reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2019

reklama
Ja w Anglii i tutaj ciąże prowadzi polozna tak jak i poród / chyba, ze są komplikacje to wzywa się lekarza lub w trakcie ciazy umawia ginekologa ..
Wszystko ogarnia- badania krwi/ wizyty/ umawia usg i 24 na telefonie jeżeli potrzeba :)

Dzięki za odp dziewczyny :) nie pomyślałam że w innych krajach może być inaczej ;) mi gin przed nastepna wizytą 14 maja kazała podejść tylko do położnej żeby sie zważyć i zmierzyć i zabrać wszystkie wyniki badań żeby wpisała w kartę, wiec z automatu przyjęłam że umawiać się nie muszę, ale lepiej chyba przedzwonie i się upewnię że położna jest zawsze na miejscu.
 
Forum to niesamowite miejsce.
Jestem tu od 15 lat, czyli od momentu zajścia w ciążę z najstarszym synem.
Do tej pory piszemy w tamtym wątku niemalże codziennie i było kilka spotkań w realu.
Nasze perypetie życiowe to taka brazylijska telenowela (romanse, rozwody, choroby, emigracje, kolejne dzieci)
I to co zauważyłyście. Można swobodnie ponarzekać i nie ma obawy o dziwną reakcję [emoji6][emoji41]
Wy tutaj takie młodziutkie jesteście.
Ja to przy Was dinozaur [emoji16]
 
Cześć wszystkim :)
Muszę się Wam ,wypłacać :(
Mam nadziej, że jesteście wyspane bardziej niż ja. Ostatnio budzę się o 4 i nie mogę spać,śnią mi się jakieś koszmary :frown:
Wczoraj miałam wizytę u internisty. Dostałam już jakiś czas temu skierowanie od ginekolog na sprawdzenie : zespołu antyfosfolipidowego. I wiecie co, Ci niemcy to id...ci !!
Nie dość że czekałam na wizytę 3 tygodnie ( aby pobrać krew) to jeszcze mnie odesłał z kwitkiem. Ponieważ jesli nie chcę, aby on był moim lekarzem rodzinnym to mi badań nie zrobi. I tyle,do widzenia. Z kolei mój lekarz rodzinny jest przede wszystkim lekarzem rodzinnym a jako drugą specjalizację ma internista, taka głupota, że nie może mi w takiej sytuacji zrobić tego badania.Prawie mi nerwy puściły i się popłakałam. Tak się wczoraj zestresowałam, że mnie dość mocno brzuch bolał a rano miałam plamienie :(
I już analizuję ,swoje objawy które się zmniejszyły, a do wizyty mam jeszcze 2 tygodnie. Chyba oszaleję do tego czasu.
 
Ja i w tej ciazy w której poroniłam i poprzedniej z której mam synka słyszałam bicie na chwilkę takze nie wiem czy to jest aż tak szkodliwe. Oby nie...Trochę się teraz wystraszyłam, bo nie słyszałam żeby to było coś złego:( dzisiaj wogole mam stresujący dzien wszystko naraz się zebrało akurat dzisiaj.:(

Mi lekarz mówił, że nie chce przeszkadzać dzieciom, A takie słuchanie może je nagrzać dlatego tylko pokazał na usg. Ale są różne praktyki, więc nie martw się tym niepotrzebnie! Ja myślę, że co jest przeznaczone to tak będzie i to czy ktoś posłucha czy nie, nie będzie miało większego wpływu. Każda ma też swojego lekarza i jego należy się słuchać, A my na forum tylko opisujemy jak jest, ale żadna nie jest lekarzem przecież :)
nie martw się :) są lepsze i gorsze dni, także głowa do góry! :*
 
Bylam juz upuscic troche krwi i musialam zmienić date wizyty bo moich wynikow nie będzie na poniedziałek niewiem jakim cudem ale ok. Jeden dzień juz mnie nie zbawi. Ja rozumiem dlugi weekend ale wydaje mi sie ze w dobie komputerow wyniki powinni miec wyslane a nie dostarczane w wersji papierowej przez kuriera. Jak chciałabym zrobić prywatnie to czas ten sam bo kurier tez ma dlugi weekend. Moje male dziecko dzisiaj przechodzi sama siebie cos na wzor buntu dwulatka. Za oknem szaro buro. Jakie macie plany na majowke? Bo ja z dziewczynami siedzę w domu bo moj maz od dzisiaj zaczyna jakas fuche takze do nd bede szykować tylko jedzenie na wynos.
Takk... Forum jest potrzebne... Wygadac sie jest komu bo nawet nie ktore koleżanki nie zrozumia ze masz 3dzien z rzędu mdlosci i cierpisz na brak chęci do zycia... Jak bylam na listopadowkach2017 dziewczyny sie spotykaly takze wszystko jest możliwe. Ja tez poznalam fajna dziewczyne i okazalo siw ze mieszkamy kilka ulic od siebie takze znajomość kwitnie. Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte @Anianie93 .
Ktos jeszcze dzisiaj wizytuje?
 
Cześć wszystkim :)
Muszę się Wam ,wypłacać :(
Mam nadziej, że jesteście wyspane bardziej niż ja. Ostatnio budzę się o 4 i nie mogę spać,śnią mi się jakieś koszmary :frown:
Wczoraj miałam wizytę u internisty. Dostałam już jakiś czas temu skierowanie od ginekolog na sprawdzenie : zespołu antyfosfolipidowego. I wiecie co, Ci niemcy to id...ci !!
Nie dość że czekałam na wizytę 3 tygodnie ( aby pobrać krew) to jeszcze mnie odesłał z kwitkiem. Ponieważ jesli nie chcę, aby on był moim lekarzem rodzinnym to mi badań nie zrobi. I tyle,do widzenia. Z kolei mój lekarz rodzinny jest przede wszystkim lekarzem rodzinnym a jako drugą specjalizację ma internista, taka głupota, że nie może mi w takiej sytuacji zrobić tego badania.Prawie mi nerwy puściły i się popłakałam. Tak się wczoraj zestresowałam, że mnie dość mocno brzuch bolał a rano miałam plamienie :(
I już analizuję ,swoje objawy które się zmniejszyły, a do wizyty mam jeszcze 2 tygodnie. Chyba oszaleję do tego czasu.
Ale burak. Najlepiej wszystko prywatnie robic tylko po co te skladki placic ehh.
Ja tez wstaje nad ranem w sensie kolo 4 a w nocy co 2h chodze siku takze jestem tak wyspana ze niewiem co mam ze szczęścia zrobić
 
Witajcie mamusie, jestem w 6tc i 4d :) pierwsza wizytę mam dopiero 8 maja, więc czekam z niecierpliwością. Jest to moja druga ciąża, pierwsza straciłam w październiku w 8tc z niewiadomych przyczyn. Lekarz polecił mi, żebym przyjmowała luteine dopochwowa 2x dziennie i duphaston 2x dziennie jak tylko zobaczę 2 kreski na teście. Mam jednak jedno pytanie, leki mi się już kończą a do wizyty jeszcze sporo czasu i nie ma możliwości jej przyspieszyć. Czy lekarz rodzinny może wypisać mi receptę? Nie mam pojęcia co robić. Pozdrawiam :)
 
reklama
Witajcie mamusie, jestem w 6tc i 4d :) pierwsza wizytę mam dopiero 8 maja, więc czekam z niecierpliwością. Jest to moja druga ciąża, pierwsza straciłam w październiku w 8tc z niewiadomych przyczyn. Lekarz polecił mi, żebym przyjmowała luteine dopochwowa 2x dziennie i duphaston 2x dziennie jak tylko zobaczę 2 kreski na teście. Mam jednak jedno pytanie, leki mi się już kończą a do wizyty jeszcze sporo czasu i nie ma możliwości jej przyspieszyć. Czy lekarz rodzinny może wypisać mi receptę? Nie mam pojęcia co robić. Pozdrawiam :)
Witam KarolinaMagdalena tak,oczywiscie,ze moze wypisac recepty.
 
Do góry