reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Czesc :-)
My caly dzien dzis na plazy, bo to najprawdopodobniej ostatnie takie cieple dni w tym roku. Bylo super i nawet sie troszke spieklam, choc myslalam ze slonko juz we wrzesniu tak bardzo nie opala.... a jednak :tak:

Viki- wiesz, ten moj Oliwier to tylko na takiego grzecznego wyglada, he he... a potrafi tak na prawde pokazac rozki.....:tak::-) Ale ogolnie wiesz co.... chyba nie mam co narzekac, tyle ogladam tych superniani i tych rowrzeszczanych dzieciakow, a Oliwier taki nie jest, wiec mysle ze on jest takim " akuratnym" dzieckiem, he he.....:-D
A relacje z siostra sa bardzo dobre, wrecz wzorowe. Mala bardzo chetnie sie nim zajmuje i w ogole jak sa razem, to tak sie ganiaja i chichraja, ze dom trzeszczy w posadach :-)


Acha, a jaki mecz, ja nic nie wiem....:confused:
 
widze ze tu pustki, ide i ja bo czuje ze noc moze byc ciezka.

Kuba zasnal i obudzil sie zaraz z placzem, R go usypial u nas w lozku, ma straszny katar, oddycha przez usta, wpusilam mu na sile krople i pochlapalm ochraniacz olbasem, moze pospi, zobaczymy. Moj bidulek :-:)-(

dobrej nocki, paaa
 
cześć:-)
jutrzenka- zdrówka dla Kubusia
alex- mecz piłki siatkowej - Polacy mistrzami Europy:-):-):-)
ataata- no to miałaś spacerek, :szok::szok::szok::szok: a jak poszukiwania pracy?
kasia-ale pyszności mniam:-p
monia- jak już kupisz ten pas to napisz czy działa tak jak tam opisują:sorry2:a swoją drogą to długo czekacie na jakieś konkrety z tego wojska:dry:
stefanka- nie dostałaś oświecenia;-):-D:-D:-D
basia- trzymam kciuki:-)
kachawawa- super że Oliś już zdrowy:tak:
grzechotka- jak poszukiwania pracy?
sylwia- mój Łukasz robi kupki rano po przebudzeniu, jeszcze zanim zje śniadanie:sorry2:
asia- a jak ci się pracuje po awansie, więcej pracy masz czy mniej?
magdalenka- miłej pracy
weroniczka- jak dzieciaczki?
anetka- co tam u was, przeszło wam choróbsko?
kata-woj- gdzie jesteś, hop hop? czyżby Kinia cię wykończyła;-):-D:-D:-D
paula- jak się wam mieszka w nowym mieszkanku?
dota- skończyłaś pakowanie?
viki- :-)
coś elci już długo nie ma, hop hop co tam u ciebie:sorry2:

prawdopodobie znów kogoś pominęłam więc z góry przepraszam:tak::tak:

a mnie nie było cały weekend, bo nic mi sie nie chciało a w niedzielę M. zajał komputer:crazy: a ja połozyłam sie spać z małym i spaliśmy 3 godziny:szok:
w sobotę zalałm łazienkę jak robiłam pranie, bo zapomniałam rurę od pralki włożyć do kibelka:baffled::szok::crazy: i wszystko pływałało. Jeden plus mam czysciutką podłogę:sorry2:
no i dzis poniedziałek kolejny dzień w pracy:baffled:
 
dzien dobry!
Aga hej! ale ładny post strzeliłas:tak::-)juz prawie spakowani,no prawie;-)

sloneczko zagląda do okien;-)szykuje sie ładna pogoda:-)

Alex my tez w łikend bylismy na plazy-ale nie było az tak gorąco...u nas było ciepło;-)tak przyjemnie sobie posiedziec na morzem...i tak nam minał łikend-morze,zakupy,morze,zakupy....

A Wam jak minął łikend?

Siostra jak noc?oki?

miłego dniaaaaaaaaa!!!:-):-):-)
 
Paulaaaa....oj biedaczko...szybko zleci,zobaczysz...
Smiley-IPB-453.gif

juz nie płacz kochana;-)cmok,cmok,cmok!!!

lece sprzatac
Smiley-IPB-387.gif
 
hej

ja dzis pierwszy dzien urlopu a jestem zryta jak kon po westernie :crazy:

Dotka noc jak myslalam do dupy, kuba sie budzil, katar ma straszny moj bidulek, wstal prrzed 7 nie w humorze, ach nie wiem gdzie on sie tego kataru dorobil :no::no:.

Paula nie placz, szybko zleci i D wroci, a narazie masz nas :tak:

Aga kurde wspolczuje, kilka lat temu jeszze u rodzicow tez tak sie zrobilo, teraz po remoncie maja juz rure odplywowa do sciany i nie ma tego klopotu. W bloku to jscze ten klopot ze mozna kogos zalac na dole :baffled::baffled::baffled:.

kuba siedzi w lozeczku i pana robótke oglada, jak zasnie to i ja sie poloze, moze uda mi sie przespac.

milego dnia
 
hej

paula - nie smutaj sie:sorry2:
dota - skoro spakowani to kiedy opuszczacie lokum?

aga:-)

a ja zaraz mykam na zakupy a po poludniu ide do fryzjera...znow mała zmiana sie szykuje:-p oj ja to jestem okropnam pod tym względem...szybko sie nudze fryzurą i czesto potrzebuje zmian;-)

asia pytałas o pakowanie, a wiec nie wyjezdzamy ale szukamy domu, bylismy w weekend na targach no i zastanawiamy sie ....są dwie ciekawe oferty no ale to jak V wróci ze statku bedziemy podejmowac decyzje.

no to tyle....lece sie ubierac i wybywamy:-)

ps, a wiecie Damian ze swoją przyjaciółką Małgosią i jej mamą był w sobote w lesie i przyniósł calą reklamowe grzybów:szok:maslaki, kozaki, podgrzybki....
 
reklama
Do góry