reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Hej kochana witaj, trafiłaś akurat w środek ciążowej gastrofazy ;) Gratulacje!! ❤️🌱
Ja serduszka nie słyszałam jeszcze, ale widziałam na usg, coś pięknego 🥰 A Ty? Miałaś już wizytę?
Tak miałam juz wizytę w poprzednim tygodniu, ale zarodek jeszcze nie był za bardzo widoczny, idę powtórzyć w środę to będzie 7t2d, mam nadzieję, ze bedzie wszystko ok. Robiłam 4 razy hcg w odstępach po 48h i przyrosty były spore, ponad 150%, więc czekam na zarodek i serduszko ❤
 
reklama
Trzy poprzednie ciąże miałam odrzut na mięso. Zajadałam się kanapkami z pomidorem lub twarożkiem z rzodkiewka i szczypiorkiem 🤪🙃
Na tą chwilę wszystko mi pasuje... Przyjdzie z czasem
Hehe ja mam odrzut na kawę, słodycze i w ogóle nie mam apetytu, jedzenie może nie istnieć. Za to bym piła w hektolitrach coś kwaskowatego. Pierwszą moją zachcianką było mountain dew. Gdzie ja nie pijam takich rzeczy wcale. Ale musiałam. Było to jeszcze przed testem 😁
 
A to prawda.. Nigdy nie ma dobrego czasu zawsze wymówka się znajdzie 😅
Także jestem dowodem na to, że po co najmniej 10 latach da się czasem zajść w ciążę bez leczenia niepłodności.. Musiałam mieć za dużo stresu i brak stabilizacji.. Oczywiście mam niedoczynność tarczycy i zapalenie hashimoto ale jestem pod kontrolą endo cały czas. Ale tak to nawet nie zaczęłam dobrze brać castagnusa na prolaktyne, bo kupiłam go jak już bylam w ciąży tylko o tym nie wiedziałam jeszcze. Teraz znowu myślałam, że zaś mi hormony buzują i coś się psuje...
Oj tak, stabilizacja dużo daje, i jeśli chodzi o ciało i psychikę. U mnie dopiero kiedy zamieszkaliśmy na swoim i z pracą jest ok to włączył się instynkt macierzyński i zdecydowaliśmy się spróbować, wcześniej było zbyt chaotycznie. Bardzo się cieszę, że Ci się udało ❤️
 
Witaj. Ja mam termin na koniec grudnia, więc dopiero przymierzam się do umówienia wizyty

Trzy poprzednie ciąże miałam odrzut na mięso. Zajadałam się kanapkami z pomidorem lub twarożkiem z rzodkiewka i szczypiorkiem 🤪🙃
Na tą chwilę wszystko mi pasuje... Przyjdzie z czasem
Ja mam teraz odrzut na mięso, śmierdzi mi strasznie :/
 
Hehe ja mam odrzut na kawę, słodycze i w ogóle nie mam apetytu, jedzenie może nie istnieć. Za to bym piła w hektolitrach coś kwaskowatego. Pierwszą moją zachcianką było mountain dew. Gdzie ja nie pijam takich rzeczy wcale. Ale musiałam. Było to jeszcze przed testem 😁
Moją pierwszą zachcianką były daktyle w czekoladzie, też jeszcze przed testem :D A teraz tak, jak Ty, nie mogę patrzeć na kawę i słodycze, kwaśne i słone rzeczy jeszcze najlepiej wchodzą.
 
Dziewczyny, kiedyś rozmawiałyśmy odnośnie wychodzenia z pracy na wizyty związane z ciążą - czytam teraz książkę z aktualnym stanem prawnym kobiet w ciąży (m.in.) i jest w niej taka informacja (zdjęcie). A więc korzystajcie 😀
 

Załączniki

  • d61598e4-931b-4d75-abef-ec0502a6f0c8.jpg
    d61598e4-931b-4d75-abef-ec0502a6f0c8.jpg
    27,9 KB · Wyświetleń: 74
Hej dziewczyny, czy te bóle podbrzusza już od kilku dni (około 5ciu) to normalne w 5tc? Kluja mnie jajniki, raz lewy raz prawy, spać w nocy nie mogę ale żadnych mdłości nie mam. Jestem po inseminacji robiłam 3 razy bete. Wyniki 44/260/903. W najbliższy piątek mam Gin a tak strasznie się stresuje co będzie... Dodam że jestem po 3 biochemicznych 😔😔
 
reklama
Do góry