brak..wyobraźni
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2019
- Postów
- 1 483
Ostatnia miesiączka 6 marca i cykl przeważnie 34 dni
Ja mam 5/03 ostatnia @ cykl był 29 dniowy i termin na 11/12 z usg z om na 10/12
Miałaś usg ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ostatnia miesiączka 6 marca i cykl przeważnie 34 dni
tak miałam usg lekarz mi tylko powiedział 6 tydzien dzien 2 terminu mi nie podałJa mam 5/03 ostatnia @ cykl był 29 dniowy i termin na 11/12 z usg z om na 10/12
Miałaś usg ?
Witaj ^^ mi wylicza twoj termin na 17.12. Wejdz na strone pampers.pl i tam wpisujesz ostatni dzien miesiaczki i dlugosc cykliOstatnia miesiączka 6 marca i cykl przeważnie 34 dni
właśnie widzę ale wszystkiego sie dowiem na klolejnej wizycie póki co jade odebrać wyniki badańWitaj ^^ mi wylicza twoj termin na 17.12. Wejdz na strone pampers.pl i tam wpisujesz ostatni dzien miesiaczki i dlugosc cykli
@Lilijanka85 jakim to trzeba człowiekiem byc ;o co ja napadło??
Oto jest pytanie.. Wiesz, my się nigdy nie kochałyśmy, ale szanowałyśmy. A nadeszła chwila szczerości.. Zaczęła ona, bo była po kilku drinkach. Zaczęła do mnie z tekstami, że ona by się wyskrobała, że dzieci na moim miejscu by ojcu oddała (jestem po rozwodzie), bo na ch** mi czwarte dziecko itp. Pokazałam klasę i zabrałam torebkę, po prostu wyszłam. Wsiadam do auta (poza ich podwórkiem) i czekałam na Arka, który nie był świadkiem tej wymiany zdań... Ja tylko jej podziękowała że wreszcie powiedziała co myśli, a nie pier*Oli, jak to bardzo mnie lubi... Zanim Arek przyszedł do auta, jego szwagier powiedział mu o całej sytuacji. Arek i szwagier kazali Edycie pójść mnie przeprosić. Zrobiła to w taki sposób, że przyszła wściekła, wywala mi kluczyki ze stacyjki, których jej nie oddałam i zaczęła mnie szarpać. Arek się wkurzył i mało jej nie przypieprzył. Jak będzie mnie na chodziła, to pójdę z kartą że szpitala głosić to na policję. Jak teraz takie rzeczy robi, to co będzie dalej...?@Lilijanka85 jakim to trzeba człowiekiem byc ;o co ja napadło??
szokująceOto jest pytanie.. Wiesz, my się nigdy nie kochałyśmy, ale szanowałyśmy. A nadeszła chwila szczerości.. Zaczęła ona, bo była po kilku drinkach. Zaczęła do mnie z tekstami, że ona by się wyskrobała, że dzieci na moim miejscu by ojcu oddała (jestem po rozwodzie), bo na ch** mi czwarte dziecko itp. Pokazałam klasę i zabrałam torebkę, po prostu wyszłam. Wsiadam do auta (poza ich podwórkiem) i czekałam na Arka, który nie był świadkiem tej wymiany zdań... Ja tylko jej podziękowała że wreszcie powiedziała co myśli, a nie pier*Oli, jak to bardzo mnie lubi... Zanim Arek przyszedł do auta, jego szwagier powiedział mu o całej sytuacji. Arek i szwagier kazali Edycie pójść mnie przeprosić. Zrobiła to w taki sposób, że przyszła wściekła, wywala mi kluczyki ze stacyjki, których jej nie oddałam i zaczęła mnie szarpać. Arek się wkurzył i mało jej nie przypieprzył. Jak będzie mnie na chodziła, to pójdę z kartą że szpitala głosić to na policję. Jak teraz takie rzeczy robi, to co będzie dalej...?
Ja mialam 1.03 miec okred cykl 28-29 a termin mam na 8.12 oOJa mam 5/03 ostatnia @ cykl był 29 dniowy i termin na 11/12 z usg z om na 10/12
Miałaś usg ?
U mnie tez ciagle jest co do roboty wczoraj.nie poszlam z psem bo.kończymy remont lazienki a dzis jak z nim poszlam to 1,5 h szalal jak opetany. A co dopiero zmywanie ktore czekalo pranie i inne rzeczyHej dziewczyny.
Ja nie mam tyle czasu, zeby za Wami nadąrzyć. Jak Wy to robicie, zeby non stop tu odpisywac?
U mnie w domu wiecznie jest cos do roboty. Pranie, odkurzanie, gotowanie ... i tak w kolko.
Czy tylko ja mam takich bałaganiarzy w domu? G
Hihi
Wlasnie tez widze ze ten moj nie do.koncs chyba rozumie ze dzidzia w drodze. Tzn konczy lazienke remontowac w, trybie pilnym widze ze sie stara. Gotuje czasem np wlasnie chipsy robi żebym kupnych nie jadla i.jak.mowimy o dzidzi to. Mu sie tak oczka smieja nigdy takiego go nie widzialam ale czasem mam wrazenie zee on nje rozumie jak zmieni sie zycie ile dojdzie obowiazkow. Czasem sie nabijam z niego ze moge zostac w szpitalu dluzej a np dzidzia wyjdzie szybciej i on bedzie musial ogarnac (wiadomo zartuje sobie. Bo takiej opcji nie biore pod uwage) ale wtedy ma taka mineGratulaski![]()
Prawda jest taka, ze mężczyźnie ciężej się jest przestawić na tryb ciąża tym bardziej jeżeli to pierwsza![]()
My nosimy, czujemy i przeżywamy inaczej, a oni maja psychiczny fakt, ze będą tatusiami i nic po za tym, wiec moim zdaniem dla naszych facetów tez musimy być wyrozumiałe tak jak oni dla nas![]()
Mój mąż np mówił mi, ze przy pierwszej ciazy to ciężko tak to wogole zrozumieć facetowi i przychodzi jednoczenie dużo zmartwień o których nie mówi się głośno - czy poradzi jako ojciec, czy zapewni przyszłość rodzinie itd itp
Oni tez na swój sposób potrzebują naszego wsparcia![]()