reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2019

Ja robię prenatalne z badaniami i chyba pappa też, muszę jeszcze tam dopytać jak to wszystko wygląda. Myślę tylko czy robić 3D czy może połówkowe dopiero.

Dziś jestem taka senna, miałam tyle rzeczy w domu zrobić a chyba wrócę i się położę
 
reklama
Też bym poszła spać. Ta szkola mnie wykończyła. Ale jeszcze gin za półtorej godziny :/
 
Myślę że nie za mały, lekarz zapewne mówiłby wtedy,ze ciąża może być młodsza :)
Gratulacje z udanej wizyty ❤
Co do badań prenatalnych to mój narzeczony jest na nie, ja nie wiem... Większość robi, ale dla mnie to podwójny kłopot, po pierwsze koszt około 300-400 zł (i tak płacę za wizyty + wszelkie badania prywatnie) a po drugie musiałbym udać się do Poznania gdzie mam 90km i kto by mnie tam zawiózł poza tym ? Więc raczej ich bie zrobię...
Ja robie tylko usg prenatalne u nas jesy to koszt ok 220 zl.
 
I co sie dowiedzialas?
Generalnie dyra nie było, wiec rozmawiałam tylko z babką. Ona twierdzi że złapała dziecko za ramiona i posadziła. W ogóle w rozmowie troche odwracała kota ogonem. Spytałam czy w takim razie sytuacji z piornikiem tez nie było (jednej dziewczynie zrzuciła z lawki piornik az sie wszystko rozsypalo) powiedziala ze byla. Ale ze nie jestem rodzicem to nie moja sprawa. Natomiast jak powiedziałam ze poza wersja mojego dziecka slyszalam wersje innych dzieci i każde mówi to samo i nie mam powodu nie wierzyć, to stwierdzila ze nauczyciel zawsze bedzie ten zły. A już samo to ze powiedziala ze była juz u dyra daje mi postrzeganie ze poszla uprzedzić i przedstawic swoja wersje jak tylko poprosiłam o spotkanie. Obiecała ze dziecko przeprosi. Natomiast ja i tak jutro pojde do dyra przedstawic wersje dzieci a on niech z tym zrobic co chce.
 
Dziewczyny, jak Wasze samopoczucie dziś? Ja siedzę w pracy i zaraz chyba głowa mi pęknie... W Łodzi okropna pogoda, ciągle pada i nie da się funkcjonować normalnie :(
 
Dziewczyny, jak Wasze samopoczucie dziś? Ja siedzę w pracy i zaraz chyba głowa mi pęknie... W Łodzi okropna pogoda, ciągle pada i nie da się funkcjonować normalnie :(
Okropnie się czuje. Jestem senna i mnie mdli. Pierwszy raz aż tak mocno. Mam dziś serio dużo do ogarnięcia, ale nie jestem w stanie nic zrobić, dopiero wróciłam z uczelni i się kładę. Może po 20 zbiore siły.
 
Okropnie się czuje. Jestem senna i mnie mdli. Pierwszy raz aż tak mocno. Mam dziś serio dużo do ogarnięcia, ale nie jestem w stanie nic zrobić, dopiero wróciłam z uczelni i się kładę. Może po 20 zbiore siły.
Dokładnie, ja czuję się tak samo... Wrócę z pracy i lecę spać..
 
Ja miałam dopochwowo.

U mnie w pracy wie jedna kolezanka i do mnie kiedy szefowi powiem a ja ze na pewno do 12tc sie wstrzymam a ta do mnie ze nie moge ,ze bede miala problemy itp[emoji35]
A ja jej mowie ze sie dowiadywalam plus ze wzgledu na wczesniejsza sytuacje to sie wstrzymam tym bardziej ze i tak mi umowy nie przedluzy wiec mnie w dupe moze pocalowac...naprawde cisnienie mi podnosi ona niepotrzebnie jej sie pochwaliłam[emoji58]
Ja się nie chwaliłam tylko powiedziałam „kolezance” z działu w sklepie w którym pracuje żeby ja uspokic bo się zrobiła nerwowa atmosfera. Przenieśli mnie na lżejszy dział jak powiedziałam menagerowi. Ta się zaczęła denerwować ze ona sama nie da rady i dlaczego ja tam, kiedy zatrudnia kogoś nowego itp itd. No to jej powiedziałam żeby się trochę uspokoiła bo tam faktycznie ciężko i jeszcze samej. Mowie tez ze postawi mnie w niekomfortowej sytuacji jak cis się stanie bo już kiedyś poroniłam we wczesnej ciazy.Obiecala nic nikomu nie mówić. Nie minął tydzień i okazuje się ze wiedza wszyscy już. Pięknie po prostu.No chyba ze jakiś menager się wygadał w co wątpię.
 
reklama
Co można, a czego unikać ;)

 
Do góry