reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
Mmmmmm wygląda cudnie wrzuć przepis proszę jutro się skuszę :biggrin2:
Gotuje rosol duzo warzyw najwiecej marchewki. Jak kto lubi ja gotuje na wolowinie ale kurczak tez obleci. Do tego dodaje namoczone suszone grzyby razem z ta woda w której sie moczyly. Duzo ziemniaczkow i na końcu slodka smietanka i pietruszka. W polsce robie ze świeżych grzybow ale tu nie mam niestety dostepu. Ale taka tez pyszna. Wszystko na oko gotuje ;)

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
1495021015-aaaaaa.jpeg
zakochałam się mniammm

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Ojejku, przeslesz mailem troche?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie przepraszaj, po to tu jesteśmy aby móc sobie nawzajem "marudzic"
Po prostu od jakiegoś czasu widzę w postach Twój lęk, w końcu moja ciekawska strona zwyciężyła i postanowiłam się zapytać, mam nadzieję że nie masz mi za złe.

Strasznie mi przykro, to musiało być cholernie ciężkie przeżycie. Teraz tym bardziej trzymam za Was kciuki ! Będzie dobrze :-)
Teraz już mogę o tym w miarę spokojnie mówić, a było ciezko.
Jeszcze raz przepraszam. Może i w Was nakręcam lęk. Tak naprawde dziewczyn z takimi historiami jak moja jest maleńki % i wierzę, że żadnej z nas to nie spotka.
 
Ostatnia edycja:
Ośka bardzo Ci współczuje i nawet nie wyobrażam sobie przez co musiałaś przejść... Trzymam bardzo mocno ksciuki żeby tym razem już wszystko było ok!!!
iwilleatyou pychota zupka ;-) ja własnie w pracy zamówiłam gołąbki i tak się objadłam ze z krzesła nie wstanę... jeszcze dwie godziny i wolneeeee ;-)
 
Teraz już mogę o tym w miarę spokojnie mówić, a było ciezko. Bałam się trochę przyznać Wam co się stało, bo nie każdy to rozumie i krytykuje. Byłam u spowiedzi i skoro Bóg mi wybaczył to i sama próbuje to zrobić. Ale jednak mam dzieciątko na cmentarzu i już nigdy nie będzie tak jak było kiedyś.
Jeszcze raz przepraszam. Może i w Was nakręcam lęk. Tak naprawde dziewczyn z takimi historiami jak moja jest maleńki % i wierzę, że żadnej z nas to nie spotka.

Oska, ja uwazam ze to bardzo ciezka decyzja i nikt nie ma prawa cie oceniac. NIKT. Nawet ci co podjeli inna decyzje, a.szczegolnie ci, ktorzy nie byli nigdy w takiej sytuacji.

To decyzja twoja i meza i nikomu nic do tego.

Ja o maly wlos nie poklucilam sie z jedna ciotek w zeszly weekend. Powiedzialam, ze jeszcze prenatalne i naprawde zaczne sie cieszyc. A ona ze co bym zrobila jakby nie tak wyszly, usunela? Ja jej na to, ze to by zalezalo od stanu dziecka, ale jakby mialo cierpiec to nie wykluczam. I zaczelo sie, ze jeszcze czego, o czym ci mlodzi mysla, Bog na to nie pozwala. Wiec jej mowie ze ja po in vitro i mojemu dziecku ja dalam szanse a nie Bog. I niech mi ciocia na emocjach nie gra. Jakos mama uspokoila sytuacje, ale zapowiadalo sie na rozlam w rodzinie. I to jest to czego ja nienawidze. Jak inni.chca byc naszymi sumieniami, a sami nie sa.sobie nawet wyobrazic, co by zrobili na naszym miejscu. Nawet na ivf byla dziewczyna ktora przyznala ze potepiala ivf dopóki problem jej nie dotyczyl...


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Oska miło ze sie podzieliłas z nami swoja historia.Moze bedzie Ci choc troszke lzej:* Mam nadzieje ze same fajne babeczki tutaj i ze zadna z Nas nie jest od tego by kogo oceniac w jakiejkolwiek kwestii.
:*

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry