Ataata
Grudniowa Mama '07
viki ja jestem ale ju tylko duchem.. bo zasypiam na siedząco
Dobranoc, miłych snów dla tych którzy jeszcze nie śpią
Dobranoc, miłych snów dla tych którzy jeszcze nie śpią
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
o czyli żeby nie było za miło, po żłobku jest sajgo!!! normalnie nerwowo nie wytrzymam chyba do przyszłego tyg. Zaczyna sie jazda na parkingu przed blokiem, a kończy o 20 jak zasypia. Normalnie mam dość własnego dziecka, czasami poprostu wychodze do kuchni bo z bezradności i nerwów na darie, boje sie że zrobie coś złego. od 15 do 20 mam dom wariatów, na progu drzwi samochodowych zaczynają sie krzyki, przerażliwe darcie, w domu rzucanie czym popadnie, lub smoczkiem w mame, szarpanie rowerka, łózeczka, krzeseł, normalnie wszystko lata, ciągłe darcie krzyki ryk i beczenie..mimo że Filip lubi chodzić do żłobka i nie może się doczekać kiedy pójdzie... Sam się ubiera, i stoi przy drzwiach gotowy do wyjścia, hehehe.... A w domu- po żłobku nie można z nim wytrzymać.