@Pieszczoszka myśl pozytywnie, a złe myśli odganiaj w siną dal!!!. Będzie dobrze, zobaczysz :* Albo zrob jak dziewczyny pisza, jedź na IP i będziesz spokojniejsza...
@eklerkaa bardzo współczuję... Trzymam za Was kciuki
@Manique dobrze że wyniki z krzywej dobre!!! Super!
Kiki dobrze że juz jesteś ;-) trochę lektury masz do nadrobienia ;-)
A ja dopiero siadłam z kawą, z rana byłam z młodym w szpitalu na kontroli, bo w styczniu miał mega silny ból brzucha, wymiotował itp... okazało się, ze ma skręt jelit i w ostatniej chwili trafił na stół operacyjny, na szczęście operacja przebiegła dobrze i jak na razie jest ok, okazało się podas operacji że mój synuś ma wyrostek w drugiej strony także cenna informacja. Na kontroli wszystko ok... mam nadzieję, że ten skęt już nie wróci, bo nigdy w życiu nie widziałam żeby ktoś tak z bólu cierpiał... to był najgorszy czas w moim życiu, nawet jak teraz sobie to przypomnę to łyz mi cisną się do oczu...
Jeśli chodzi o porządek w mieszkaniu to u mnie też po weekendzie szału ni ma... na razie zrobiłam dwa prania, zupę szczawiową i ryż zapiekany z jabłkami no i teraz chwilę otworzyłam bb, popija kawkę i czytam co u Was, ale zaraz muszę się zabierać za porządki.
Jutro idę na pobranie krwi, mam jakieś kolejne badania zlecone przez ginke,a w końcu za tydzień wizyta, mam nadzieję, że będzie ok...
Milego dnia i oczywiście trzymam kciuki za wizytujące!!!