reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2023 🎅

Zdrapki super, też ktoś pisał o ciastku z wróżbą

To też ja :p ale to mam dla Starego

Przechwytywanie.JPG


Dla dziadków takich nie widziałam, ale pewnie też można coś takiego załatwić :)

Ja sporo rzeczy mam po obecnym dziecku. Choć szczerze im jestem starsza tym bardziej ostrożnie podchodzę do ciąży i porodu.
Tak na prawde przy noworodku to nie wiele potrzeba, a wiekszosc rzeczy jest na chwilę.
Na końcówce ciąży będę zastanawiać się nad brakujacymi rzeczami.



A w kwestii mowienia o 4 dziecku, szczerze obawiam się reakcji wszystkich. I najchetniej to po porodzie bym powiedziala :)

Mam 3 synow wiec kazdy bedzie pytal jaka jest plec.... a planuje nie pytac lekarza. I dowiedziec sie po porodzie.
Z taką nutką przez te miesiące zastanawiać się a co jesli to dziewczynka?? Choć przegladam jmiona dla chlopca :D ale jednak wiece

Niby nie wiele potrzeba, ja często potem mam do oddania nówki z metką, czy użyte coś jeden raz, ale powstrzymać się nie umiem. Ja jeszcze w ciąże nie zaszłam, a np. kupowałam jakieś ciuszki unisex bo bo wiadomo, że potem tej kolekcji nie będzie a jest cudna :D

Patrzcie co znalazłam w necie:

„Po zjedzeniu posiłku poziom progesteronu może spaść nawet o 50% w stosunku do poziomu sprzed posiłku. Dlatego zawsze należy wykonać badania krwi na czczo.”

O mega ciekawe, bo wszystkie pobrania miałam po porządnym śniadaniu. Może w środę zrobię na czczo

Jak są plamienia, to zupełnie normalne że lekarz zalecił luteinę. To naturalny progesteron który Wam w żaden sposób nie zaszkodzi, może co najwyżej pomóc. Ja po dwóch poronieniach wszystko wezmę, żeby mnie to już więcej nie spotkało.

Pytanie co @ann8547 miała na myśli pisząc "wszystko w porządku" - u mnie w 5tc na USG też lekarz mówił, że wszystko jest okej, beta przyrastała prawidłowo, progesteron był po między 15-20 więc w normie, a mimo to miałam plamienia - nie brałam na nie nic i to całe szczęście no bo ciąża była pozamaciczna. Więc ja bym pewnie brała ale tylko wtedy kiedy wiedziałabym, że pęcherzyk jest w macicy, a progesteron na niskim poziomie
 
reklama
To też ja :p ale to mam dla Starego

Zobacz załącznik 1519074

Dla dziadków takich nie widziałam, ale pewnie też można coś takiego załatwić :)



Niby nie wiele potrzeba, ja często potem mam do oddania nówki z metką, czy użyte coś jeden raz, ale powstrzymać się nie umiem. Ja jeszcze w ciąże nie zaszłam, a np. kupowałam jakieś ciuszki unisex bo bo wiadomo, że potem tej kolekcji nie będzie a jest cudna :D



O mega ciekawe, bo wszystkie pobrania miałam po porządnym śniadaniu. Może w środę zrobię na czczo



Pytanie co @ann8547 miała na myśli pisząc "wszystko w porządku" - u mnie w 5tc na USG też lekarz mówił, że wszystko jest okej, beta przyrastała prawidłowo, progesteron był po między 15-20 więc w normie, a mimo to miałam plamienia - nie brałam na nie nic i to całe szczęście no bo ciąża była pozamaciczna. Więc ja bym pewnie brała ale tylko wtedy kiedy wiedziałabym, że pęcherzyk jest w macicy, a progesteron na niskim poziomie
Źródło bb ;)

 
Męczył mnie ten progesteron, ze przy Klarze miałam 40 a teraz 11-13. Niby się nie przejmuje, ale męczyło mnie to ze teraz jest 4 razy mniejsze. No i wróciłam do tych badań z ciąży z Klara, żeby się upewnić, czy na pewno dobrze pamietam. No i jak byk było 40!!! Ale nagle patrzę, ze są inne jednostki. Znalazłam kalkulator i się okazało, ze w ciąży przy Klarze miałam podobna wartość, tylko w aplikacji medicover nie widziałam norm, a na jednostki nie zwróciłam uwagi 🤦‍♀️ niech się dzieje wola nieba, ale przynajmniej już nie muszę stresować się, ze w poprzedniej ciąży miałam kilka razy większy wynik… czasami warto jakiś temat przestudiować :p
 
To też ja :p ale to mam dla Starego

Zobacz załącznik 1519074

Dla dziadków takich nie widziałam, ale pewnie też można coś takiego załatwić :)



Niby nie wiele potrzeba, ja często potem mam do oddania nówki z metką, czy użyte coś jeden raz, ale powstrzymać się nie umiem. Ja jeszcze w ciąże nie zaszłam, a np. kupowałam jakieś ciuszki unisex bo bo wiadomo, że potem tej kolekcji nie będzie a jest cudna :D



O mega ciekawe, bo wszystkie pobrania miałam po porządnym śniadaniu. Może w środę zrobię na czczo



Pytanie co @ann8547 miała na myśli pisząc "wszystko w porządku" - u mnie w 5tc na USG też lekarz mówił, że wszystko jest okej, beta przyrastała prawidłowo, progesteron był po między 15-20 więc w normie, a mimo to miałam plamienia - nie brałam na nie nic i to całe szczęście no bo ciąża była pozamaciczna. Więc ja bym pewnie brała ale tylko wtedy kiedy wiedziałabym, że pęcherzyk jest w macicy, a progesteron na niskim poziomie




Z badaniami to ogólnie powinno sie być na czczo bo po posiłku krew, próbka jest lipemiczna, i np. czasem choć rzadko, może to po prostu zapchać apart do analiz.
 

U mnie jest o tyle problem, że mam słabo widoczne, uciekające żyły plus tatuaże na rękach więc jak porządnie zjem i wypiję przed to jest dużo łatwiej.
Ja miałam 18.5ng więc nie jest totalnie mały, ale chciałabym żeby był 25ng - więc w środę może się poświęcę i pójdę na głodniaka. Jutro nie dam rady bo idę na pobranie koło 12 :D

Męczył mnie ten progesteron, ze przy Klarze miałam 40 a teraz 11-13. Niby się nie przejmuje, ale męczyło mnie to ze teraz jest 4 razy mniejsze. No i wróciłam do tych badań z ciąży z Klara, żeby się upewnić, czy na pewno dobrze pamietam. No i jak byk było 40!!! Ale nagle patrzę, ze są inne jednostki. Znalazłam kalkulator i się okazało, ze w ciąży przy Klarze miałam podobna wartość, tylko w aplikacji medicover nie widziałam norm, a na jednostki nie zwróciłam uwagi 🤦‍♀️ niech się dzieje wola nieba, ale przynajmniej już nie muszę stresować się, ze w poprzedniej ciąży miałam kilka razy większy wynik… czasami warto jakiś temat przestudiować :p

Wiesz niby 10ng to minimum i na pewno są dziewczyny, które nawet bez sztucznego proga utrzymały z takim ciąże. Przecież też wiele kobiet się nie bada. Po prostu robi test, a potem idzie na USG
 
Hejka wszystkim. Jak tam weekend? Ja od rana tyle planów, pogoda, sprzątanie - a zostało mi tylko rzyganie 😂 albo raczej mdłości, bo mnie ciągnie a nie wychodzi. Ale za którymś razem to myślałam, ze żołądek wypluje jak mnie pociągnęło. Wciąż sobie powtarzam, ze jak nie będzie z tego ciąży a pusty pęcherzyk to kogoś uduszę.
 
U mnie jest o tyle problem, że mam słabo widoczne, uciekające żyły plus tatuaże na rękach więc jak porządnie zjem i wypiję przed to jest dużo łatwiej.
Ja miałam 18.5ng więc nie jest totalnie mały, ale chciałabym żeby był 25ng - więc w środę może się poświęcę i pójdę na głodniaka. Jutro nie dam rady bo idę na pobranie koło 12 :D



Wiesz niby 10ng to minimum i na pewno są dziewczyny, które nawet bez sztucznego proga utrzymały z takim ciąże. Przecież też wiele kobiet się nie bada. Po prostu robi test, a potem idzie na USG

Ja się bawię w samobadacza 🤦‍♀️ może niepotrzebnie tego proga badam. Dostałam dziś duphaston, ale ginekolog zaznaczyła, ze to nie przez niski prog tylko przez wcześniejsze poronienie.
 
Cześć! To moja druga ciąża, mam dziecko 1 rok 3 miesięcy - to było CC.
Mam 7t.c. i ciągle mam brązowy wydzieliny z 5t.c. bez bólu. Tydzień temu na USG było wszystko w porządku. Ale lekarz powiedział mi brać profilaktyczne luteina, żeby "zatrzymać" ciążę... Ja przeciw podobnego przejmowania hormonów profilaktyczne i nie przejmuje tego.
Za 4 dni pójdę sprawdzić czy są sierduszko - już do innego lekarza.
 
Cześć! To moja druga ciąża, mam dziecko 1 rok 3 miesięcy - to było CC.
Mam 7t.c. i ciągle mam brązowy wydzieliny z 5t.c. bez bólu. Tydzień temu na USG było wszystko w porządku. Ale lekarz powiedział mi brać profilaktyczne luteina, żeby "zatrzymać" ciążę... Ja przeciw podobnego przejmowania hormonów profilaktyczne i nie przejmuje tego.
Za 4 dni pójdę sprawdzić czy są sierduszko - już do innego lekarza.
Luteina Ci nie zaszkodzi może tylko pomóc. Skądś te plamienia były, ja bym się nie zastanawiała i brała byłabym chociaż spokojniejsza że zrobiłam wszystko co się da
 
reklama
Ja sporo rzeczy mam po obecnym dziecku. Choć szczerze im jestem starsza tym bardziej ostrożnie podchodzę do ciąży i porodu.
Tak na prawde przy noworodku to nie wiele potrzeba, a wiekszosc rzeczy jest na chwilę.
Na końcówce ciąży będę zastanawiać się nad brakujacymi rzeczami.



A w kwestii mowienia o 4 dziecku, szczerze obawiam się reakcji wszystkich. I najchetniej to po porodzie bym powiedziala :)

Mam 3 synow wiec kazdy bedzie pytal jaka jest plec.... a planuje nie pytac lekarza. I dowiedziec sie po porodzie.
Z taką nutką przez te miesiące zastanawiać się a co jesli to dziewczynka?? Choć przegladam jmiona dla chlopca :D ale jednak wiece
 

Podobne tematy

Do góry