reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Cześć Dziewczynki! Właśnie dziś rano zrobiłam teścik ciążowy, pojawiły się na nim dwie kreseczki, jestem bardzo szczęśliwa. Z moich obliczeń termin porodu przypadnie na około 4 styczeń. Termin dokładniejszy wyznaczy zapewne lekarz. Jeszcze nie ma wątku "styczniówek", ale sądzę, że niebawem powstanie. Tymczasem pozdrawiam wszystkie grudniówki!
 
reklama
Męczą mnie straszne mdłości:baffled: . Przy Julce takich nie miałam ( nie miałam ich wcale). Nabrałam dzis takiej ochoty na WZ-kę że aż postanowiłm ją upiec:eek: .Nigdy nie piekę!!! Sam zapach ciasta przyprawił mnie o...bleee.
Tak mnie te mdłości zaskoczyły że postanowiłam się z Wami tą nowiną podzielic:-p
 
Ja nie pamiętam kiedy miałam ostatnią miesiączkę:zawstydzona/y: .Mam nadzieję że z Wami zostanę bo nie lubię przeprowadzek;-) .Dowiem się wszystkiego jutro lub w piątek:happy:
 
Witam Was Drogie Panie Te Stare i Te Nowe;-)

Ja dzis chyba mialam dzien dziecka :-D bo ani raz nie wymiotywalam,nawet mnie nie dzwognelo.
Jutro mam termin u mojego lekarz i dowiem sie wiecej o moim malenstwie(juz nie moge sie doczekac).:-(
Ciekawe co u naszej Soidy jak sie czuje nic nam nie napisala wiecej od tego czasu,ale mam nadzieje,ze wszystko wporzatku z Niom i malenstwem.
Pozdrawiam Was i do jutra:blink:
 
Witam z samego rana:happy:
Właśnie zarejestrowałam się do mojego gina:-) .Jednak przyjmuje dzisiaj:-D Cieszę się bardzo bo chyba bym nie wytrzymała do piątku.
Ja też dzisiaj obudziłam się bez mdłości:happy: .Tylko że np. wczoraj złapały mnie po południu:baffled: .Mam nadzieję że dzisiaj będę miała spokój.
Zaraz po wizycie zdam Wam relację co i jak. Jeśli wszystko będzie ok. to wkleję USG i mój brzuszek.
 
Cześć wszystkim.

No ja mdłości mam już codziennie:sick: Wczoraj to nawet koło 12 w nocy mnie dopadły:sick:

Wiki, Sabrina, Amelka podajcie dane to was na liste wrzuce (imię, wiek, skąd jesteście, ile sie starałyście, no i oczywiście date porodu) napiszcie tutaj albo PW do mnie:-)

No właśnie ciekawe co u soidy... Soida hop hop....jak sie czujesz???

dotaZ a u Ciebie jak? Wiem, że musisz leżeć, ale jak byś była kiedyś na bb to sie odezwij koniecznie!!!

Miłego dnia;-)
 
Czesc, no mam nadzieje i ja, ze u mnie wszystko bedzie dobrze ;-) w piatek i sobote lezalam, biore nospe i magnez. lekarz powiedzial, ze najwazniejsze przykazanie (nawet przed lezec) to nie denerwowac sie, nie myslec o najgorszym. w te dni normalnie mialabym okres, wiec bardzo prawdopodobne ze plamienia sa wywolane jakimis hormonalnymi zmianami. no i najwazniejsze, ze to nie byla "zywa krew". wczoraj juz bylo tylko troche, bylismy na wycieczce w ZOO ze znajomymi, byl tam tez ich 10-mc synek. troche sie uspokoilam i uwierzylam, ze za poltora roku i u mnie bedzie taki bobas :-D
z brzuchem juz lepiej. jesli sie nie uspokoi to wszystko to w przyszlym tygodniu na usg.
ale juz dzis jest duzo duzo lepiej.
podobno najwazniejsze to sluchac siebie, bo my same wiemy, kiedy mamy lezec plasko, a kiedy lepiej bedzie isc na spacer i odstresowac sie.

a jesli chodzi o szpital, ja kiedys lezalam juz na patologii ciazy (z zapaleniem przydatkow, ale nie mieli gdzie indziej mnie polozyc) i wiem, ze to najgorsze co mogloby sie mi (i chyba wiekszosci dziewczyn z zagrozona ciaza) przytrafic. tam sie po prostu lezy, bierze leki rozkurczowe (czyli dokladnie to samo, co mozna robic w domu), patrzy na to wszystko i czeka. codziennie tam ronilo po kilka dziewczyn. to bylo jedno z moich najkoszmarniejszych przezyc, zwlaszcza ze lezalam z takimi dziewczynami w sali i widzialam, jak to sie odbywa. jesli mialoby mi sie cos takiego przytrafic (odpukac milion razy!!!!) to chcialabym byc wtedy w domu z kims bliskim, a nie w zimnym szpitalu z obojetnymi pielegniarkami i innymi dziewczynami, ktore walcza o swoja ciaze i wola nie wiedziec, co sie z toba dzieje.
nooo, ale to moze tam bylo tak strasznie.

na razie jestem dobrej mysli. dzis wyjezdzam do rodzicow, pochwalic sie calej rodzince i wysluchac dobrych rad.

mam nadzieje, ze u Was wszystkich (starych i nowych :)) dlugi likend minie na blogim lenistwie. ciekawe, ile jeszcze dziewczyn tu dolaczy.
ja tam juz przegladam sklepy z odzieza ciazowa i nie moge sie doczekac, az brzuszek zacznie rosnac ;-)

ataata - czemu taki smutny obrazek po suwaczkiem?????
 
aha! a jesli chodzi o objawy to mi powoli zanikaja mdlosci!! hura hura! nabieram apetytu, jem juz tak, jak przed ciaza.
no i mam straszna ochote na mieso, a to dziwne, bo kilka miesiecy nie jadlam i bylo w porzadku.
i juz taka sennosc, jak na poczatku minela.
gdyby nie bole brzucha i chustawki nastrojow, no i te ostatnie sensacje, to wszystko bylo by w ogole idealnie :))
 
reklama
Witam Was!!!
Soida masz racje z tym co napisalas ciesze sie,ze juz Ci lepiej oby tak dalej;-) .Napewno bedzie dobrze.
Ja tez dzsi wrucilam od lekarza z moim malenstwem tez jest wszystko dobrze:happy2: rosnie wsobie.Bardzo sie z mezem cieszymy z tego.Pozdrawiam Was wszystkie i zycze duzo cieplych i milych dni.
Aha termin porodu mam na 24.12.2007 bede miala ladne dzieciatko:-)
 
Do góry