Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[Weroniczka]

ataata i soida wasze dzidzusie nie pojawiły się zbyt wcześnie. Bo nic nie dzieje się tak naprawdę z przypadku. Całe nasze życie to jest taki głębszy plan i napewno już niedługo zobaczycie że to była dobra pora i mądra decezja, że one się pojawią na tym świecie. Teraz się Wam źle układa ale zawsze po wejściu na górę ( jaka by ona wysoka nie była) trzeba z niej zejść. Więc napewno już niedługo zaczniecie z niej schodzić.
A ty Agatko dasz swojemu dzidziusiowi wszystko co potrzebne bo dasz mu miłość. Dzieci nie potrzebują stosu zabawek, markowych ciuchów i dużego domu. One poprostu potrzbują matczynej miłości i zaufania do niej.

 

[kacha_wawa]

Ataata jeśli chodzi o ten inny apetyt to ja jestem sobą po prostu przerażona ;-)
Nigdy do tej pory tak intensywnie o seksie nie myślałam, a teraz bardzo często moje myśli wokół niego krążą Ostatnio nawet na księdza patrzyłam jak na potencjalny obiekt seksualny ;-)Kurcze, szkoda, że pozostaje mi tylko myślenie, a do działania przystąpić nie mogę :-)

 

[asmodis]

Ataata jeśli chodzi o ten inny apetyt to ja jestem sobą po prostu przerażona ;-)
Nigdy do tej pory tak intensywnie o seksie nie myślałam, a teraz bardzo często moje myśli wokół niego krążą Ostatnio nawet na księdza patrzyłam jak na potencjalny obiekt seksualny ;-)Kurcze, szkoda, że pozostaje mi tylko myślenie, a do działania przystąpić nie mogę :-)

Kacha...ksiadz...dobre...hahaha

 

[viki31]

witajcie


kacha no to widze ze na serio zaczynasz byc w desperacji hehehe:-)

a u mnie znow pada deszcz i powiem szczerze ze zaczyna mnie wkurzac juz ta pogoda...damian znow dzis mnie zamęczy,mam nadzieje ze gdzies w przerwie miedzy tymi deszczami wyjdziemy na jakis spacer...

a tak wogole to nic mi sie nie chce, i najchetniej przelezałabym dzisiejszy dzien w wyrku

 

[Ataata]

Ataata jeśli chodzi o ten inny apetyt to ja jestem sobą po prostu przerażona ;-)
Nigdy do tej pory tak intensywnie o seksie nie myślałam, a teraz bardzo często moje myśli wokół niego krążą Ostatnio nawet na księdza patrzyłam jak na potencjalny obiekt seksualny ;-)Kurcze, szkoda, że pozostaje mi tylko myślenie, a do działania przystąpić nie mogę :-)

Hahahahah toś mnie rozbawiła z samego rana... Normalnie siedze i bucze ze śmiechu do kompa.
Ja siebie właśnie też nie poznaje bo takiej ochoty to nigdy w życiu jeszcze nie miałam, no ale ksiądź... hmm nie przyszedł mi jeszcze do głowy
Tak jak praktycznie nigdy przedtem nie miałam snów XXX tak teraz normalnie masakra... Aż sie czuje jak jakiś zboczek

 

[Weroniczka]

a mnie dziś tak okropniaście rwie po bokach brzucha że idzie zwariować. I do tego jest mi nie dobrze.
Na szczęście później jade do mamy to troszkę się zajmą Stasiem a ja odpocznę. Mam przynajmniej taką nadzieję

 

[Weroniczka]

ach dziewczyny wy nie macie z kim zaspokoić swjego apetytu a ja mam tylko że mój mąż nie ma. Tak samo było przy Stasiu. Przez pół roku nie kochaliśmy się:--( Zobaczymy co teraz będzie.
Ja myślę że on się boi że coś się stanie dzidzi. Na całe szczęście ja jak narazie nie mam ogromnego apetytu ne te rzeczy.

 

[Ataata]

Weroniczka tak spytam z ciekawości, a Ty masz jakieś przeciwskazania do tych rzeczy, czy to jest raczej kwestia tego, że Twój mąż sie troszke boi..?

 

[kacha_wawa]

Ufff Ataata to mi ulżyło ;-) Już myślałam, że tylko ja taki zboczuch jestem
A jeśli chodzi o księdza to po prostu byłam ostatnio w kościele na mszy za moją ciocię i naprawdę ten ksiądz grzechu warty był...:-)
Hmmm, a może jeszcze do porodu uda mi się poznać kogoś wartościowego i te moje marzenia się ziszczą ;-)

 

[Doticzka]

Hehe widze dziewczyny że nie tylko ja mam bujną wyobraźnie;-) Czasem mam takie mysli (ostatnio zwłaszcza) że ze wsytdu schowałabym się sama przed sobą:-)
Ja dzisiaj miałam ciężką noc od 2 do 4 nad ranem strasznie bolał mnie brzuch:-( TYlko jak chodziłam troche to przestawał na chwile aż sie przestraszyłam ale to może było jakieś zatrucie bo ból brzucha plus paskudne mdlości to takie na zatrucie tylko nie wiem czym mogłam się zatruć bo wieczorem jadłam jabłko i arbuza, moja bratanica jadła razem ze mna i nic jej nie było:sick: