reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Oliś ma tak, że garnie się i do siadania i do stania ;-) Często jak chcę Go wziąć do pozycji siedzącej to mi od razu nóżki prostuje;-):-)
Byłam w tej naszej agencji mieszkaniowej i po prostu mnie wk...wili. Mogę rozwiązać umowę, owszem, ale płacę za to karę w wysokości 1000 funtów, a skąd ja mam tą kasę wziąć??:szok:Mogę odstąpić od umowy w wyjątkowych okolicznościach,a na pytanie jakie to są te wyjątkowe okoliczności to się dowiedziałam, że np. po interwencji policji w domu. K...wa jakbym policję wezwała to później toczą się kolejne procedury, a na to nie mam sił i ochoty po prostu. Czekam jeszcze na Valerie (pracownica socjalna), może ona mi coś podpowie, bo powiem szczerze, że te 1000 funtów to kwota dla mnie nieosiągalna.
Jeszcze ten idiota mnie wkurza, bo dzwoni sobie i ma super humorek, generalnie zachowuje się jakby nic się nie stało. Ja to sobie zawsze muszę życie skomplikować, nie ma co...
Dobrze, że chociaż Oliś ma dobry humor, chociaż ząbki dały o sobie znać dzisiaj w nocy i coś tam sobie kwiczał przez sen ;-)
 
reklama
kacha jesli chodzi o rozwiazanie umowy to uwazam ze jak troche dodasz barwy to beda szczegolne okolicznosci. jesli socjalna nie bedzie wiedziala co z tym zrobic to powinnas zadzwonic do agencji i powiedziec ze w zwiazku z twoja trudna sytuacj osobista oczekujesz ze podejma negocjacje z landlordem poniewaz nie zrywasz formalnie umowy najmu tylko wypisujesz jedna osobe z umowy ( najczesciej landlord ma to gdzies bo wazne jest zeby mieszkanie nie stalo puste ) jesli oni ci odmowia albo zaczna cos wymyslac to powiedz ze w zwiazku z tym jestes zmuszona udac sie do CITIZEN ADVICE BUREAU. ogolnie powiedz im ze przeczytalas kontrakt i zdajesz sobie sprawe z konsekwencji ale jestes przekonana ze sprawe mozna zalatwic polubownie.
wspolczuje negocjacji ale znajac zycie i strach przed problemami angoli to nieustepliwosc powinna pomoc. poprostu daj im do zrozumienia ze ty i tak to zalatwisz i dajesz im szanse zeby i ch przy tym nie zaczepic :))
 
Była Valerie i niestety potwierdziła, że przydałaby się interwencja policji:crazy: Podobno Polacy za bardzo kombinowali i dlatego Angole są teraz bardziej na wszystko wyczuleni. Ale przynajmniej udało mi się z kontem, miałam dzisiaj po południu iść do banku i zakładać konto, a później do revenue, żeby nie wysyłali zasiłków na Tomka konto, ale Valerie powiedziała, że akurat dzisiaj w revenue będzie i jest możliwość, że revenue założy mi konto do tych zasiłków tylko miałam sobie bank wybrać. Więc wybrałam i czekam na telefon z banku w sprawie potwierdzenia założenia konta.
Dostałam także namiary do Windsor Women Center i jutro tam idę po poradę. W CAB i tak w piątek będę także tam też wszystko przedstawię.
A jak narazie byłam na tyle bezczelna, że wyniosłam wszystkie Tomka rzeczy z naszej sypialni do małego pokoju. Będzie miał niespodziankę jak wróci z pracy :-p
A ten czubek myśli, że już wszystko jest ok, dzwoni co chwilę i się dziwi, że nie mam ochoty z nim gadać. Stwierdził, że pogadamy jak wróci do domu i próbuje się w tych telefonach podlizać. No cóż, mógł wcześniej głowy używać.
A i jeszcze Valerie dała mi namiary do centrum pomocy rodzinie, niby mają tam podobno jakiegoś super psychologa od terapii rodzinnej. Mam się zastanowić czy chcę z niego skorzystać i dać jej znać. Ale to nie ja muszę się leczyć, tylko T., a wątpię, żeby on na to ochotę wyrazić, pewnie zacznie drzeć mordę, żebym z niego idioty nie robiła (hmm, nie muszę z niego idioty robić, bo i tak jest :-p).
No zobaczymy jak to wszystko będzie, ale muszę pochwalić pracowników socjalnych za szybką reakcję, wczoraj był telefon, a dzisiaj już Valerie była u mnie ;-)
 
Kurczę Kasia super tam macie że się tak interesują!!! Na prawdę...:tak:
U nas to mają w d.... Mówisz wyeksmitowałaś T. do innego pokoju? :-D będzie miał niespodziankę... :laugh2: Dobrze Kochana! Działaj w swoich sprawach, wszystko idzie w dobrą stronę ;-)

Ja dziś byłam odebrać zasiłek rodzinny- 48zł miesięcznie!!! :no: to jakieś jaja są. Nawet na pieluchy dla dziecka to nie starcza!
 
Kasia jestem całym sercem z Tobą! Nie umiem Ci pomóc ani nic doradzić, ale zawsze znajdziesz u nas pocieszenie i ciepłe słowo
No właśnie Paula u nas to nie wiem jakimi kategoriami myślą rozdając zasiłki :crazy:

A u nas męki pańskie. Maruda maruda maruda.
Ale chociaż trochę pospał dzisiaj
Tak czytała że każda prawie ma harmonogram zajęć w dzień i tak myślałam żeby na nowo u nas takowy wprowadzić, ale tak jak pisze Pryzybela raz jest spacerek, raz go nie ma, czasmi sa dwa. Cycuś tak jakby nie starcza na długo więc jest częściej niż byl. Cieszę sie że chociaz mam uregulowane chodzenie spać na noc i to mi wystarczy :tak:
 
U nas dziś podobnie jak u Magdalenki okrutne MARUDZENIE. A przed chwilką Tadeuszek dał pokaz ile potrafi się drzeć żeby mama wreszcie przestała robić obiad i go wzięła na ręce. A tu lipa bo mama wytrwała i najpierw skończyłąm swoją pracę a potem dopiero wzięłam młodego:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
Współczuje mamusiom marudek ;-) U nas marudzenie przez ząbki zdarza się tak raz do dwóch razy dziennie, ale na szczęście nie jest to takie długotrwałe, posmarujemy dziąsełka żelem, dam mojego palucha do pogryzienia i przechodzi ;-) A moje grzeczne i pogodne dziecko leży sobie właśnie na kocyku na podłodze i bawi się dwoma zabawkami naraz, nie może się na jedną zdecydować:-) Hmm, właśnie patrzę, że obie gdzieś rzucił i rączki sobie ogląda ;-)
 
STO LAT DLA KUBUSIA !!!

Witajcie grudniuweczki u nas dzisiej pogoda do d..... wiec nici ze spacerku, najwaznijesze ze bilet do Wloch kupiony i mielismy farta bo to bylo ostatnie miejsce dla niemowlaczka na ten lot :tak::tak::tak:

a moje dziecko opanowalo dzis przekrecanie sie z pleckow na brzuszek i spowrotem na plecki i raczka juz mu nie zostaje, wiec mi dzis po calej podlodze spacerowal, i zabawek szukal, juz na lozku go nie zostawie bo moze powedrowac na ziemie :no::no::no:

czy ktos moze mi powiedziec czy widzial gdzies na necia taka KIEROWNICE jaka zescie dziewczynki pokupowaly swoim maluszkom bo szukam i znalezc nie moge
 
reklama
ja to jakas oferma jestem, szukalam na allegro i znalazlam tyka ta za 115zl, tak to jest jak ktos szukac nie umie,
mezulka zobacze 21 czerwca i juz sie nie moge doczekac, mam nadzieje ze juz nic niespodziewanego nie wyskoczy.

a co do BB jak pojade do wloch, to chyba na poczatku oszaleje bez was, ale postaram sie jak najszybciej zalozyc internet, a w miedzyczasie bede wpadala do kafejki bo musze przeciez byc na bierzaco z BB
 
Do góry