reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Ataata ja nie wiem czy czje te ruchy czy nie:zawstydzona/y::eek: czasem czyje jakieś burczenie dzisiaj wyraznie w nocy coś mnei stukło ale ja nie wiem czy to dolegliwości żąłądkowe czy bobasek :zawstydzona/y::sorry2: Normalnie szkok nie sadziałam że to bedzie takie sąplikowane:rofl2::-) lekarz powiedział mi że w pierwszej ciązy pierwsze ruchy powinno sie poczyć do 22 tyg wiec jak cos mam jeszcze czas ale mam nadzieje że taki dziwne burczenia to są dzielem mojego dzidziusia:-);-)
 
Hihi ja juz jestem z jedzonkiem;-) A co do gotowania obiadu to tez mnie to czeka ale u mnie to dzien jak codzien:tak: Gotowanie obiadu dla 6 osob plus zupa dla babci i Witka bo oboje jedza miksowane zupki;-)
 
Ale Wam fajnie z tym obiadkiem;-)
A ja siedzę w pracy i udaję, że pracuję ;)
Kurcze ja to mam szczęście do wypaczonych umysłowo facetów...
Dzisiaj przyjechał do mnie kurier z dostawą, a że miał mój numer telefonu wpisany jako numer kontaktowy klienta to mnie teraz zadrecza sms-ami, że jaka to ja nie jestem fajna;-) Czyżbym już miała jakieś kurwiki w oczach?? :-)

A co do straty maleństwa to mi się też to niestety raz zdarzyło, mój aniołek odszedł w listopadzie 2002r, tylko, że wtedy było to poronienie po wypadku samochodowym.
Oj było ciężko, czasami doła łapię do tej pory, ale cóż, życie toczy się dalej...
A my napewno spotkamy się kiedyś tam gdzieś na górze (no chyba, że mnie za te myśli o księdzu do nieba nie wpuszczą ;) ) ;-)
 
Kacha no ładnie ładnie, ja tu niedawno, że ciężko nam bedzie kogoś znależć, nie mineło pare chwil a Ty już romanse nawiązujesz...:-D:-D:-D A z tymi kurwikami to może coś w tym jest...
Co do nieba to za tego księdza, ja bym Cie tam nie wpuściła :-D:-p -haha żartuje
 
Ataata, błagam Cię, ten koleś mnie dobija...
Szkoda tylko, że ja nie potrafię powiedzieć mu wprost, żeby sobie dał spokój...
Ale chyba powinno to do niego dotrzeć, w końcu nie odpisuję na jego sms-y, a jak tylko widzę, że przyjechał z dostawą to się chowam do kuchni ;-)
Mam za to kogo innego na oku:-p I jak narazie wszystko jest na dobrej drodze, ale cichosza, żeby nie zapeszyć :-p
 
Czesc Dziewczyny :)
Ale zescie sie rozpisaly... nie bylo mnie od piatku (nie mialam neta) a teraz czytania :szok:
Kacha ja tez w pracy,ale jakos od kilku tygodni brakuje mi natchnienia na prace,a mam troche zaleglosci :no:


Pisalyscie o imionkach...wiec ja chcialabym dac coreczce na imie Zosia (tak jak moja Babcia,bylaby dumna ze Jej prawnuczka nosi Jej imie) albo Natalka- to bardziej podoba sie mojemu mezusiowi :)
A co do synka...hm jeszcze nie wiemy Jan napewno bedzie mial na drugie a moze i na pierwsze? Nie wiemy jeszcze. Jan mial na imie moj tata,zmarl 8 lat temu. Napewno bylby szczesliwy ze bedzie dziadkiem wiec tak postanowilismy.
Ale to bardzo ciezki wybor! Nie chce zeby mojemu Dziecku nie podobalo sie Jego imie.

A co do bzykanka...na poczatku ochota byla taka sobie teraz jest lepiej :tak: moj maz jest szczesliwy:-) Tylko ze mamy maly problem co do pozycji,nie chce mi sie ruszac a on jakos nie znosi kiedy ja leze :-p I wez tu dogodz;-)
 
reklama
Do góry