Hello!
Ja od rana sobie dzialam... Tesciowa przyszla, na wczesna kawusie, bo przywiozla mlodej plecak, ktory wczoraj zapomnielismy (skleroza nie boli:-) - ja go ciagle gdzies zapominam
) No i razem odprowadzilysmy dziecie do przedszkola, a teraz sobie planuje pierogow narobic ze 100, bo juz rano ziemniakow full nagotowalam
Przynajmniej mi szybko dzien zleci;-)
Stefanka, uwierz mi ze stefankowe ciasto jest pycha (wlasciwie to moznaby powiedziec, ze to taki miodownik - namow Alex, zeby upiekla hehe
)
Na wszelki wypadek linka wklejam rowniez dla Jutrzenki:-) (tez robilam ta wersje bez pieczenia, ale ta pieczona o niebo smaczniejsza wg mnie
Stefanka
Dotka, no to na twoim prezencie, to mysle ze i my skorzystamy, bedziemy czesciej Wasze fotki ogladac:-)
Aga, mowisz ze juz widac jak sie brzusio zaokragla? To masz sie juz czym chwalic
I super z ta umowa
Paula, biedna Julcia na pewno jej taty brakuje na codzien.... Dobrze ze chociaz rodzinke macie bliziutko...
A przy Alance to chyba juz musisz miec oczy naokolo glowy co?:-)
Kacha, czy u Was sie znow pogoda nie popsula? Bo nam slonce oddali
Jejciu, zeby juz na dobre sie cieplo zrobilo
Wiesz co? To chyba dobry pomysl dla Ciebie z ta zmiana zawodu
Nie to zebys zla ekonomistka byla
, ale jak czujesz ze to jest TO, to dzialajjjj!
Weroniczka, w koncu troche odszkoczni od codziennego dnia mialas
. Super, ze spotkanko udane i ze maz taki prezent zrobil
Kata i jak sie Kini zwierzatka podobaly? Bo my tez myslimy zeby sie wybrac do zoo, ale sie zastenawiam, czy lepsze zoo, czy park safari? Tylko na ladna pogode czekamy, bo u nas zoo jest z takim aqua parkiem polaczone to warto z wody skorzystac, ale musi byc ciepelko)
Aha,
Dotka, oczywiscie trzymamy kciuki za Viki internet. Fajnie ze u nich ok