hej
Aga dzieki ze pytasz ale dzisiaj jest gorzej niz wczoraj
niewiem co opetało moja corke:-(od kilku dni placze w nocy ale juz odgadłam co jest powodem - poprostu chce siku a nie wysika sie do pampersa a jak posadze ja na nocniku to nie jest az tak przytomna zeby sie zsikac i niemam pojecia co robic
wczoraj tez zaczeła kwekac stekac wiec ja ją na nocnik (była 22,30)i po kilkunastu minutach zrobiła z wielkim wysiłkiem połozyłam ja spac i zasneła ale po 20 min sie przebudzila i koniec spania i tak godz zasneła i po 20 min ryk i tak do 3 nad ranem w trakcie zsikała sie z 2 razy
mówie wam jak wyła masakra:-
-
-
-( lulałam klepałam bujałam ją i nic ona pokazywała na łózko nasze ze chce tam spac no przeciez nie moge tak robic i tak nad ranem jak sie przebudza to ja bierzemy do łóżka niewiem co jej było mam nadzieje ze minie i nauczy sie wołac siku
a pozatym strasznie sie poklóciłam z T o co??? o wychowanie dziecka:-
-
-
-(ja mówie ze niewolno a ten jej daje no i wez badz tu człowieku bez nerwow tłumacze mu ze jak tak postepuje to mała mnie sie nie słucha i robi wszystkoa mi na złosc i jak cos powiem ze niewolno to odrazu leci z płaczem i woła tata
wogóle przez niego jest niedobra wszystko wymusza płaczem tylko kweknie (udaje ze płacze) a ten leci lub daje jej to co chciała a jest zabronione
wogóle sama juz sie nie potrafi bawic ciagle ze mna i tak jak tu pisze AGATA nawet do kibla nie moge wyjsc sama :-
-(czasami mam tego dosyc niewiem jak mam z T rozmawiac on wogóle mnie nie słucha nic do niego nie dociera ach szkoda gadac
a wogóle to jestem bleee mam chyba jakas depreche kłade sie z bólem głowy z bólem głowy wstaje jestem na diecie i wszystko mnie wpienia ach...... ha do tego jeszcze mi sie @ spózniaod 3 dni :-
zawstydzona/y:mam nadzieje ze nie bedziemy mieli pamiatki z nad morza:-
szok:
bo teraz jeszcze nie pora
ach och to sie wygdałam
mało pisze to teraz maci i czytajcie
zobaczymy która przeczyta
cmoczki dziewczynki