Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[AneczkaK]

Kata to teraz zbierajcie sily bo pewnie okropnie sie biedne wymeczylyscie.
Aga super ,ze juz dajesz rade.U nas dosc dlugo bylo ciezko ze wzgledu na trudny charakter Witusia.No ale teraz zaczyna byc naprawde fajnie.Owszem jeszcze czesto sie bija ale zaczynaja sie tez razem bawic i dogaduja sie coraz czesciej.
Weroniczka mi tez sie wydaje ,ze im wiecej dzieci tym bardziej czlowiek daje sobie rade.To chyba poprostu doswiadczenie robi swoje;-)

 

[Baśka79]

Aguś - jesteś po prostu the best, o Weronice to już nie wspominając. Kurczę dziewczyny podziwiam Was i mam nadzieję że ja choć w połowie będę sobie dawała tak dobrze radę jak Wy.
Aga a jeśli chodzi o imię to na razie zostaje Lili chociaż nie wiadomo czy do końca wytrzyma bo co rusz to chłopacy wymyślają inne. Ostatnio była Ania ale Alex powiedział mojemu D tak "tatusiu to stara babcia. siostrzyczki nie chce takiej" myślałam że padnę (babcia mojego D tak ma na imię). Także jeszcze trochę czasu mamy.

Kata - no to się namęczyłyście. Biedactwa.

Zdróweczka dla wszystkich.

 

[kasiamaj]

hej
witam się z Wami i też tak na szybko
bo mam robotę.
niunia już śpi-młody nury wali w wannie
na dole sterta garów do mycia.....
i jeszcze żołądek sie odzywa -że głodny

pytałyście co u psychologa...
na razie byłam sama ja.bo J musiał zostać z Kubą to ten chory...
wzięłam Natalkę i pojechałyśmy.
podrzuciłam ją do mamy i poszłam na spotkanie.
pan bardzo miły...pytał głównie o zachowanie Kuby=co nas niepokoi,z czym mamy problem jak Kuba sie zachowuje w relacjach w domu i z rówieśnikami...
co lubi czego nie ...jak przebiegała moja ciąża z Kubą? czy brałam leki,jaki był poród,jak przebiegał...o zdrowie Kuby zaraz po porodzie i w pierwszych miesącach.mówił żebyśmy książeczkę zdrowia zabrali.
pytał czy Kuba chodzi do przedszkola???jakie jest jego nastawienie???
mówiłam też że pojawiła się mu siostrzyczka....(wszystko sobie zapisywał)
teraz jedziemy na wizytę w środę ale juz z Kubą (jak będzie zdrowy) chce siez nim spotkać porozmawiać zobaczyć jak sie Kuba zachowuje...i czy jest coś czym możemy sie martwić...
zobaczymy co powie jak będzie miał kontakt z Kubą.mówił że to bedzie kilka spotkań -i że na pewno pomogą.
-ZOBACZYMY.

dobra uciekam -może wpadnę jutro.

Katka-zdrówka dla Was.
Aga-powodzenia-super sobie radzisz.

ZDRÓWKA dla wszystkich-bo teraz taka pogoda nieciekawa,
;-)

 

[dotaZ]

dzien dobry!!!!:-)

Gotuje obiadek, zaraz idziemy na plac zabaw:-)
pogoda piękna!!! sloneczko!!!;-):-);-):-)

jejku Kaciu biedne jestescie a teraz juz ok?

zdrówka dziewczyny dla wszystkich!!!!! i pozdrawiamy serdecznie!

paaaaaaaaaaa:-)

 

[Weroniczka]

Hej,hej.
Ależ tu cisza. Jak się dziś macie? Ja okropnie śpiąco i jak pomyślę sobie że muszę jechać znów tramwajem z dziećmi to coś mnie trafia. Zimno i pochmurno za oknem że aż chce się spać.
Idę dalej robić płaszczyki dzieciaczkom. Miłego dnia.

 

[dotaZ]

my juz w domku:-)

Weroniczka, to u Was taka kiepska pogoda...wspołczuje

a reszta coo?? wiem,wiem-spacerki,sodkie lenistwo i cieżka praca;-)

mały sie pokłada, chyba zasnie;-)

 

[kal.aga]

hej
a ja oglądam powtórkę czasu honoru, bo dzieci śpią, choć nie wiem jak długoa tak poza tym to sami jesteśmy w domu bo M. w pracy a rodzice pojechali do babci.
i co tam więcej hm nic w sumie ciekawego
kasia- ciekawe co powie psychlog po rozmowie z Kubusiem.Zdrówka dla niego
kata- i dla was też
weroniczka- u mnie też pogoda do bani cały czas deszcz siąpi brrr
dota- mi się marzy lenistwo chociaż nie powiem żebym się mocno przepracowywała hihih

 

[AneczkaK]

Hejka!
A ja dzis mialam krotki dyzur w pracy (8h).Wrocilam ,zrobilam chlopakom skabetti jak to oni mowia i zaraz zmykamy na dwor, poki jeszcze ciemno nie jest.
A jutro wzielam sobie dzien wolny w pracy bo Witek ma pasowanie na przedszkolaka:-)
Maz tez wzial wolne.Wiec jutro mam labe no to papapapa

 

[dotaZ]

a ja sama w domu tradycyjnie juz;-) lubie taka cisze;-)

nooo Aneczka, to jutro ważny dzien!;-)

dziewczyny pytanko:

jakie są inne sposoby niż zastrzyk znieczulenia przy wyrywaniu zęba???

lubie chodzic do dentysty,seriozawsze wszystko sobie robie bez znieczulenia bo panicznie boje sie zastrzyków.Musze wyrwac prawą dolną 7. Jakies zamrazanie czy cos-znam to z filmów..hihi...???;-)

 

[kal.aga]

dota- ja to nie słyszałam o innym znieczuleniu. Czyżbyś bała się zastrzyków
aneczka- 8 h krótki dyżur no to zawsze 4 godź mniej, miłego labowania jutro

a ja muszę pochwalić mojego Łukasza, chyba się zaczyna oswajać i już znacznie spokojniej podchodzi do braciszka. Tylko że chce żebym ja wszystko koło niego robiła nikt inny
A Krzyś taki maluch ledwie tydzień skończył a tak wysoko głowę podnosi jak leży na brzuchu i długo trzyma. A dziś to się sam przewrócił z brzucha na plecy.Tak długo nogą wywijał aż się przeturlał jestem w szoku

dobrej nocki