reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

A na USG genetyczne idziecie do swojego lekarza prowadzącego czy do zupełnie innego? Ja robię to USG w innym mieście, w prywatnym centrum medycznym, z mojej własnej inicjatywy. Nie mówiłam nawet lekarzowi wcześniej, że zamierzam się na takowe zapisać, on sam też nic nie wspominał ani nie polecał. Tak się teraz zastanawiam jak odbierają to lekarze prowadzący 😀
 
reklama
A na USG genetyczne idziecie do swojego lekarza prowadzącego czy do zupełnie innego? Ja robię to USG w innym mieście, w prywatnym centrum medycznym, z mojej własnej inicjatywy. Nie mówiłam nawet lekarzowi wcześniej, że zamierzam się na takowe zapisać, on sam też nic nie wspominał ani nie polecał. Tak się teraz zastanawiam jak odbierają to lekarze prowadzący 😀
moja prowadząca nie robi genetycznego , dlatego wystawiła mi skierowanie i poszłam i się zapisałam do przychodni gdzie robią 🤷
Akurat na tym punkcie moja gin jest przewrażliwiona i woli by genetyczne były zrobione
 
na szczęście jak się dowiedziałam ta młoda idzie do innej szkoły niż moja. Ale nie będę tolerować takiego zachowania bo jak w przedszkolu życzy komuś śmierci to w szkole nóż w plecy wbije? No w szoku byłam, jeszcze jej tekst że z igły widły robię.
mój lekarz nie odradzał pappy ale powiedział że USG jest najważniejsze a pappa to statystka i wprowadza stres ale też pokazuje ryzyko hipotrofii czy porodu przedwczesnego. U mnie jeśli coś by tam wyszło nie tak np. z tą hipotrofia to wtedy włączy mi acard więc uważam że warto to zrobić, bo nie chcialabym wcześniaka urodzić. Ale no stresuje się ta pappa.
U nas dochodziło do rękoczynów 🙄 dzieci się bały jednego gagatka, który tłukł wszystkich (włącznie z nauczycielką, która nie mogła nad nim zapanować). Wszystko państwowe, w rejonie, więc nie można było nic z tym zrobić 🤬 gdy mój uciekł przed nim kiedyś usłyszałam od jego mamusi, że to wina mojego, że jej syn go bije, bo ten ucieka 🤯🤯🤯
 
Idziesz na prenatalne do innego tzn do takiego który ma certyfikat (można liste znaleść w necie) i może takie badania wykonywać ale mój prowadzący lekarz tez kontroluje te parametry jak przy prenatalnych
 
Idziesz na prenatalne do innego tzn do takiego który ma certyfikat (można liste znaleść w necie) i może takie badania wykonywać ale mój prowadzący lekarz tez kontroluje te parametry jak przy prenatalnych
Wiem, wiem, lekarz którego wybrałam jest na liście FMF oczywiście. Po prostu nie jest to USG obowiązkowe i zastanawiam się jak podejdzie do tego mój lekarz, jutro mu o wszystkim powiem i jednocześnie zechcę to trochę wykorzystać do tego, aby zrobił mi jutro standardowe USG, żebym mogła zobaczyć malucha 😀
 
Hej kobietki. Ja dziś byłam na ekspresowej wizycie bo wpadłam w panikę, ale już tłumaczę od początku. Rano wstałam bo miałam jechać zrobić badania ale że miałam nieprzespaną noc bo mnie bark bolał to zrezygnowałam. Przy drugiej wizycie w toalecie dostałam brązowego plamienia, serce mi stanęło ale ogarnęłam się i umówiłam na wizytę. Oczywiście recepcjonistka stwierdziła, że pewnie niepotrzebnie się umawiam bo to nic takiego i chciała pytać gin czy mam przyjeżdżać ale się uparłam i odpuściła. Wizyta była szybka bo tylko podglądowe usg bez pomiarów bo w poniedziałek mam normalną wizytę. Z dzieckiem wszystko dobrze, maluch rośnie i serduszko bije. Te plamienie to krwiak który na szczęście nie zagraża dziecku i trochę się oczyszcza więc może się to powtórzyć ale nie musi. Mamy leżeć i wypoczywać to powinien się wchłonąć, poza tym dołożono mi 100 luteiny.
Ciąża to taki dziwny stan, kobieta się boi wsyztskiego i zawsze pisze najczarniejsze scenariusze a większość tych strachów ma tylko wielkie oczy. Piszemy bo potrzebujemy wsparcia. Wiec głowa do góry to co mówi lekarz jest święte trzymaj się zaleceń i nie martw na zapas
 
reklama
Do góry