reklama
grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
witam się już z samego rana my jesteśmy ranne ptaszki Kuba juz o 6 oko otwiera
ale udało mi sie go jeszcze uśpić na troszkę U nas noc troszke lepsza budził sie już mniej bo od 10 do 12 troszxke pomarudził zjadł o 12 i spał do 4:40 napił sie wody i spał do 6:30 prawie to i tak w porównaniu z poprzednimi nockami kiedy budził sie 5-6 razy to dobrze
U nas piękna pogoda więc jak Kuba sie obudxzi to od razu skikamy na spacerek.
Viki z chęcią bym przyjechała ale musiałabym chyba o 6 byc
u ciebie gdyby on miał mnie zawieśc bo R na 6 do pracy prawdę mówiąc troszkę bym się bała sama autobusem tak daleko bo to ponad godzina drogi naszymi środkami miejskiego transportu ale może byśmy się gdzieś po srodku spotkały ty masz samochód więc tobie łatwiej jest dotrzeć w jakieś miejsce. Jeszcze w miarę dla mnie dojazd jest do parku na zdrowiu czyli koło zoo tam gdzie lunapark jest bo tam mam prawie bezpośredni trampek więc co ty na to? np jutro ja jeszcxze psa musze wziąść ze spobą niestety bo on nie zostanie sam w domu na tak długo bo demolkę zrobi i wyć bedzie
no życze wszystkim słonecznego dnia i tym na wyspach także szczególnie w irlandii bo wiem jak tsam pogoda szybko sie zmienia
jabyście nie wiedziały to dzisiaj są takie tyugodnie tydzień wegetariański i tydzień walki z otyłością PSÓW I KOTÓW heheehhe dziewczyny w tym tygodniu dla piesków i kotków sama soja mój psiak będzie niezadowolony hhehehe
a poza tym to
WSTAWAĆ LENIUCHY JEDNE SŁOŃCE JUŻ NA NIEBIE A WY SPICIE WSTAWAĆ!!!!!!!!!!
ale udało mi sie go jeszcze uśpić na troszkę U nas noc troszke lepsza budził sie już mniej bo od 10 do 12 troszxke pomarudził zjadł o 12 i spał do 4:40 napił sie wody i spał do 6:30 prawie to i tak w porównaniu z poprzednimi nockami kiedy budził sie 5-6 razy to dobrzeU nas piękna pogoda więc jak Kuba sie obudxzi to od razu skikamy na spacerek.
Viki z chęcią bym przyjechała ale musiałabym chyba o 6 byc
u ciebie gdyby on miał mnie zawieśc bo R na 6 do pracy prawdę mówiąc troszkę bym się bała sama autobusem tak daleko bo to ponad godzina drogi naszymi środkami miejskiego transportu ale może byśmy się gdzieś po srodku spotkały ty masz samochód więc tobie łatwiej jest dotrzeć w jakieś miejsce. Jeszcze w miarę dla mnie dojazd jest do parku na zdrowiu czyli koło zoo tam gdzie lunapark jest bo tam mam prawie bezpośredni trampek więc co ty na to? np jutro ja jeszcxze psa musze wziąść ze spobą niestety bo on nie zostanie sam w domu na tak długo bo demolkę zrobi i wyć bedzieno życze wszystkim słonecznego dnia i tym na wyspach także szczególnie w irlandii bo wiem jak tsam pogoda szybko sie zmienia
jabyście nie wiedziały to dzisiaj są takie tyugodnie tydzień wegetariański i tydzień walki z otyłością PSÓW I KOTÓW heheehhe dziewczyny w tym tygodniu dla piesków i kotków sama soja mój psiak będzie niezadowolony hhehehe
a poza tym to
WSTAWAĆ LENIUCHY JEDNE SŁOŃCE JUŻ NA NIEBIE A WY SPICIE WSTAWAĆ!!!!!!!!!!
hejka
a u nas jakaś koszmarna noc
pablo prawie caly czas sie pręzył i stekał, a żeby było smiesznie budzil sie tez damian i to chyba ze 3 razy i to o tej samej porze co pawełszok...
wczoraj zabraklo mi obiadkow miesnych dla pawła i dałam mu marchewkową z ryzem...i mysle ze to stąd to pręzenie..no i wczorajszy brak kupytak wiec dzis zmykam bo jakies mięsko dla dzidziusia
grzechotka spoko możemy sie umowic tam w parku koło zoo. napisz do mnie na gg to ustalimy konkrety
a ja juz wrocilam ze szkoly, zawiezlismy damianka i piję sobie kawke a pablo zasypia w łozeczku..tzn narazie pluje i krzyczy...ale mam nadzieje ze zaraz bedzie spał a wtedy i ja na chwilke zmykam do wyrka
a u nas jakaś koszmarna noc
pablo prawie caly czas sie pręzył i stekał, a żeby było smiesznie budzil sie tez damian i to chyba ze 3 razy i to o tej samej porze co paweł
szok...wczoraj zabraklo mi obiadkow miesnych dla pawła i dałam mu marchewkową z ryzem...i mysle ze to stąd to pręzenie..no i wczorajszy brak kupy
tak wiec dzis zmykam bo jakies mięsko dla dzidziusiagrzechotka spoko możemy sie umowic tam w parku koło zoo. napisz do mnie na gg to ustalimy konkrety
a ja juz wrocilam ze szkoly, zawiezlismy damianka i piję sobie kawke a pablo zasypia w łozeczku..tzn narazie pluje i krzyczy...ale mam nadzieje ze zaraz bedzie spał a wtedy i ja na chwilke zmykam do wyrka
grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
Vikus Sóneczko A Ten Num Ta Mam Sobie Wymyślić ??> Przecież Nie Mam:-d
Weroniczka
Klub grudniówek'07
Witam się i ja.
Viki widzę, że noc maiałyśmy podobną. Tylko że u mnie przez pierwszą połowę nocy Stasiowi śniły się koszmary i co chwilkę wołał mnie przez sen więc musiałam go kilka razy wybudzać i uspokajać. A przez drugą połowę nocy co chwilkę wybudzał się Tadeuszek. No i chyba wstawałam w nocy z 10 razy
I żeby było mało to jeszcze jestem wściekła na męża bo wczoraj wydarł się na mnie na placu zabaw że upomniałam nie moje dziecko, że nie wbiega sie po zjeżdżali pod górę jak zjeżdża ktoś z niej ( a zjeżdżał właśnie Stasiu a ten chłopak prawie że przelazł po Satsiu. Gdybym go nie chwyciła toby stanął Stasiowi na rączce).
Viki widzę, że noc maiałyśmy podobną. Tylko że u mnie przez pierwszą połowę nocy Stasiowi śniły się koszmary i co chwilkę wołał mnie przez sen więc musiałam go kilka razy wybudzać i uspokajać. A przez drugą połowę nocy co chwilkę wybudzał się Tadeuszek. No i chyba wstawałam w nocy z 10 razy
I żeby było mało to jeszcze jestem wściekła na męża bo wczoraj wydarł się na mnie na placu zabaw że upomniałam nie moje dziecko, że nie wbiega sie po zjeżdżali pod górę jak zjeżdża ktoś z niej ( a zjeżdżał właśnie Stasiu a ten chłopak prawie że przelazł po Satsiu. Gdybym go nie chwyciła toby stanął Stasiowi na rączce).hehehe pod moim avatarkiem masz sloneczko czerwone z gadu..klikasz i piszesz
weronika no słusznie zrobilaś... ja tez zawsze upominam dzieci ktore tak robia i wkurzają mnie rodzice ktorzy stoja i patrzą
tak ze trzymam twoja strone i tez wściekam sie na twojego męża
Paula21
Grudzień '07
Weronika, masz rację że tak zrobiłaś. Mnie też to wkurza jak widzę dzieciaki na placyku że tak robią. Co to za wymysł. Po drabince się wchodzi...
Oj tak to jest z chłopami. ;-)Ja nie lubię chodzić z D na spacery bo cały czas coś nie tak. Marudzi jak stara baba... A miastem to nie idzie bo auta, na ławce nie siadamy bo twarda, zaraz go nogi bolą... zatłuc to mało...
Dlatego wolę chodzić sama... A szanowny na rybki, won...
Viki i Weronika współczuję nocki... :-(
U nas noc z jednym przebudzeniem na jedzonko. A teraz troszkę marudzi więc spadam...
Mnie też to wkurza jak widzę dzieciaki na placyku że tak robią. Co to za wymysł. Po drabince się wchodzi... Oj tak to jest z chłopami. ;-)Ja nie lubię chodzić z D na spacery bo cały czas coś nie tak. Marudzi jak stara baba... A miastem to nie idzie bo auta, na ławce nie siadamy bo twarda, zaraz go nogi bolą... zatłuc to mało...Dlatego wolę chodzić sama...
A szanowny na rybki, won... Viki i Weronika współczuję nocki... :-(
U nas noc z jednym przebudzeniem na jedzonko. A teraz troszkę marudzi więc spadam...
reklama
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Witam Kochane:-):-)
Weroniczka bardzo dobrze zrobiłaś;-). Czasami rodzice pozwalają dziecku dosłownie na wszystko, znam taki przypadek i szczerze powiem, że aż się slina na język ciśnie żeby nauczys to dziecko jak powinno się bawic ale nie chce się kłócic z koleżanką
Ale wiem, że ja taka nie będę
Viki kochana to już tuż tuż, będzie się działo;-) Aż Ci zazdroszczę tego, bo wiesz jak się widzimy na codzień nie jest łatwo o fajerwerki
Paula bo faceci to nie umieją poprostu spacerowac
Elacia to trzymamy kciuki żeby Oliwii już tak zostało z tym spaniem
Grzechotka to chyba mogłybyśmy się spotkac w nocy na BB bo nasze chłopaki o tych samych godzinach się budzą;-)
Monia pracusiu. Napisz jak przeżyłaś rozstanie i jak Ci pierwszy dzień w pracy minął
A my chyba dzisiaj na basen pojedziemy. Tata będzie miał przerwę w środku dnia i trzeba będzie Go jakoś wykorzystac
Ps. dopiwro teraz zauważyłam że na Nasej klasie jest taka nowa funkcja i widzę, że Grzechotka i Dota sobie tam buszują
))
Weroniczka bardzo dobrze zrobiłaś;-). Czasami rodzice pozwalają dziecku dosłownie na wszystko, znam taki przypadek i szczerze powiem, że aż się slina na język ciśnie żeby nauczys to dziecko jak powinno się bawic ale nie chce się kłócic z koleżanką
Ale wiem, że ja taka nie będęViki kochana to już tuż tuż
, będzie się działo;-) Aż Ci zazdroszczę tego, bo wiesz jak się widzimy na codzień nie jest łatwo o fajerwerkiPaula bo faceci to nie umieją poprostu spacerowac
Elacia to trzymamy kciuki żeby Oliwii już tak zostało z tym spaniem
Grzechotka to chyba mogłybyśmy się spotkac w nocy na BB bo nasze chłopaki o tych samych godzinach się budzą;-)
Monia pracusiu. Napisz jak przeżyłaś rozstanie i jak Ci pierwszy dzień w pracy minął
A my chyba dzisiaj na basen pojedziemy. Tata będzie miał przerwę w środku dnia i trzeba będzie Go jakoś wykorzystac
Ps. dopiwro teraz zauważyłam że na Nasej klasie jest taka nowa funkcja i widzę, że Grzechotka i Dota sobie tam buszują
))
