reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Mi się też abstynencja seksualna nie podoba, a to niestety najlepsza metoda ;-)
Pigułki też bywają zawodne, bardzo rzadko, ale jednak. Moja przyjaciółka stosowała pigułki, dodatkowo wspomagała się prezerwatywą, a zaszła w ciążę. I dzięki tej nieprawdopodobnej wpadce ma zdrową, wspaniałą 5-letnią Oliwkę :-)
 
reklama
To trzeba mieć szczęście taka wpadka z pigułkami i prezerwatywą :-) Oliwka po prostu musiała przyjśc na świat :tak:

A ja mimo słońca kiszę się w domu :crazy: nie moge dojść do porozumienia z tym moim Ancymonkiem. Królicza hipnoza chyba zintensyfikowała objawy uboczne ząbkowania. Skończyło się na Vibrucolu i nie wiem czy to po tm czopku, czy ze zmęczenia ale śpi.
 
no wlasnie Kasiu nie wiem czy dobrze to napisalam ale brak seksu jest dla mnie straszny ale przez hormony, ktore sa w tych pigulkach jakby mi sie cos wylaczylo i nie mam ochoty:zawstydzona/y:
 
No i otoz to;-) dlatego musze chyba szybko karmienie skonczyc bo skonczy sie tymi suchotami:-D:laugh2:
 
No i ja zawsze balam sie wkladki i chyba sie nie zdecyduje bo za malo pewna ta metoda a mirena za droga:baffled:
Wroce do pigulek tych co kiedys baralm ale te cerazzete sa do bani.W sumie to chyba maja 100% skutecznosc bo oprocz dzialania pigulki poprostu jak dla mnie mozna w ogole z seksu zrezygnowac :sorry2::baffled:a to do mnie wcale nie podobne;-)


aneczka znam ten ból na mnie tak samo działają ale na ulotce jest napisane że zmiejsza libido miałam nadzieję że mnie ten skutek uboczny ominie a jednak nie:no::angry::baffled:


a do tego mam taki zły dzień dziś że nawet obiad przypaliłam a dziś teściówka na obiedzie cholera!!!!!!!!!!
\

no pewnie jak ja przychodze umęczona z zakupów a Kuba już z domku wyfrunął to nikogo nie ma wrrrrrrr
 
Hehe, ja biore tez biore tabletki i tez z ochota to kiepsko :zawstydzona/y::zawstydzona/y::no::no:. Ale nie ma wyjscia, wkladki mi gin obecnie odradzil a sama prezerwatywa to chyba zbyt zawodna.

Uprasowalam czesc rzeczy i myslalam ze uprasuje tez to co dzis upralam bo mnie jakos naszlo ale nie wyschlo. A ze moje chlopaki na spacerze to ja na kompa od razu zamiast sprzeatac :-D:-D
 
Grzechotka nie łam się, jak przyjdzie teściowa to powiedz jej, że tak cenisz jej talent kulinarny,że zostawiłaś jej wolną rękę co do obiadu i może się wykazać ;-)
Oliś ma znowu jakiś dobry dzień i powiem Wam szczerze, ze troszkę mi się nudzi ;-) Czasami jak nie płacze to zastanawiam się czy wszystko jest z Nim w porządku;-)Idę do Niego, bo staję się powoli zazdrosna o osiołka i słonika:-)A zatem Dziewczyny nie kupujcie dzieciom osiołków i słoników, bo będzie po Was ;-)Dzieciaczki będą wolały zabawki, a Wy zostaniecie tylko od pieluszek, jedzonka i smarowania dziąsełek :-)
 
AAAAAAAAAAA:wściekła/y::angry::wściekła/y::angry::wściekła/y::angry: Ale jestem wściekła:wściekła/y::angry::wściekła/y::angry:
Postanowiłam na obiad zrobic żurek:tak: Wszystkie produkty miałam w domu więc jak tylko wróciłam ze spaceru to wzięłam sie za gotowanie. Ugotowałam juz wywar, ziemniaczki, boczek i kiełbaskę podsmażyłam. Wszystko do gara razem z zakwasem z butelki. Próbuję czy może dodac jeszcze jedna butelkę a ten żurek jakoś dziwnie kwaśny:szok::szok::szok::szok: Patrze na butelkę a to już po terminie do spożycia:wściekła/y::angry::wściekła/y::angry: dwa tygodnie:angry::wściekła/y: a dwa mięsiące leżał w szafce:wściekła/y::angry: no i cała zupa w zlewie a ja jestem bez obiadu:wściekła/y::angry::wściekła/y::angry:
 
reklama
Sylwia tak na pocieszenie u nas w polskim sklepie często sprzedają już przeterminowane rzeczy, także już przy zakupie musimy uważać:baffled: A co do żurku, to ja pierniczę, narobiłaś mi strasznej ochoty, mogłabym żurek jeść 24h na dobę ;-)
 
Do góry