reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Ja to chętnie bym zjadła oscypka z żurawinką z grila 😁
Jak byłam w marcu w Zakopanem to pochłaniałam oscypki z żurawiną w ilościach hurtowych ! :D uwielbiam. W ogóle jak nie jestem w ciąży to kocham takie ciężkie , góralskie jedzenie 🙈 do tego piwko , grzaniec. W ciąży jem lekko a na widok i zapach mięsa mdleje haha
 
reklama
Jak byłam w marcu w Zakopanem to pochłaniałam oscypki z żurawiną w ilościach hurtowych ! :D uwielbiam. W ogóle jak nie jestem w ciąży to kocham takie ciężkie , góralskie jedzenie 🙈 do tego piwko , grzaniec. W ciąży jem lekko a na widok i zapach mięsa mdleje haha
a można oscypki w ciąży ?
 
Moja przyjaciółka miała tak samo, zresztą słyszałam że dużo kobiet odrzuca w ciąży od mięsa. Najważniejsze są suple 💊

Ja już 8 lat jestem wegetarianka, witaminę B12 zawsze brałam w kratkę, teraz to nie wiem czy brać, może zacznę w końcu 😅 i żelazo tak samo... póki co biorę suplement ciążowy wegański właśnie, z tym że ma nie dużo tych pierwiastków i witamin. Ale czuję się po nim bardzo dobrze i opinie też ma spoko, co prawda holenderskie a nie polskie. Od 2 trymestru mam kupione prenatal Duo, ale nie wiem czy brać czy zostac przy tym . Może sprawdzę te Twoje. 😉
niestety te moje omegi nie są wegańskie nad czym ubolewam, nie są nawet wegetariańskie, bo są z ryb😭, ale ostatnio gdy się tym interesowałam, to nie było badań na temat wchłanialności dha z suplementów z alg (wcześniej kupowałam omegę wegańską Moller’s). W związku z tym wybrałam te wcześniej wymienione, ale mięsa ryby nie tknę. Przewagą suplementów nad jedzeniem ryb jest to, że sprawdzają je pod kątem toksyczności, a z rybami to nigdy nie wiadomo…🙄 ryb chyba nikt nie bada, tak jak mięsa…
Wegetarianie mają łatwiej z b12, bo chyba sporo jest jej w nabiale, ale serio warto sprawdzić poziom.
W Diagnostyce jest pakiet, który nazywa się „dla wegan i wegetarian” i on jest też świetny właśnie dla kobiet w ciąży. Trochę kosztuje, ale ciągle taniej, niż jakby kupować wszystkie badania oddzielnie.
 
e to nie. Ja taki zaraz ze stoiska jem. Ale w grudniu jak urodzę to sobie pojadę i kupię a co 😃
ja właśnie np osttanio na grillu jadłam takiego oscypka z grilla + żurawina. Uwielbiam w każdej formie 😍 takiego ,,zwykłego " i z grilla. Jestem z okolic Bochni i do Zakopanego mam takie 2,5 h drogi. Jesteśmy z mężem kilka razy w roku
 
reklama
ja nawet miałam taką sytuację podczas pierwszej ciąży że studenci byli i kuźwa ja tu na fotelu rozkraczona a ordynator i 3 studentki i 4 studentów stoi i patrzy na mnie 🤦 to było krępujące. Ja chodziłam do dwóch kobiet i prócz zasiania we mnie strachu i gadania że ciąża to nie choroba nic więcej nie potrafiły. A faceci jakoś tak na chłodno. Mój gin dodatkwo jest mega przystojny 🤣 ale znamy się już jak łyse konie 🤣 nie no on zawsze robi tak żeby nie czuć się skrępowanym, mogę założyć spódniczkę, jak mnie bada to cały czas mówi co robi. No serio facet złoto. A krępować się nie ma co, dla niego to widok powszedni. Poza tym zdrowie moje i dziecka jest dla mnie ważniejsze niz tam jakaś krepacja 😃 ale rozumiem że niektóre kobiety wstydzą się iść do mężczyzny.


Ja pamietam, że jak pojechałam do szpitala po stwierdzonym poronieniu zatrzymanym to na IP miałam wykonane jedno badanie, a za chwile Pani przyszła i powiedziała, że inna Pani doktor chce zrobić jeszcze potwierdzające na lepszym sprzęcie. Poszłam do innego gabinetu i tam oprocz Lekarza było dwóch praktykantów. Ja wtedy bylam w takich emocjach, że było mi wszystko jedno i chciałam stamtąd jak najszybciej wyjść, ale pamietam twarz praktykantki, która patrzyła na ten obraz usg i płakała.
Z jednej strony mogłabym się zezłościć, bo to taka chwila, że ktoś może uznać prowadzenie nauk w tej kwestii za niestosowne, ale z drugiej strony to wiedza teoretyczna nijak ma się do wiedzy praktycznej i tak starałam się to sobie wytłumaczyć, że oni muszą jakoś się nauczyć zawodu.
 
Do góry