Dzień dobry!
Uchuchu juz tu do boju od rana dziewczynki nastawione. A co pretensje trzeba na bieżąco, bo potem wątroba gnije...czy jakos tak
Każdy ma swoje smutki mniejsze lub większe...wszystkie ważne. A życie się toczy i nikt nie obowiązku pochylac się nad każdym problemem, bo społeczeństwo garbate by było. ;-)
Weroniczka życze Twojej siostrze siły i utrzymania ciąży.
Asia to że to jest reumatyzm to nie jestem pewna, bo badań nie robiłam, ani do reumatologa nie trafiłam. Ale moje domysły wynikają z faktu, że moja babcia jest tym obciazona i mój tata ma podobne problemy. Sa to zwyrodnienia reumatyczne. Moja babcia od wielu lat ma problemy z chodzeniem. Teraz już prawie w ogóle nie chodzi, a sprawia jej to potworny ból.
A ja po za tym odczuwam zmiane pogody w łokciach i stawach palców ... się cżlowiek starzeje
Dota co się dziwisz...matke ma na codzień... atu taka miła
odmiana
Kasia zycze Ci równie udanego dnia, jak wczoraj z niekapryszącymi Majoszętami!
Aga u nas supercyfry tez są super :-)
A bylismy u lekarza do zakaźnych - w końcu konkret babka. Niestety na prewencje juz za późno, ale przepisała nam antybityk, jaky się coś działo (typu powrót wysypki, gorączka, zapalenie oka, ucha, objawy grypopodobne) mamy od razu podać a potem będziemy kontynuowac podawanie jakby to była bolerioza. Gdyby nie działo się nic, to po wakacjach robimy testy. (bidulek).
Ale powiem Wam że pierwsza lekarka, która mnie do siebie przekonała i tym co mówiła i podejściem do dziecka.
Ja sobie zyczę, żeby deszcz poszedł precz. Ja chcę plackiemleżenie uskuteczniać!
Jutrzenka przyłącz się do moich życzeń!
A na razie sobie pracuję ...jeszcze 3 dni!
Miłego dnia Kobietki!