reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

reklama
Miałam dać Wam znać jak te poduszki z super mami, ja kupiłam w kształcie C. Pierwszej nocy wyjeb*alam ją na podłogę bo okropnie mi się spało 🤣 mąż się śmiał, że ja i te moje zakupy... I byłam już gotowa ją oddać, ale po rozmowie z koleżanką która miała taka poduszkę okazało się, że chyba źle na niej spałam, bo przodem do tej części zabudowanej ( C ) a tam gdzie otwarte to miałam plecy i mnie ręka strasznie bolała ta która miałam pod poduszką. Następnego dnia jak się położyłam na odwrót, że miałam plecy w zdluz tej zabudowanej części to bajka. Cieszę się, że to się wyjaśniło i jej nie oddałam 🤣 jedyny minus to to, że miała utrudniać przekręcanie się w nocy, a ja budzę się w innej pozycji niż zasypiałam... A chciałam się już przyzwyczajać do tego, żeby nie leżeć na plecach, bo tak lubię bardzo. No ale ogólnie polecam, wygodna jest i mam rażenie ze po jednym dniu już się tak ułożyła do mnie i się miększa zrobiła
To ciekawe. Ja poduszki używałam, żeby brzuszek podtrzymywała 🤔 jak plecy ma się tam gdzie to zabudowane to co ta poduszka właściwie robi 🤔
 
reklama
Rozumiem, początki tej pandemi gdzie byliśmy zamknięci w domu i nie można było nic były NAJGORSZE i bardzo mi przykro że wpadłaś w depresję 😔....ooo ale radziłaś sobie pomimo zakazów 😅🙈

Aaaaa już myślałam że w Choszcznie 😅
Depresja to okropieństwo :( także rozumiem. Zawsze boje się nawrotu.. choć mam wrażenie , że negatywne i czarne myśli zostaną np ze mną już na zawsze.
 
Do góry