reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Cześć dziewczyny :) mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do zacnego grona grudniówek :) chyba będę zamykać korowód ;) termin mam wg om 29-31 grudnia. Ciąża czwarta, 1 i 3 CC, 2 poroniona w 7tc. Przeczytałam cały wątek 😁 widziałam wszystkie testy, pęcherzyki, zdjęcia chłopczyka w koszulce "Mam sekret" (świetny pomysł!), uronilam łzę gdy którejś się nie udało, a i pośmiałam się nieraz :) w każdej z Was znalazłam coś wspólnego ze mną (a to wiek, a to ilość dzieci, a to objawy...). W 5t5d trafiłam na SOR z krwawieniem (niewielkim ale jednak żywa krwią) i na USG był pęcherzyk 9mm. Odesłali do domu. Nic się nie działo :) ale świruje troszkę z uwagi na wcześniejsze doświadczenia. Ciąża na podtrzymaniu, a USG dopiero za jakiś czas i mam ogromną nadzieję na serduszko :) mąż chwilowo wkurzony ta sytuacją ... Nie planowane ale gdzieś tam kiedyś rozważaliśmy trzecie. No cóż. Może mu się zmieni jak zobaczy fotkę z następnego USG :)
Hej :) jakie ładne powitanie z Twojej strony :) ja nie nadążam nadrobić a byłam już do południa na forum [emoji16]
Ja jestem bardzo energiczna osoba a teraz od miesiąc już czuje się jak by mnie ktoś z prądu wyłączył :/

Co do męża bardzo bardzo współczuje .... oby mu się zmieniło, bo nie dość ze sama się martwisz o malenstwo to on jeszcze bardziej Cię dołuje zamiast wspierać :/ ja to bym tak nie umiałam za raz bym go opierdolila z góry na dół. Podziwiam za wytrwałość !
Ja zawsze odkurzałam trzy razy dziennie, dom wysprzątany na błysk. Od 7 rano już meble odsuwalam i sprzątałam. A ostatnio nie mam siły. Dzisiaj ja się wzięłam za sprzątanie to opadłam z sil. Mała teraz biega po boisku. Dobrze, że mama jest to trochę goni za nią bo lobuziara zabiera chłopakom pilke, wózek prowadzi po całej długości. Nic nie słucha [emoji16]
Niestety z ripostami mam podobnie [emoji12]
A dzisiaj znowu mój na mnie wybuchnął i powiedział żebym sobie nie wyobrażała, że jak z tym nie wyjdzie to będziemy próbować ponownie.
Wczoraj wydawał się być na tak...a dzisiaj w trakcie sprzeczki z tym wypalił.
Nasz związek zawsze był burzliwy ale teraz jakbym go bardziej drażniła. Nie rozmawia ze mną, tylko odburkuje. Odkąd zrobiłam testy to nawet nie ma ochoty na seks...ba...nawet mnie nie przytula...a nawet potrafi strącić moją rękę jak ja chcę się przytulić.
Czarno to widzę...
Przykro mi bardzo, że masz taką sytuację. Może jak się ogarnie z nową myślą to się opamięta..
Je papki ale już nie idealnie gladkie tylko z małymi kawałkami, takie np jak są w słoiczkach dla dzieci w 8 miesiacu. Ale nie umie np zjeść plasterka banana, makaronu, kawałka marchewki ugotowanej bo nie gryzie wcale. A te kawałki w papkach to są zawsze takie miękkie, że je tylko rozgniecie podniebieniem albo połknie w całości.
Widocznie potrzebuje jeszcze czasu. Zobaczymy co logopeda na to wszystko. Jeszcze trochę i może się przekona i będzie ładnie wcinał.
 
Jeśli zostanie. Narazie jest blisko 40 I widać że boli ja wiek wiec robi z siebie 15 :) oczywiście jej sprawa. Dodam tylko że mąż jej chce dziecko/dzieci A ona mówiła ciagle że po ślubie.. A po ślubie powiedziala że nie chce dzieci... ogólnie jeszcze przed ślubem się chwaliła ze tak zrobi.
Taka osoba wogole lepiej żeby dzieci nie miała.. Ja to już w szkole średniej wiedziałam, że chce szybko dziecko. Miałam instynkt macierzyński bardzo duży i nie wyobrażałam sobie żeby być sama do końca życia bez maleństwa.
 
Słuchajcie.na poczatku pierwszej ciąży też byłam na takim forum. Jednak czytanie zaległych stron jest trochę męczące i przenioslysmy się do grupy tajnej na FB . Każdego dnia pierwsza zakładała.post z datą. Podobało mi się to rozwiązanie. Był porzadek. Co myślicie?
Ja jestem prawie 3 lata na BB i nie wyobrażam sobie żeby przechodzić na fb. Z resztą nie wszystkie mają tam konto. A tu wiadomo, że zawsze ktoś dołączy :) będziemy widzieć i dodawać do prywatnego wątku. Ale nie wiem jak reszta dziewczyn uważa
 
reklama
Taka osoba wogole lepiej żeby dzieci nie miała.. Ja to już w szkole średniej wiedziałam, że chce szybko dziecko. Miałam instynkt macierzyński bardzo duży i nie wyobrażałam sobie żeby być sama do końca życia bez maleństwa.


Na jednym z forum ciazowy na którym bylam, byla dziewczyna która nie chciala dzieci, nie miała instynktu, wręcz ja denerwowalo.. zaszła jednak w ciaze I też denerwowalo ja jej mąż który się zachwycał brzuszkiem, zdj , kopniakami itd A ona aż do porodu nie czuła tego.. poród ciężki I jak tylko urodziła tak się zakochała.. do tego stopnia że 2 dziecko chciala I ma rok po roku :)
 
Do góry