reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

reklama
Weroniczka dziekuje,ze odpowiedzialas na moj problem:-(mam nadzieje,ze nic zlego sie nie dzieje a moj gin dopiero bedzie za tydzien w poniedzialek:-(a termin mam na 19 lipca do niego:-(
 
Witajcie Dziewczyny!:-)
Faktycznie nasza aktywnosc na forum wzrasta i coraz trudniej byc na bierzaco:) Osobiscie nadrabiam zaleglosci, ale czasem odpisywanie na niektore posty byloby juz zbyt opoznione, co nie znaczy, ze nie czytam tego, co piszecie:)
Viki, domyslam sie, jak bardzo jestes zawiedziona, ale mam nadzieje,ze sprawa szybko sie wyjasni i wkrotce bedziesz miala rodzinke w komplecie:tak:
Kasia, swietna wiadomoscia sie z nami podzielilas!:-) Trzymam kciuki zeby wszystko wypalilo po Twojej mysli!
Zonkilek, ja tez w koncu po 1,5 miesiaca dobrnelam do kolejnej wizyty u ginki (a ze wlasnie dzisiaj, to strasznie sie denerwuje, ale jestem dobrej mysli i moze tez nasze malenstwo pochwali sie ,co tam ma miedzy noziami, ale ewentualnego imienia jeszcze nie wybralismy...)
Ataata a jak sie ta adminka nazywa do ktorej trzeba ta wiadomosc o galerii wyslac? Proponuje, zebysmy sie wszystkie zmobilizowaly i napisaly do niej jeszcze dzisiaj wiadomosci nawet tej samej tresci, np:
Witam, jestem Grudniowka 2007, prosilabym w imieniu swoim i kolezanek o jak najszybsze przeniesienie naszej galerii brzuszkow na watek zamkniety. ~~~~~co Wy na to?
 
dziewczyny mam pytanie do was. Czy wy macie już wzmożony apetyt? Bo ja jem co raz mniej i mam coraz mniejszą ochotę na co kolwiek. No i nie wiem czy to dobrze bo przy Stasiu było zupełnie inaczej.
 
Witajcie dziewczyy!!!:-)

Ale z Was gaduły, musze nadrobic zaległości...tyle czytania;-)

Ja właściwie siedze i sie ucze, staram sie nie zaglądać zeby mnie nie kusiło....
W czwartek mam obronę i kurcze muszę sie obronić!!!!:tak: ale oczywiście zamiast się uczyc to sprzątam, to gotuję...wszystko byle jak najdalej od książek:-)

Jeszcze tylko napisze jakie imonka wymyślilismy: Chłopiec będzie po mężu Krzyś a dziewczynka Kasia albo Marta.

Dobra uciekam.
Całuje Was cieplutko, papapa:-)
 
dziewczyny mam pytanie do was. Czy wy macie już wzmożony apetyt? Bo ja jem co raz mniej i mam coraz mniejszą ochotę na co kolwiek. No i nie wiem czy to dobrze bo przy Stasiu było zupełnie inaczej.

Weroniczka u Ciebie tak jak u mnie. Wczoraj na cały dzień starczyły mi... 2 kanapki na śniadanie i 2 na obiad. :-(
 
pryzybela świetny tekst do wysłania, ale myśle że jak wszystkie bedziemy pisać to sie wtedy na nas wkurzom i dupa z tego. To ja mam prośbe do Ciebie żebys napisała do adminki w tej sprawie, aha musisz podawać konkretne nazy wątków ("Klub Grudniówek `07" i "Brzuszki w Kadrze")
Napisz do adminki aniaslu
Jak dalej nic z tego nie wyjdzie to poprosze Aletke z głównego staraczek żeby mi pomogła:tak:

dziewczyny mam pytanie do was. Czy wy macie już wzmożony apetyt? Bo ja jem co raz mniej i mam coraz mniejszą ochotę na co kolwiek. No i nie wiem czy to dobrze bo przy Stasiu było zupełnie inaczej.

Weroniczka ja mam apetyt taki sam jak przed ciążą =malutki. Tzn może innaczej: jem praktycznie tyle samo, z tą różnicą że mam cochwila zachcianki na różne rzeczy, więc troche podjadam w ciągu dnia miedzy posiłakami, ale generalnie jesm raczej tyle samo. No nawet moja waga 49kg mówi sama za siebie:-)
A co do ochoty to mam, ito cholerną... ale na.....;-):-D;-)
No wiecie na co... tyle że lipton jak cholerka bo nima jak:-D
 
u mnie waga rosnie..chcialabym byc taka chudziutka jak wy hehe, ja waze juz 78, lekarz mi na pewno powie, czy to za duzo czy w normie..1,5 mies temu wazylam 75kg..wiec boje sie ze za szybko tyje...

mam apetyt na wszystko co tuczy plus owoce pochlaniam masowo:);-)hehe

Ataata: mowisz masz apetyt..hehe..mi sie poprawilo, ale to jescze nie to co bylo przed ciaza..chodzi o apetyt oczywiscie :-D:rofl2:
 
Jeśli chodzi o apetyt to ja go wogóle nie posiadam, od jakiegoś czasu nie mam ochoty na jedzenie...
Jedyne co mnie dzisiaj naszło to cheesburgery z McDonalda, muszę je dziś zjeść, właśnie czekam aż mi koledzy je podrzucą do pracy ;)
Szef mi kupił jogurt rano, zjadłam łyżeczkę i jak stał tak stoi ;-)
Mały się właśnie rozszalał, chyba też czeka na cheesburgery ;-)
 
reklama
Do góry