Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[Paula21]

Witam się w południe Kobietki!!!

:-):-):-)Wszystkiego najlepszego dla naszych chłopaczków!!! :-):-):-)

U nas noc w miarę ok. Temperatura na bierząco zbijana bo rośnie w kółko... :-(
Biedactwo właśnie usnęło a stary u dentysty... ;-)
Julka się siusiakiem nie bawi bo go nie ma hihihi... sorry ale głupawka mnie dopada... ;-)

 

[Weroniczka]

Hej dziewczynki.

Dota dzięki że chociaż ty o mnie pamiętałaś Nasze samopoczucie różnie. Dziś koszmarnie. Mam chyba ciśnienie bliskie trupiego bo nie mam wcale sił:--( Po za tym Tadek wpadł na genialny pomysł i od kilku dni wstaje o 5.50 rano
Ale po za tym to wszystko dobrze. Mąż do czwartku na zwolnieniu więc choć odrobinkę mi pomaga i mam mniej roboty

A o dniu chłopaków pamiętałam I prezenty nawet wczoraj rozdałam już:-):-):-):-)

 

[sylwia.m]

No i kolejna doświadczona mamusia mnie olała:---(

Marcel właśnie zrobił klocuszka na nocnik

 

[Weroniczka]

Sylwia nie olała tylko myślenie się zupełnie mi wyłączyło Ja już nie pamiętam jak dokładnie z tym nocnikowaniem było. Pamiętam tylko że Staś mają półtora roku zupełnie zapomniał co to pielucha

 

[kal.aga]

Wszystkiego naj, naj dla wszystkich chłopców!:-)

Joanna - gratulacje dla Ksawerego :-)- ja to chyba "mama" się nie doczekam jest co najwyżej łała. A tak tylko tata , baba. A mój mały też jest zachwycony swoim siusiakiem i bawi się.
sylwia- gratulacje dla Marcelka który zdobywa coraz więcej umiejetnosci:-)
weroniczka- odpoczywj jak najwiecej. A jak tam maluszek mocno kopie?
O dniu chlopaka szczerze mówiąc zapomniałam. Mój to najchętniej chciałby dostać skrzynke piwa , ale niedoczekanie jego. Ale nie będę wredna żona i coś wymyślę.

 

[Paula21]

A my mamy drugiego ząbka :-):-):-)

Weroniczka niech Ci chłopcy może ciśnienie podniosą figlami... ;-):-)

Sylwia klocuszka powiadasz???

 

[elcia12]

a my mamy CZWARTEGO ZABKA przebił sie jupiiiii

 

[jutrzenka]

czesc i czolem

wybaczcie na wstepnie ze nie skomenentuje tych wszyskich stron co napisalyscie, tylko tak z grubsza co pamietam bo jest ich duzo a ja wczoraj szybko poszlam a dzis w pracy mialam urwanie dupy bo koniec m-ca i kwartalu wiec statystyki . Kurde wsystko naraz sie robilo aby jak najwiecej dla sprawozdan porobic.

Buziaczki dla wszytkich chlopaczkow

Co do prezentow to ja kupilam cos dla zartu. Tzn w sklepie z upominkami kupilam skarpetki z napisem LECE POBZYKAC z z narysowaną pszczolką . Zastawialam sie jeszcze nad bokserkami ze swinskimi napisami ale moj R nie nosi bokserek wiec by nie uzywal.

Kasia jestes juz u siebie??? dolecieliscie szczesliwie????

Joanna moj maly tez sie bawi siusiakiem, i gratki dla Ksawka.

Sylwia gratuski dla Marcelka. Slodki to widok ja maly zasuwa na czworakach

Paula, Elcia gratki dla Juleczki i Oliwki

Co do gadaia to u nas mama baba dziadzia nie nie i inne sklady liter blizej nie okreslone ale tata nie mowi. R ciagle mowi do Kuby tylko mamam i mama a kiedy tata

U mnie kataru ciag dalszy i chrype mam . Dzis sobie grzanca zrobie do lozka moze mnie wygrzeje.
Maly dzis ma kaszel ale cwaniak wypluwa syropy

I nie wiem co jeszcze. Co tam robicie. Ja sama standardowo ale moze w piatek R skonczy ta robote i posiedzi ze mna w domu bo juz depresja mnie dopada.

 

[Paula21]

Jutrzenka rozgrzewaj się rozgrzewaj!!! .
Ela gratuluję dla Oliwki. To ma już dwa dolne i górne?

U nas przed chwilą był horror!!!!!! Mała tak płakała strasznie że aż ja się powyłam razem z nią... :---no: Chyba te zęby ją bolą. Brzuszek nie boli bo się nie pręży ale smoka ani butli nie daje sobie włożyć :-zawstydzona/y::-( Zaaplikowałam czopka bo po Nurofenie temp nie spada :-( i usnęła. Ona taka biedna... :-(
Miałam dziś mocz zanieść do analizy ale za nic w świecie nie mogłam cały dzień złapać. Kuźwa mać!!!! Tak to jak ją przebieram to z raz dziennie zrobi mi podczas zmiany pieluchy a dziś czatowałam po pół godziny 4 razy i nic!!!!!!!!!!

 

[sylwia.m]

Paula a widzisz nocnik by się przydał;-)
Ja myślę, że ta temperatura to od zębów właśnie Jak Marcelowi pierwsze dwa sie wyrzynały to miał prawie 42stopnie Aż ciałko miał czerowne:-(

Mi Marcel dał właśnie popis w wannie Zawsze jak jest już zmęczony bardzo to kąpiel go pobudza i wytrzymuje jakoś do pory spania ale dzisiaj to był wrzask i pisk i wyginanie się Nie miałam serca już wciskac mu kolacji (pewnie i tak by jej nie zjadł tylko by płakał) i położyłam go od razu. Pewnie niedługo obudzi sie na jedzenie No trudno
Ach te dzieciaczki