reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Hej!!!

Młode się bawią masą solną... :-D Amelucha pchała sobie do buzi ale chyba jej nie smakuje :-D bo krzywi sie jak szalona :-D:-D:-D

Dota to fakt... dużoooo dzieci się teraz rodzi... ;-)

Weronika babka genialna... i te fotki... mniaaaammmm...

Kata u nas Jula wczoraj też miała rajd po kałużach ;-) musiałam wylewać wodę z kaloszy :szok::-D:rofl2:

Idę Ameluchę spać położyć bo jęczy... :wściekła/y:
 
reklama
Hej!

A my siedzimy w domu. Filip ma obustronne zapalenie uszu :-( Zawsze jak wiele osób pyta mi się czy Fif zdrowy, to on natychmiast choruje. W pracy wypytywali, rodzina i proszę. Ech... Załamana jestem. Musi antybiotyk brać aż przez 10 dni!
 
uuu Asia :-( współczuję i życzę zdrówka dla Filipka...

Jula właśnie je masło palcami... :-D:-D:-D Ona jak dostaje kanapkę to zdejmuje wszystko i zlizuje masło... :-D ja też tak robiłam, więc wiem po kim to ma... :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
my po spacerku, młoda śpi

asiu zdrówka dla filipka :-( jakie są objawy zapalenia uszek?
dota czytałam i w pierwszej chwili pomyślałam, że sfingował swoją śmierć jak w eM-ce ;-) no ale gdzie tam... szkoda...

a moja kanapki je pokrojone w kosteczkę bo inaczej jadłaby suchy chleb z masłem :sorry2:
a jak jej pokroję w kostkę to i z serkiem twarożkowym zje i z szyneczką :tak:
idę jaki obiad podszykować a popołudniu może do fryzjera skoczę podciąć włosy - jak krótkie to piorunem rosną :wściekła/y:
 
Katka ja tez kroje małemu kanapki:tak: ale mój to je kanapki moze dwa razy w miesiącu...jakoś tak nie przepada...u nas to w ciagu dnia-dwa serki danio,3 jogurty...noo kaszka rano i dwie miseczki owoców...a! i obiadek;-)

Śpi ten mały Mufinek...wstanie po 15-tej to zje obiadek i pojdziemy na plac zabaw:-)


:-)
 
dzien dobry

sorki ale nie odpisze wam nic jestem skonana dzis bylismy w szpitalu na wyjowaniu chrupka z nosa, normalnie nie mam sily co to moje dziecko jeszcze wymysli, u lekarza spoko ladnie sie zachowywal, ale w kolejce myslalam ze kota dostane tak sie nalatal,

do tego zamowilismy dermatologa na lipiec i okuliste na ............................. styczen

moze sie jeszcze pozniej odezwe bo nie mam weny musze cos zjesc bo umre z glodu
 
Kata, generalnie objawów nie ma żadnych.Wczoraj wieczorem Filip skarżył się, że go boli lewe ucho. W nocy doszła temperatura. I tyle... Byliśmy u pediatry i skierowała nas do laryngologa,który tylko diagnozę potwierdził. Poza tym młody ma lekki katar. A załatwił się przypuszczam wczoraj w żłobku - biegał ponoć jak szalony po dworze bez czapki (tak przypuszczam),do tego duża wilgotność powietrza i efekt jest.:-(
Dota, szkoda tego aktora. Lubiłam go. Z wątrobą jak widać nie ma żartów. A mój szanowny mąż sobie to olewa. Ech...
Ewedja, to dobrze, że chrupka się pozbyliście. Jak ja byłam mała to wepchałam sobie kotka z bazi do nosa. Bo mnie kolega namówił, hehhee. Wydmuchać się go nie dało i do lekarza. Pamiętam do tej pory jak mi lekarz takimi cążkami wyciągał. I był bardzo niemiły... Dla mnie traumatyczne przeżycie skoro pamiętam to do tej pory, a wtedy miałam chyba ze 3 lata.

 
reklama
To i ja sie przywitam w ten ponury deszczowy dzien...

Asia- oj biedny Fifi, zawsze cos...:no::sorry2: Zdroweczka...:-)
Kata- no to Oliwier tez ma zawsze w kostke pokrojone... bo tez wlasnie zawsze wylizywal maslo, albo serek, czy pasztet, co tam mu dalam danego dnia....:tak:
ewedja- kurcze, ze az trzeba bylo do lekarza....:szok: Ze ten chrupek nie wylecial sam, nie?
Aga- a moj nie je galaretki z delicji....:no: Tylko zlizuje czekolade...:-D:-D
 
Do góry