Marysia94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2021
- Postów
- 215
Nic w tym zakresie nie zmieniłam, może jedynie piję więcej wody. Ale również zastanawiam się nad wprowadzeniem zdrowszych potraw do jadłospisu [emoji848]
reklama
Ja tez zaczęłam chodzić wszędzie z buteleczkami z woda ,starań się pic 3 litry dziennie
ale nie wiem co dalej może macie dziewczyny jakieś rady wiem ze jest tu już wiele mam
moniskaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2019
- Postów
- 5 333
W poprzedniej ciąży nie zmieniłam jakoś szczególnie diety, starałam się po prostu jeść więcej warzyw i owoców, ale fast food raz na jakis czas też się pojawiał
i piłam baaaaardzo dużo wody.No ale ja przytyłam 20 kg w ciąży, więc moich rad nie słuchajcie
Ja dziś 4+4 i mimo wyników dobrych to boje się. Tzn nie panikuje ale po prostu przez strach po jednym poronieniu nie umiem się cieszyć z tej ciąży. To straszne i mam nadzieje ze minie po usg.
Co do wątku niestresowania się, który pojawił się wyżej, to - może to głupie - ale ja codziennie po przebudzeniu kładę ręce na brzuchu i przesyłam Maleństwu dobrą energię, mówiąc mu, że na pewno będzie zdrowe, że niczego mu nie zabraknie i jesteśmy z jego tatusiem przeszczęśliwi, że na nie czekamy 
Może to infantylne, ale ja wierzę w dobrą energię i przyciąganie myślami I chyba też dlatego nie powtarzałam ani razu bety i nie analizuję w necie objawów itp., bo jak znam siebie, to bym się nakręciła. A tak to grzecznie czekam na pierwsze USG za 2 tygodnie
Może to infantylne, ale ja wierzę w dobrą energię i przyciąganie myślami I chyba też dlatego nie powtarzałam ani razu bety i nie analizuję w necie objawów itp., bo jak znam siebie, to bym się nakręciła. A tak to grzecznie czekam na pierwsze USG za 2 tygodnie No to witamy . Ja również mam 8 miesiecznego synka i 7 letnia córkaHeeeej!
W sobotę pozytywny test, według moich obliczeń to 5 tydz.
w poniedziałek beta 348
Wizyta za tydzień, 21.04
Na pokładzie 8miesięczny synek
Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za wszystkie rosnące bety i bijące!
Na pewno będzie! Cudowne podejścieCo do wątku niestresowania się, który pojawił się wyżej, to - może to głupie - ale ja codziennie po przebudzeniu kładę ręce na brzuchu i przesyłam Maleństwu dobrą energię, mówiąc mu, że na pewno będzie zdrowe, że niczego mu nie zabraknie i jesteśmy z jego tatusiem przeszczęśliwi, że na nie czekamy
bardzo mnie ujęło to co napisałaś, chyba też coś takiego wdrożę w życie Ja jem 5-6 małych posiłków dziennie, bez fastfoodów, słodyczy i słodkich gazowanych napojów
reklama
M
Ma_k
Gość
Może mi poradzicie. Mam spory ploblem z kręgosłupem, jestem po jednej operacji z kwalifikacją do kolejnej (mocny ucisk przepukliny na rdzeń). Przed ciążą jakiś czas nie brałam mocnych leków przeciwbólowych ale ćwiczyłam praktycznie codziennie wzmacniając mięśnie brzucha i pleców. Przestałam cwiczyc przez 2tyg i wrócił ból, z którym ledwo wytrzymuję a boję się, że będzie coraz gorzej. Nie wiecie czy we wczesnej ciąży można wykonywać jakieś ćwiczenia wzmacniajace?