Cześć dziewczyny!
U mnie ostatnie 2 dni spędzone intensywnie i samopoczucie miałam super, a dziś jak już endorfiny opadły to dopadły mnie mdłości stulecia
jutro wizyta, będzie 9+0
Ciesze się, że mamy tutaj siebie, bo mam wrażenie, ze nikt oprocz Was i mojego partnera mnie nie rozumie. Nie mamy zbyt wielu znajomych z dziećmi i większość z nich jest zdania : ciąża to nie choroba. Czuje się okropnie, musząc „ukrywac” przy nich, że czuje się źle. Jak pokazuję, że moje samopoczucie jest słabsze, mam wrazenie, ze patrzą na mnie „z góry” myslac, ze przesadzam