reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2020

Ja tez jem wszystko bez apetytu. W sklepie dla mnie nic nie ma 😒 ciagle mi burczy w brzuchu wiec trzeba cos wepchnąć a nic nie smakuje. Jedynie te limonki ale nie bede na kazdy posilek limonki jadla 😂 zaczynam w poniedzialek 16tc
Noo trzeba wpychać, jest to poczucie, że przecież trzeba jeść.. a masz jeszcze mdłości?
Mi lekkie mdłości zdarzają się tylko jeśli mam bardzo długą przerwę między posiłkami tzn np jadłam pizzę wczoraj ok 17/18 a dzisiaj wstałam dopiero o 12 i po 12 jak jadłam śniadanie to bardzo ciężko wchodziło.
 
reklama
Noo trzeba wpychać, jest to poczucie, że przecież trzeba jeść.. a masz jeszcze mdłości?
Mi lekkie mdłości zdarzają się tylko jeśli mam bardzo długą przerwę między posiłkami tzn np jadłam pizzę wczoraj ok 17/18 a dzisiaj wstałam dopiero o 12 i po 12 jak jadłam śniadanie to bardzo ciężko wchodziło.
Dokladnie tak jak ty jak za dlugo nie jem. Musze uwazac zeby jesc regularnie i przedewszystkim zaraz po obudzeniu od razu jakis posilek. Ale generalnie od kilku dni juz jest duzo lepiej bo jeszcze o ile sie nie myle w poniedzialek wymiotowalam...takze juz jest sukces bo naprawde czuje ze jest lepiej patrzac na to ze tyle dni nie wymiotuje 😊 no i przed snem musze zjesc bo inaczej w nocy budze sie strasznie glodna. Mam nadzieje ze wkoncu nam wroci apetyt 😊 ostatnio mi sie wydawalo ze mam okropna ochote na drozdzowki z budyniem i narzeczony mi upiekł no i zjadlam jedną ledwo co choc byla pyszna i sie okazalo ze moja "ochota" byla tylko złudzeniem...czasem mam wrazenie ze cos bardzo chce a jak juz mam i sprobuje to sie okazuje ze nie jestem w stanie tego zjesc 😂😂😂 marze o tym zeby naprawde cos zjesc ze smakiem. Nawet moje ulubione chipsy mi nie smakuja 😔
 
Dokladnie tak jak ty jak za dlugo nie jem. Musze uwazac zeby jesc regularnie i przedewszystkim zaraz po obudzeniu od razu jakis posilek. Ale generalnie od kilku dni juz jest duzo lepiej bo jeszcze o ile sie nie myle w poniedzialek wymiotowalam...takze juz jest sukces bo naprawde czuje ze jest lepiej patrzac na to ze tyle dni nie wymiotuje 😊 no i przed snem musze zjesc bo inaczej w nocy budze sie strasznie glodna. Mam nadzieje ze wkoncu nam wroci apetyt 😊 ostatnio mi sie wydawalo ze mam okropna ochote na drozdzowki z budyniem i narzeczony mi upiekł no i zjadlam jedną ledwo co choc byla pyszna i sie okazalo ze moja "ochota" byla tylko złudzeniem...czasem mam wrazenie ze cos bardzo chce a jak juz mam i sprobuje to sie okazuje ze nie jestem w stanie tego zjesc 😂😂😂 marze o tym zeby naprawde cos zjesc ze smakiem. Nawet moje ulubione chipsy mi nie smakuja 😔
Mam tak samo cały czas nic nie jem z apetytem tylko bo trzeba 😜
 
Dziewczyny, jak Wasze humory? Mnie dziś tak wszystko wkurza, że szok 🙈 Mąż oczywiście najbardziej 😬 Macie huśtawki nastrojów i tym podobne?
Ostatnio jak spytałam męża czy mam huśtawki nastrojów to powiedział, że nie, wcale, jestem milusia jak ta pani z obrazka z książki :-)
Obrazek załączam. Pewnie cześć z Was też zna tę książkę :-)
IMG_20200620_213221.jpg
 
reklama
Ostatnio jak spytałam męża czy mam huśtawki nastrojów to powiedział, że nie, wcale, jestem milusia jak ta pani z obrazka z książki :-)
Obrazek załączam. Pewnie cześć z Was też zna tę książkę :-)
Zobacz załącznik 1136535
Humory ... To mało powiedziane ja wpadam w zlosc A potem becze nie wiadomo czemu po co . A męża to bym zatukla.dzis caly dzien byl w pracy to bym go pozarla przez telefon bo czemu on ma tak dobry humor jak mi jest gorąca i czuje sie jak zdechniety flak ....
 
Do góry