reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Nie kupuje gotówych rozwiązań to nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje.
Ale łosoś obłędny
Nie wiem czy cos takiego jest w Polsce. Ja niekiedy sie ratuje jak chce cos na szybko :) ale przed ciaza staralam sie gotować zdrowo a teraz staram sie ugotowac cokolwiek hehe

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Moj obiadek juz tez gotowy, wrzucam fotki :)
Przepis prosty:

Kotleciki drobiowe: podsmazylam czosnek, cebulke i pokrojona w kostke cukinie, ostudzilm i dodalam do mielonego miesa drobiowego, doprawilam sola i piprzem, uformowalam klopsiki i usmazylam.

Salsa: pokroilam w kostke zielony ogorek, pomidorki koktajlowe, avokado i czerwona cebulke. Skropilam wszystko limonka i oliwa z oliwek, doprawilam sola i pieprzem:)

I powiem Wam, ze sama chyba zjem tylko salse, bo te kotleciki po usmazeniu mnie zaczely odrzucac :p - chyba same dziewczyny tu u nas beda :p
 

Załączniki

  • IMG_20170509_154743.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
    IMG_20170509_154743.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
    40,6 KB · Wyświetleń: 66
  • IMG_20170509_154735.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
    IMG_20170509_154735.jak-zmniejszyc-fotke_pl.jpeg
    34,3 KB · Wyświetleń: 64
No powiem Ci, ze ja mam fazę na jabłka ostatnio. Tylko, że ja mam dwa Skarby pod sercem. Może będą dwie panienki[emoji7]
Oj super miec blizniaki, zawsze chcialam, zazdroszcze :) mialam nadzieje na poczatku, bo mialam wysoka bete, ale teraz opadla, wiec watpie;) moze byc tylko jeden babelek, byle zdrowy, to bede przeszczesliwa..;)
 
Moj obiadek juz tez gotowy, wrzucam fotki :)
Przepis prosty:

Kotleciki drobiowe: podsmazylam czosnek, cebulke i pokrojona w kostke cukinie, ostudzilm i dodalam do mielonego miesa drobiowego, doprawilam sola i piprzem, uformowalam klopsiki i usmazylam.

Salsa: pokroilam w kostke zielony ogorek, pomidorki koktajlowe, avokado i czerwona cebulke. Skropilam wszystko limonka i oliwa z oliwek, doprawilam sola i pieprzem:)

I powiem Wam, ze sama chyba zjem tylko salse, bo te kotleciki po usmazeniu mnie zaczely odrzucac :p - chyba same dziewczyny tu u nas beda :p
Hahaha, włąśnie maiłąm ci napisać, że salsa wygląda superaśnie, ale kotleciki... tak jak u mnie.... szybko przerzuciłam zdjęcie na salse :D
 
Mnie w pierwszej ciąży od mięsa odrzycalo A był chłopak ;-) więc w te przesądy nie wierzę. Teraz marzy mi się córka ale pewnie będzie chłopak....

U nas dziś spaghetti po bolonsku. Mnie od lodów odrzucilo, za to.mąż się że mnie śmieje że pizzę muszę zjeść chociaż raz w tygodniu. Więc maluch włoski :-)

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moj obiadek juz tez gotowy, wrzucam fotki :)
Przepis prosty:

Kotleciki drobiowe: podsmazylam czosnek, cebulke i pokrojona w kostke cukinie, ostudzilm i dodalam do mielonego miesa drobiowego, doprawilam sola i piprzem, uformowalam klopsiki i usmazylam.

Salsa: pokroilam w kostke zielony ogorek, pomidorki koktajlowe, avokado i czerwona cebulke. Skropilam wszystko limonka i oliwa z oliwek, doprawilam sola i pieprzem:)

I powiem Wam, ze sama chyba zjem tylko salse, bo te kotleciki po usmazeniu mnie zaczely odrzucac :p - chyba same dziewczyny tu u nas beda :p
Salse bym zjadla i to już
Ja dzisiaj pochłonęlam już risotto z grzybami i warzywami i przymierzam się do zielonej soczewicy z warzywami.....
 
Tak was czytam i czytam dziś to się bardzo rozpisane jesteście
Ja na badania dziś nie poszłam jutro się przejdę mam luźniejszy dzień i na spokojnie.
Tak czytam o tym waszym jedzeniu że aż zgłodniałam i zachciało mi się pulpety w sosie pomidorowym i klusek śląskich nie mam wyjścia będę robić bo ogłupieje jak nie zjem.
Powiem wam że jak przy moich chłopakach dużo słodyczy jadłam a teraz cos nie za bardzo nawet kiszonego nic nie tknę wiec już sama nie wiem co będzie mieszane uczucia mam
 
reklama
Dziewczyny, a mogę się Was o coś poradzić?
Chodzi o mieszkanie po powrocie do Polski.
Po ślubie wynajmujemy mieszkanie, ale wiadomo, takie dlugie wynajmowanie nie jest zbyt oplacalne. Umowe mamy jeszcze na rok poki co.
Natomiast mój rodzinny dom, w którym mieszkalam wczesniej, ma 3 ogromne mieszkania po ok 100 m2. Pietro zajmuja rodzice z bratem, ktory pewnie niedlugo tez sie wyprowadzi. Dolne mieszkanie z wyjsciem na ogrod stoi puste, tak samo jak poddasze. Jakbysmy chcieli miec takie mieszkanie z ogrodem, to zadluzymy sie na cale zycie, rodzice sami z tym wielkim domem tez sobie nie poradzą. Problem w tym, ze bedziemy miec rodzicow nad glowa, z mama bez problemu da się dogadac, gorzej z ojcem. Ma trudny charakter, zawsze musi miec ostatnie zdanie, narzeka na wszystko, jak wypije wiecej piwa ( mocniejszych rzeczy nie pija), to szuka zaczepki i wznieca awantury. Sa natomiast dni, kiedy jest spokojny i normalny i wszystko jest ok. Wiem, ze rodzice chcieliby, zebysmy tam zamieszkali, ja tez bym chciala, miejsce jest cudowne, ale boje sie jak to bedzie. Ze bede poddenerwowana i zmartwiona, jak cos bedzie nie tak. Mysle, co zrobić najlepiej, czy wyremontowac najpierw tylko najpotrzebniejsze pomieszczenia i zobaczyc, jak sie to pouklada? Jak myślicie? Strasznie mi to lezy na watrobie.
 
Do góry