Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 598
Ja już też przeczytałam pół internetuWidzę że Zazuu już obszernie opisała, sama znalazłam artykuł który dołączam w załączniku.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja już też przeczytałam pół internetuWidzę że Zazuu już obszernie opisała, sama znalazłam artykuł który dołączam w załączniku.
Noo właśnie bo ja też na dupku. Najpierw zapobiegawczo, bo po dwóch biochemach, a potem na USG coś tam było koło pęcherzyka w stylu krwiaka i mi gin kazał utrzymać 2x dziennie mimo dobrego mojego proga.Ja już też przeczytałam pół internetu
Ja już też przeczytałam pół internetu
Ja też Ci dziękuję za Twoje wpisy. biorę duphaston jak @Owulacja i @Elph bo prog mi skacze i też się przestraszyłam, tyle że ja nie czytam. Potrzebujemy teraz spokoju dziewczynyNakazuje przestać.
I przestańcie się wzajemnie straszyć.
Są sytuacje, w których progesteronem w tym również duphaston ratuje ciąże. Ja do 18 tc byłam na duphastonie w tym połowę tego czasu żarłam 3 opakowania tygodniowo i do tego brałam luteinę. Gdyby nie to nie kończyłaby 22 tc za chwilę.
Zamiast sobie dowalać lęków to wspierajcie się Girls!
Co do paracetamolu jest to lek, którego przedawkowanie niesie za sobą spore konsekwencje w sensie osoba, która zażyje większą dawkę niż zalecana jest duże prawdopodobieństwo że wystąpi u niej marskoś wątroby plus duże ryzyko śmierci. Istnieje przekonanie, że skoro mogą go kobiety w ciąży i dzieci to musi byc delikatny a ryzyko przedawkowania jest znikome...nic bardziej mylnego. Kiedyś moja koleżanka myślała że jej dziecko połknęło tabletki z jej torebki był to paracetamol. W szpitalu okazało się, że nie i lekarz jej właśnie mówił o tym co robi paracetamol i jak tragiczny jest w skutkach a niektórzy go łykają jak cukierki bo to przecież lek który mogą ciężarne. Taka ciekawostka.A z paracetamolem to ponoć biorąc w ciąży ma się 30% większe szanse, że dziecko będzie w spektrum
Tak, przeczytałam to w ulotce i dlatego go nie wzięłamLuteina to nie wiem, ale duphaston o ile dobrze pamiętam źle wpływa na płód płci męskiej (nie mogę teraz znaleźć źródła staram się poszukać) a na początku nie wiemy jakiej płci jest dziecko.
Dlatego ja jakbym brała to raczej zdecydowałabym się na inny tego typu lek