Hej. Jestem po wizycie. Z dzieckiem wszystko dobrze, wysluchalismy bicia serca i ogólnie wizyta dziś mega uspokajająca. Dzieciątko machalo rączkami i nóżkami, bardzo się wiercilo. Martwiłam się bo objawow od jakiś 3 tyg praktycznie brak. Także uspokajam wszystkie dziewczyny, brak objawów nie jest wyznacznikiem tego że z dzieckiem się coś dzieje. Moje ma się dobrze i pani doktor powiedziała że wygląda że wszystko jest w porządku. Jedyna rzecz to to że schudłam i brzucha nie ma nic, ale powiedziała że za 3 tyg na następnej wizycie będziemy myśleć jak waga nie ruszy (od początku zero mdłości i wymiotów). Także proszę przestać się martwić i wierzyć w to, że macie w brzuchach grzeczne dzieci które nie dokuczaja swoim mamom
Aha, poprosiłam jeszcze o powrót do pracy póki dobrze się czuje bo w domu nudno tak samej było