reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

jutrzenka fajnie ale nogi nas bola :) wiecie bylismy tam pol godziny przed otwarciem ale to nic nie pomoglo bo i tak juz bylo okolo 500 osob :)
 
reklama
Chce ktoś pożyczyć na jeden wieczór małego, wrednego diabełka? ;-):-) Zamiast spać to mi Olisiński przez ramię luka co na laptopie robię i non stop mnie zaczepia :-)
Jutrzenka jak chcesz to mogę Ci trochę tego spaghetti wysłać ;-):-p Z deka mnie poniosło i nagotowałam prawie 10 litrów sosu :sorry2: Zjadłam troszkę i już apetyt na spaghetti mi przeszedł, już nie wiem sama na co mam ochotę :sorry2:
Kasia, hmmm lody z paczki? ;-):-p A jak to się robi? ;-):-p:-p:-D:-D:-D
 
Kasia-podrzuć go do nas...:tak:-będą dwa wredne diabełki :-D-właśnie J toczy wojnę z Kubą bo go nie słucha...i słyszę skończyła się zabawa w wannie....J się zdenerwował i tyle kąpieli na dziś...
co do lodów...hmmm-Kasia prosto strasznie prosto-kupujesz lody domowe z paczki...bierzesz 200ml.mleka miksujesz wszystko razem..wlewasz do miseczek na 3 godz do mrożenia i już lody gotowe....:tak:-zrobiłam bo mi się zachciało-a do sklepu daleko....
Jutrzenko-no też już się nie mogę doczekać...ciekawe jak to Kuba zniesie???
rok temu mieliśmy podobna trasę...i było ok.ale wtedy nie był taki ciekawy i dłużej potrafił usiedzieć na miejscu....a teraz wszystko go interesuje i wszędzie chce być.....:szok::-D
 
no właśnie Paula miała dać znać i milczy.......oby wszystko było ok!!!

wracając do lodów..to jak już się zmrożą dodaję do nich bitą śmietanę albo śnieżkę z czekoladą i owoce na to...akurat mam jagody...wtykam wafelka albo rurkę i gotowe....kto chętny -zapraszam!!!!:tak::-D

jejku dziewczyny-ale dostałam strasznych syfów po tym szpitalu...twarz mam całą w takich małych krostkach...jak małolata z trądzikiem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:-wczoraj robiłam maskę...i g.....pomogła!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Jutrzenka, sama robię taki sos na winie (co mi się pod rękę nawinie:-p) :-) Przede wszystkim wrzucam duuuużo pomidorów obranych z puszki i dorzucam to co mam pod ręką, obowiązkowo dużo czosnku, pieczarki i cebulkę ;-)
Paula pewnie już cichaczem parapetówę robi ;-):-p
Kasiu lecę się kąpać w tej chwili i jak Młody nie zaśnie do momentu jak wyjdę z wanny to wyślę Ci Go priorytetem ;-):-) Ale jakby co to reklamacji nie uznaję ;-)
 
elo
my za godz wyjezdzamy a wiec bajos kondijos :)))))
napewno sie odezwe bo wezniemy neta paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
 
Hej!!!

Dzięki za kciuki :-) POMOGŁY!!! :-):-):-) Ostatni tydzień sierpnia pewnie będę tu mało obecna bo na 1 września chcemy stąd wszystko zabrać :-) i oddać klucze.

Dogadaliśmy się co do mieszkania i nawet garaż bedziemy wynajmować. Mieszkanie nie za duże to graty się do garażu powynosi ;-):tak: ale się cieszę :-)

Ela szerokiej drogi :-)

Jutrzenka jak tam? Słoiki porobione? ;-)

Kasiamaj moja mama też kiedyś takie z torebki robiła ;-) :tak:

Stefcia to niezła kolejka :szok:

Idę bo moje dziecię wstało a D na giełdę pojechał po coś do auta :tak:
 
reklama
berek! :-)
wróciłam! cieszycie się? :-p;-):-D
tylko kurna ogarnąć chałupy nie mogę :-D
czeka mnie pranie (w popsutej cieknącej pralce :-D), prasowanie, układanie itp. itd.
było czadersko! piękna pogoda dopisała cały tydzień, dużo zwiedziliśmy, spotkałam się z dotą (dzięki babka! :-))
zdjęcia będą jak zgram :tak: i znajdę aparat :baffled:
a w ogóle to z t. stwierdziliśmy, że w domu jakoś dziwnie po tym powrocie :-D
i przenosi się nad morze :-D
a młoda powiedziała zabawkom "cześć" i scałowała wszystkie lale i misie :-)

będę w wolnej chwili
Invision-Board-France-348.gif
 
Do góry