reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe mamy 2020

reklama
Ja jutro zaczynam 17 tydzien, a apetytu dalej nie mam, zachcianki żadnej nie miałam... niby to mały problem, ale ja juz serio nie wiem co mam kupować jak jestem w markecie, bo na nic nie mam ochoty i nie wiem co gotowac i jak zaczęła się ciąża tak zaczęłam wyrzucać sporo jedzenia.. męczące to jest 😔 moglabym być karmiona przez jakas rurkę do żołądka, żeby tylko nie musieć jesc 😑
U mnie tak samo, nie mam za bardzo ochoty na nic, no moze sushi bym mogla jesc, ale troche sie boje isc do restauracji i zeby mi robili bez surowej ryby, jakos malo zaufania mam czy np zrobia to na czystej desce, wiec wole zrobic w domu ale to jest pracochlonne. A tak nadal glownie zywie sie kanapkami. Zrobic teraz zakupy to naprawde koszmar.

@Akuku wspolczuje bardzo, dobrze ze juz jestes pod opieka, lepiej sie czujesz? Mam nadzieje, ze dasz rade sie przespac mimo wszystko. Trzymam kciuki ✊😘
@Asia Kasia bidula ☹️ trzymaj sie kochana, oby jak najszybciej Ci przeszlo 😘
@Rumiankowa duzo zdrowka! Kuruj sie! 😘
 
Ja jutro zaczynam 17 tydzien, a apetytu dalej nie mam, zachcianki żadnej nie miałam... niby to mały problem, ale ja juz serio nie wiem co mam kupować jak jestem w markecie, bo na nic nie mam ochoty i nie wiem co gotowac i jak zaczęła się ciąża tak zaczęłam wyrzucać sporo jedzenia.. męczące to jest 😔 moglabym być karmiona przez jakas rurkę do żołądka, żeby tylko nie musieć jesc 😑
Oj wspolczuje. A co na to twoj lekarz?
Ja dzis zaczelam 14tydzien ale apetyt mam
 
U mnie tak samo, nie mam za bardzo ochoty na nic, no moze sushi bym mogla jesc, ale troche sie boje isc do restauracji i zeby mi robili bez surowej ryby, jakos malo zaufania mam czy np zrobia to na czystej desce, wiec wole zrobic w domu ale to jest pracochlonne. A tak nadal glownie zywie sie kanapkami. Zrobic teraz zakupy to naprawde koszmar.

@Akuku wspolczuje bardzo, dobrze ze juz jestes pod opieka, lepiej sie czujesz? Mam nadzieje, ze dasz rade sie przespac mimo wszystko. Trzymam kciuki ✊😘
@Asia Kasia bidula ☹ trzymaj sie kochana, oby jak najszybciej Ci przeszlo 😘
@Rumiankowa duzo zdrowka! Kuruj sie! 😘

Tak jestem już w spokojniejszej sali, ale tu znowu duszno bardzo :/ muszę to wytrwać.

@Akuku trzymaj się, najważniejsze, że jesteś pod dobrą opieką ❤ A Twoj mąż radzi sobie zostając z całą ekipą? 😅

Musi :D mieszka z nami moja mama wiec pomoże, ale on by sobie poradził I tak.ostatnio on zajmuje się mala w nocy
 
Tak na pewno dam radę, choć to nie wiadomo jeszcze czy będę musiała.. narazie robią na wszelki wypadek




Yhm biedna.

Jednak zostawili mnie w szpitalu, jestem na sali pod ciągłą obserwacja :o
Cała noc pod maszyną mam być. W pokoju jest przejście do dyzurki wiec ciagle ktoś tu łazi.
Boziu wspolczuje kochana :( trzymaj się tam !! Dobrze, ze jesteś pod obserwacja chociaż możesz czuć się bezpieczna. Napewno wszystko bedzie dobrze. Musi być ☺️😘❤️
 
Ja jutro zaczynam 17 tydzien, a apetytu dalej nie mam, zachcianki żadnej nie miałam... niby to mały problem, ale ja juz serio nie wiem co mam kupować jak jestem w markecie, bo na nic nie mam ochoty i nie wiem co gotowac i jak zaczęła się ciąża tak zaczęłam wyrzucać sporo jedzenia.. męczące to jest 😔 moglabym być karmiona przez jakas rurkę do żołądka, żeby tylko nie musieć jesc 😑
Ja tez jem wszystko bez apetytu. W sklepie dla mnie nic nie ma 😒 ciagle mi burczy w brzuchu wiec trzeba cos wepchnąć a nic nie smakuje. Jedynie te limonki ale nie bede na kazdy posilek limonki jadla 😂 zaczynam w poniedzialek 16tc
 
reklama
A i w ogóle co do zgłoszenia ciąży formalnie w miejscu pracy to naprawdę żałuję, że wcześniej tego nie zrobiłam. Okazało się, że jeśli mam jakieś badania w trakcie pracy czyli wszystkie typu na czczo lub prenatalne też miałam w trakcie pracy, bo nie było innej możliwości, to po prostu się zwalniam i nie muszę tego odrabiać. A ja nie wiedziałam o tym, że są takie przywileje i normalnie wszystko odrabiałam :p
 
Do góry