reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Dziewczyny ma któraś z Was zawroty głowy ? Jka sobie z tym radzić ? Nigdy wcześniej nie miałam, w pierwszej ciąży też nie, a teraz trzeci dzień ledwo funkcjonuje, aż się boje być z córką sama w domu
Ja miałam na początku ciąży, aczkolwiek mam od zawsze niskie ciśnienie, a w ciąży potrafiło spaść nawet do 90/60. 🙃 Trochę pomogło picie dużej ilości wody (dla podniesienia ciśnienia można też dodać trochę soli) i odpoczynek.
 
reklama
Ja mam dzisiaj spadek formy, mały wiercił się w ciągu nocy i budziłam się co chwilę, teraz też jak się położę to wypina się z każdej strony:) dziewczyny też Wam tak gorąco?
 
Ja mam dzisiaj spadek formy, mały wiercił się w ciągu nocy i budziłam się co chwilę, teraz też jak się położę to wypina się z każdej strony:) dziewczyny też Wam tak gorąco?
U mnie noce też są ciężkie więcej nie śpię niż śpię i każda pozycja jest niewygodna Ponadto cokolwiek zjem boli mnie żołądek czyżby mały upodobał kopanie w niego a tu jeszcze ponad miesiąc do porodu Jak wytrzymać?
 
U mnie noce też są ciężkie więcej nie śpię niż śpię i każda pozycja jest niewygodna Ponadto cokolwiek zjem boli mnie żołądek czyżby mały upodobał kopanie w niego a tu jeszcze ponad miesiąc do porodu Jak wytrzymać?
Ja żyje nadzieją, że po skończonym 37 tygodniu już się mały ewakuuje :) ogólnie napływ tych wszystkich informacji chyba też na nas dobrze nie wpływa, ja się budzę i myślę czy mnie wezmą do szpitala i będzie miejsce, czy nie złapie jakieś choroby przed porodem no masakra jakaś..
 
Ja mam dzisiaj spadek formy, mały wiercił się w ciągu nocy i budziłam się co chwilę, teraz też jak się położę to wypina się z każdej strony:) dziewczyny też Wam tak gorąco?
Ja zawsze byłam zmarźluchem, a w ciąży w 20 stopni mogę chodzić w krótkich spodenkach. Ciekawe co będzie w połogu jak ta cała objętość krwi zacznie uciekać. Pewnie bez kapci, kocy i szlafroka się nie obejdzie. :D

Ja śpię w miarę przyzwoicie, chociaż oczywiście z kilkoma pobudkami w nocy, najbardziej pomaga mi ułożenie długiej poduszki (ale może być też zwinięta kołdra, koc) za plecami dzięki czemu można się choć trochę przewrócić "na plecy" i dodatkowo jasiek pod brzuch. ;)
 
Ja żyje nadzieją, że po skończonym 37 tygodniu już się mały ewakuuje :) ogólnie napływ tych wszystkich informacji chyba też na nas dobrze nie wpływa, ja się budzę i myślę czy mnie wezmą do szpitala i będzie miejsce, czy nie złapie jakieś choroby przed porodem no masakra jakaś..
U mnie to samo, młody aktywuje się około 22 i wierci się aż zastanawiam się czy nie wyjdzie przez brzuch ;p
w nocy w miarę dobrze śpię, choć jak zacznę myśleć o tym wszystkim co jest w szpitalach to już tak łatwo nie jest. Póki co mam przygotowane oświadczenie że nie chce być rozdzielana z dzieckiem.
Damy radę! :)
 
Ja miałam na początku ciąży, aczkolwiek mam od zawsze niskie ciśnienie, a w ciąży potrafiło spaść nawet do 90/60. 🙃 Trochę pomogło picie dużej ilości wody (dla podniesienia ciśnienia można też dodać trochę soli) i odpoczynek.
Tylko właśnie ciśnienie mam normalne, mierzyłam. Nie wiem w takim razie od czego.
I mnie też ciągle i cały czas gorąco, z mężem na wieczór caly czas spięcia bo ja okno otwieram a ten się wścieka bo mu zimno....
 
U mnie to samo, młody aktywuje się około 22 i wierci się aż zastanawiam się czy nie wyjdzie przez brzuch ;p
w nocy w miarę dobrze śpię, choć jak zacznę myśleć o tym wszystkim co jest w szpitalach to już tak łatwo nie jest. Póki co mam przygotowane oświadczenie że nie chce być rozdzielana z dzieckiem.
Damy radę! :)
Musimy :)
 
reklama
Podusia pod brzuch do spania to bardzo dobra sprawa 🙂
I mi ciągle ciepło,a zawsze byłam zmarzlakiem 😅
Noce miewam kiepskie i spanie nadrabiam w dzień 😉
Też sie martwie,czy przez korone dostane sie do szpitala,czy czasem nie przyjdzie mi rodzić pod drzwiami IP....bo patrząc na to co sie dzieje to jest coraz gorzej....
 
Do góry