reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

Przebity
Probowalismy sn natury przez 18 h po odejsciu wod. Podali oksytocyne ale poniewaz juz wczesniej mialam CC mogli mi podac tylko jedna dawke. Pomimo tego dalej mialam 1 cm rozwarcia. Czujecie to po 18 h silnych skurczy i odejsciu wod dalej 1 cm. Dziecko bylo wymeczone bo rozwarcie nie postepowalo I tetno zaczelo skakac wiec musialam isc na cesarke. Ciesze sie ze jednak sprobowalam I to tak dlugo. Teraz walcze z bolem po cieciu ale bedzie dobrze. Maly wazy 3.6 kg. Powodzenia przy Twojej cesarce. Trzymam kciuki ♡
Gratulacje kochana 😘 mamy bardzo podobne historie. U mnie po 15h zakończyli to cesarką. Urodził się z wagą 3470g i 57cm. Jest cudowny. Bardzo ładnie ssie pierś
 
reklama
Probowalismy sn natury przez 18 h po odejsciu wod. Podali oksytocyne ale poniewaz juz wczesniej mialam CC mogli mi podac tylko jedna dawke. Pomimo tego dalej mialam 1 cm rozwarcia. Czujecie to po 18 h silnych skurczy i odejsciu wod dalej 1 cm. Dziecko bylo wymeczone bo rozwarcie nie postepowalo I tetno zaczelo skakac wiec musialam isc na cesarke. Ciesze sie ze jednak sprobowalam I to tak dlugo. Teraz walcze z bolem po cieciu ale bedzie dobrze. Maly wazy 3.6 kg. Powodzenia przy Twojej cesarce. Trzymam kciuki ♡
Gratulacje:)
 
Gratuluję wszystkim nowym mamom na forum! Ostatnio zrobił się ruch na naszym forum 😄 ale to dobrze miło jest czytać pozytywne historie U mnie cisza czekam na wtorkową wizytę może coś powie bo to ost wizyta przed porodem I też mam nadzieję że do śwìąt będę już po
 
Gratulacje dla was dziewczyny, ciesze się i jednocześnie bardzo zazdroszczę, że już jesteście ze swoimi maluchami 🥰 no właśnie jak to jest jak mija termin,ile maksymalnie moga trzymać? Nie uśmiecha mi się leżeć na święta w szpitalu. ☹️
 
Gratulacje dla was dziewczyny, ciesze się i jednocześnie bardzo zazdroszczę, że już jesteście ze swoimi maluchami 🥰 no właśnie jak to jest jak mija termin,ile maksymalnie moga trzymać? Nie uśmiecha mi się leżeć na święta w szpitalu. ☹️
Wszystko zależy od lekarza... Ale wydaje mi sie ze tydzień to maksymalnie... na kiedy masz termin?
 
Gratulacje dla Was☺️ Jesteście dzielne Mamusie🤩Jak tak czytam, że już macie to za sobą trochę zazdroszczę, też chyba już bym chciała być po, a termin dopiero 28.12. Ciągle mam nadzieję, że urodzę wcześniej i na święta będę w domu. Zdrówka dla wszystkich rozpakowanych mamuś i wytrwałości dla tych, które oczekują 😀
 
@zeberka363 rozwiązała nasz worek z ciężarnymi i już będzie leciało 😂

@zeberka363 jak u Was?
U nas na szczęście coraz lepiej, choć nie chce sie cieszyć na wyrost. Coś ruszyło po tym pobraniu wycinka z jelita, może przepchali te jelitka,udrożnili,czy coś innego,ale ważne że jest efekt 🙂
Mały pije coraz wiecej- teraz 50ml i czasem dojada między posiłkami 🙂,kupki w końcu są,nie ulewa- a jesli troszkę uleje to na biało a nie na żółto- tak jak było. Brzuszek jeszcze jest trochę wzdęty,ale już nie tak mocno. Widze coraz większe światełko w tunelu 🙂
Wyniki z wycinków dopiero za 2-3tyg
Kochane, w piątek 4 grudnia urodziłam synka Ignasia, okazał się niezłym klockiem 58cm i 3890g . Poród po indukcji, zaskoczyło mnie tempo, bo nastawiłam się na walkę do wieczora a po podaniu oksytocyny o 8, o 10.55 mały był już z nami. Trafiłam na cudowne położne, bez ich wsparcia byłoby ciężko. W kulminacyjnym momencie były ze mną 3 położne i pani doktor. Parte nie były spacerkiem delikatnie mówiąc, ale efekt najważniejszy, jest kochany. Synek na tyle absorbujący od początku, że nie miałam głowy do zaglądania do telefonu, ledwo odbierałam od męża i mamy😃 Młody z uporem rozkręcał laktację, czyli co chwila wisiał na piersi, udało się - dzisiaj ja mam nawał a on zmęczony śpi i teraz to ja najchętniej bym go co chwilę budziła😉 Niestety nadal jesteśmy w szpitalu, mały późno oddał smółkę i dopiero po czopku, jesteśmy na obserwacji i czekamy aż samoistnie zatrybi. Miał już sporo badań i nic na razie nie wychodzi. Lubi nas młody stresować, na ciąży z przejściami się nie skończyło, ale mam nadzieję że to już ostatnie takie przeżycia.
Trzymam za Was wszystkie kciuki, gratulacje dla rozpakowanych 😘
Gratulacje 🙂
Ja mam dziś jakiś ciezki dzien.. nie mam na nic sily ciagle tylko leze. Kazdy ruch malego mnie irytuje :( juz mam zle mysli ze bede nerwowa matka
Też miewałam często takie dni, będzie lepiej 🙂
Dziewczyny, urodzilam zdrowego chlopca dzisiaj w poludnie.38 tydzien. Czujemy sie dobrze. Niewyspani ale szczesliwi:) jeszcze raz gratulacje dla wszystkich mam na forum:))))
Gratulacje 🙂
Przebity

Gratulacje kochana 😘 mamy bardzo podobne historie. U mnie po 15h zakończyli to cesarką. Urodził się z wagą 3470g i 57cm. Jest cudowny. Bardzo ładnie ssie pierś
Gratulacje 🙂
 
reklama
Gratulacje dla Was☺️ Jesteście dzielne Mamusie🤩Jak tak czytam, że już macie to za sobą trochę zazdroszczę, też chyba już bym chciała być po, a termin dopiero 28.12. Ciągle mam nadzieję, że urodzę wcześniej i na święta będę w domu. Zdrówka dla wszystkich rozpakowanych mamuś i wytrwałości dla tych, które oczekują 😀
Ja mam termin na 27.12 i również modlę się o rozpakowanie przed świętami, choć wciąż cisza :(
 
Do góry