reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2017

Kupiłam w smaku ale jakoś chyba na jesień? Tak mi się wydaje. [emoji4]

m3sx3e3k25iia4nv.png
Smyku miało być.

m3sx3e3k25iia4nv.png
 
reklama
Ja jestem nieprzytomna... Chyba zmiana pogody robi swoje.

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty :-)

Reniuszku o Tobie myślę od wczoraj, bo sadzilam poziomki, może przeżyją i chociaż na kilka owoców się zalapie [emoji23]

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
Hej Rossiczka poziomki są super :-D i szybko się rozrastaja (jeśli wsadziłas do gruntu) :-)


Dziewczyny będę miała dzisiaj kłopoty i nie wiem czy uciekać do mamy i już od niej iść do lekarza czy udawać że mnie nie ma w domu....
Sąsiadowi uciekły kury na moje podwórko i wyobraźcie sobie ze mój Borys z kilku zrobił sobie śniadanie..... . Nie wiem jak sąsiad zareaguje aż się boję.... :eek:
 
Hej Rossiczka poziomki są super :-D i szybko się rozrastaja (jeśli wsadziłas do gruntu) :-)


Dziewczyny będę miała dzisiaj kłopoty i nie wiem czy uciekać do mamy i już od niej iść do lekarza czy udawać że mnie nie ma w domu....
Sąsiadowi uciekły kury na moje podwórko i wyobraźcie sobie ze mój Borys z kilku zrobił sobie śniadanie..... . Nie wiem jak sąsiad zareaguje aż się boję.... :eek:
Jakby zaczał krzyczeć to powiedz, ze jesteś w ciązy i nie możesz się denerwować. ;)
 
Karolcia super ze Franuś zdrowy no i ze chlopczyk:***świetujcie dzis:))

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Na ostatnim usg wyszło, że mam torbiel na lewym jajniku 4cm.
A że to było tylko USG to mam nadzieję, że dziś mi coś wyjaśni moja gin.

Prowadzę ciążę w dwóch miejscach na NFZ i prywatnie. I tam gdzie na NFZ ona nie ma w gabinecie usg więc zleca badania i dopiero potem pojawiam się z wynikami. Tam gdzie prowadzę u lekarza który ma mi CC robić jest wszystko na miejscu. Dużo wygodniej.

m3sx3e3k25iia4nv.png
Och, to liczę na to że masz ten sam przypadek co ja. Cysta funkcyjna produkująca dodatkowy progesteron, która zanika na pewnym etapie ciąży :) Będzie dobrze. Daj znać co i jak u lekarza. <tuli>
 
Właśnie patrzę, że nie dodało mojej wcześniejszej wiadomości [emoji34].. Na pewno pisałam, że foto z usg wrzuciłam wczoraj do wątku że zdjęciami [emoji6].

Oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty [emoji16]! @Małgoś86 @M@gda @reniuszek

@blair_90, tak z ciekawości [emoji6] nick się wziął z uwielbienia dla Plotkary [emoji16]?
Cały czas się nie mogę nadziwić sensowi gabinetów ginekologicznych bez usg.. W żaden sposób nie jest to wygodne ani dla lekarza ani dla pacjenta. Ja rozumiem, że sprzęt do usg to nie jest tani sprzęt, ale mogę się założyć że ginekolog na nfz, który robi od razu usg "kasuje" nfz za wizytę tyle samo co ten co go nie robi. Plus w drugim przypadku drugie tyle od nfzu bierze osoba robiąca samo usg. Potem wraca się do ginekologa na omówienie badań i znowu bierze on z nfzu kasę. Czyli jak jest usg to lekarz kasuje raz, a jak nie ma to nfz płaci 3 razy.. Sprawdzałyście kiedyś swoje konta w nfzecie jakie bajeczne sumy się przewijają za każdą wizytę? [emoji6] ciekawa jestem jak to jest liczone, ale sama nie chodzę na nfz do ginekologa.. Chyba, że problem leży bardziej po stronie braku umiejętności odczytywania obrazu z usg..

@Karolcia1992 gratuluję synka [emoji16]! Wcześniej już też wiedziałaś że prawdopodobnie chłopiec czy dopiero dziś [emoji6]?

@reniuszek nie wolno się złościć na kobiety w ciąży, bo go myszy zjedzą [emoji6]. A tak poważniej to przecież nie jest Twoją wina, że JEMU uciekły. Pies był na swoim podwórku więc jakby nie patrzeć mógł potraktować gości jako śniadanie przychodzące pod nos [emoji6].


Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie patrzę, że nie dodało mojej wcześniejszej wiadomości [emoji34].. Na pewno pisałam, że foto z usg wrzuciłam wczoraj do wątku że zdjęciami [emoji6].

Oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty [emoji16]! @Małgoś86 @M@gda @reniuszek

@blair_90, tak z ciekawości [emoji6] nick się wziął z uwielbienia dla Plotkary [emoji16]?
Cały czas się nie mogę nadziwić sensowi gabinetów ginekologicznych bez usg.. W żaden sposób nie jest to wygodne ani dla lekarza ani dla pacjenta. Ja rozumiem, że sprzęt do usg to nie jest tani sprzęt, ale mogę się założyć że ginekolog na nfz, który robi od razu usg "kasuje" nfz za wizytę tyle samo co ten co go nie robi. Plus w drugim przypadku drugie tyle od nfzu bierze osoba robiąca samo usg. Potem wraca się do ginekologa na omówienie badań i znowu bierze on z nfzu kasę. Czyli jak jest usg to lekarz kasuje raz, a jak nie ma to nfz płaci 3 razy.. Sprawdzałyście kiedyś swoje konta w nfzecie jakie bajeczne sumy się przewijają za każdą wizytę? [emoji6] ciekawa jestem jak to jest liczone, ale sama nie chodzę na nfz do ginekologa.. Chyba, że problem leży bardziej po stronie braku umiejętności odczytywania obrazu z usg..

@Karolcia1992 gratuluję synka [emoji16]! Wcześniej już też wiedziałaś że prawdopodobnie chłopiec czy dopiero dziś [emoji6]?

@reniuszek nie wolno się złościć na kobiety w ciąży, bo go myszy zjedzą [emoji6]. A tak poważniej to przecież nie jest Twoją wina, że JEMU uciekły. Pies był na swoim podwórku więc jakby nie patrzeć mógł potraktować gości jako śniadanie przychodzące pod nos [emoji6].


Napisane na F8331 w aplikacji Forum BabyBoom
@Karolcia90 Nick zakładałem 6 lat temu jak w byłam w pierwszej ciąży ale tak oglądałam plotkare [emoji16] takie moje guilty pleasure [emoji16]

m3sx3e3k25iia4nv.png
 
reklama
Hej Rossiczka poziomki są super :-D i szybko się rozrastaja (jeśli wsadziłas do gruntu) :-)


Dziewczyny będę miała dzisiaj kłopoty i nie wiem czy uciekać do mamy i już od niej iść do lekarza czy udawać że mnie nie ma w domu....
Sąsiadowi uciekły kury na moje podwórko i wyobraźcie sobie ze mój Borys z kilku zrobił sobie śniadanie..... . Nie wiem jak sąsiad zareaguje aż się boję.... :eek:
Kury sąsiada były u ciebie a nie pies u niego... Niech się cieszy, że nie wszystkie zeżarte
 
Do góry