Kochane to tak apropos tematu omawianego niedawno;-)
Czym sie różni mucha od meza?
- Mucha jest upierdliwa tylko latem.
.................................................. .................
Czym rózni sie facet od papieru toaletowego?
- Papier sie rozwija..
.................................................. ................
Kobieta modli sie do Boga:
- Panie Boze, sam wiesz jak trudno jest zyc madrej kobiecie.
- Prosze, spraw bym byla glupsza...
- Na to Bóg:
- No, niestety kochana, mezczyzny to ja z Ciebie nie zrobie!
.................................................. ...........................................
Dlaczego mezczyzni sa wyzsi od kobiet?
- W naturze chwasty tez sa wieksze od kwiatów.
.................................................. .....................................
Dlaczego mózg mezczyzny jest cenniejszy niz mózg kobiety?
- Bo jest rzadkoscia...
.................................................. ........................
Maz: A moze dla odmiany szybki numerek?
- Ona: Odmiany od czego ....?
.................................................. .........................
Dlaczego mezczyzni sa podobni do karaluchów?
- Kreci sie po kuchni i cholernie trudno sie ich pozbyc z domu.
.................................................. .......................................
Dlaczego do zaplodnienia jednego jaja potrzeba miliona plemników?
- A widzialas kiedys faceta, który pyta o droge?
.................................................. ..........................................
Maz: Gdybys nauczyla sie gotowac, to obylibysmy sie bez kucharki. A
jeszcze sprzatac, zwolnilibysmy sprzataczke.
- Ona: Gdybyś umial mnie zaspokajac, nie potrzebowalibysmy tez
ogrodnika
.................................................. ...........................................
Co zrobic, zeby mezczyzna byl zawsze zadowolony w lózku?
- Przeniesc telewizor do sypialni
.................................................. ....................................
Nagi mezczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoja meskosc:
- Dwa centymetry wiecej i bylbym królem...
- Ona: - Dwa centymetry mniej i bylbys królowa...;-)