaczorach i nagrywac przejezdzajace pociagi.....:-D:-D
Aga- pewnie Lukaszek nie wiedzial kiedy mama wroci, wiec sobie pomyslal ze czas dorosnac i ruszyc w swiat i dlatego tak migiem urosl.....:-);-)
 
reklama
Hejjj ;-)
Ale mi sie fajnie trafilo.Wczoraj wolne,dzis wolne i jutro wolne.Odpoczne sobie troszke.. Pogoda super wiec troszke sobie pospacerowalismy.
Alex moi tez maja bzika na tym punkcie (zwlaszcza Witek) ale oni wola parowozy.No i zawsze wpisuje steam train i potem juz ogladaja jak leci.
A co do smiesznych tekstow to Antos ostatnio czesto mowi: Jestem taki szczesliwy..... do tego mowi to w tak smieszny sposob ,ze normalnie peknac mozna:-D
 
Do góry