reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
A i u mnie w szpitalu testy na Covid tylko w przypadku planowanych cięć cesarskich
Z tego co wiem w szpitalu w Zabrzu nie robią testów (sn), a w szpitalu w Rudzie Śląskiej robią (sn) ale jeśli akcja porodowa jest rozwinięta go przyjmują - tylko personel ma więcej zabezpieczenia i z tego co piszą, na całe szczęście, nie rozdzielają matki z noworodkiem.
 
Też nie zawsze warto czytać co piszą bo mnie dziewczyny straszyły że zabierają dzieci, że nie pozwalają karmić przy pozytywnym teście a lekarz pracujący w tym szpitalu mówi że to bzdura. Że jedynie zanim przyjdzie wynik testu wszystkie są w pojedynczej sali i tyle. Ja też jeszcze nie wiem dokładnie jak to będzie bo czekam do przyszłego tygodnia na ostatnie badania czy będę mogła w domu. Bo polozna zleciła jeszcze, no i czekam na wynik GBS bo jeśli jest pozytywny to chyba sama zrezygnuję ze względu na ryzyko szybkiego porodu i boje się że antybiotyk doustny nie zdąży zadziałać i zaraze małego.
 
Też nie zawsze warto czytać co piszą bo mnie dziewczyny straszyły że zabierają dzieci, że nie pozwalają karmić przy pozytywnym teście a lekarz pracujący w tym szpitalu mówi że to bzdura. Że jedynie zanim przyjdzie wynik testu wszystkie są w pojedynczej sali i tyle. Ja też jeszcze nie wiem dokładnie jak to będzie bo czekam do przyszłego tygodnia na ostatnie badania czy będę mogła w domu. Bo polozna zleciła jeszcze, no i czekam na wynik GBS bo jeśli jest pozytywny to chyba sama zrezygnuję ze względu na ryzyko szybkiego porodu i boje się że antybiotyk doustny nie zdąży zadziałać i zaraze małego.
Mi już dwa tygodnie temu na wizycie pobrała wymaz na Gbs na szczęście wynik ujemny ale słyszałam, że on jest ważny tylko 5 tygodni, a pobierała mi w skończonym 33 tc więc nie wiem czy uważa, że przed terminem urodzę..
 
Mi już dwa tygodnie temu na wizycie pobrała wymaz na Gbs na szczęście wynik ujemny ale słyszałam, że on jest ważny tylko 5 tygodni, a pobierała mi w skończonym 33 tc więc nie wiem czy uważa, że przed terminem urodzę..
Ja wczoraj miałam wymaz i czekam na wyniki ale z tego co lekarz mówił to zalecane jest zrobienie między 35 a 36 tygodnie. A może masz możliwość pobrania ponownie, prywatnie wymazu w jakimś laboratorium?
 
Ja wczoraj miałam wymaz i czekam na wyniki ale z tego co lekarz mówił to zalecane jest zrobienie między 35 a 36 tygodnie. A może masz możliwość pobrania ponownie, prywatnie wymazu w jakimś laboratorium?
Mam wizytę za tydzień u lekarki to zobaczę co mi powie :) ogólnie jak mnie dwa tygodnie temu badała to powiedziała, że za 4 tygodnie możemy rodzić więc może dlatego pobrała już wtedy wymaz..
 
Ja miałam wymaz brany tydzień temu, też chyba lekarz liczy że prędzej urodze 😉
A dziś mi tak niedobrze, że chyba pawia puszcze bleee 😰
 
Cześć, dziewczny!
Trochę udzielałam się na forum na początku ciąży, potem z braku czasu przestałam, a teraz wracam jak córka marnotrawna. 😂
U mnie aktualnie 34+3, wszystko chyba już przygotowane i wpadłam w stan wegetacji i czekania na małego potworka, także chętnie poczytam jak tam u Was i pogadam dla zabicia czasu. :p
 
reklama
Dziewczyny ma któraś z Was zawroty głowy ? Jka sobie z tym radzić ? Nigdy wcześniej nie miałam, w pierwszej ciąży też nie, a teraz trzeci dzień ledwo funkcjonuje, aż się boje być z córką sama w domu
 
Do góry